Nie tylko liliowce.....część 11
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
miszmasz również piękny tak jak lie i liliowce . Ten 1 śliczny zachwycający . U mnie na razie zakwitną rudawy ktorego dostałam od Basi . To taka stara odmiana . Róże choć bezimienne również zachwycają tylko ,że najbardziej drazni to ,że zamawiamy co innego a co innego dostajemy . U nas również kolejny dzień zapowiada sie deszcz a spada dosłownie 2 kropki i to wszystko . Liczniki dość muszą sie nakręcić
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko ale miałam zaległości u Ciebie ale warto było co stronka to
róże powalające ...pani goździkowa - normalnie mnie zamurowało ale "egzemplarz "
no i liliowce już u Ciebie szaleją ...moje jeszcze w pakach .
To sobie jeszcze tak tu posiedzę i popatrzę


To sobie jeszcze tak tu posiedzę i popatrzę

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Liliowiec już rośnie gdzie indziej
Zresztą przy oczku nie ma już miejsca
Wiedziałam, że oczko będzie za małe, ze względu na długość ... nabrzeża
Masz sliczne białe dzwonki! Mnie się wysiały kiedyś pod karaganą. Postanowiłam je przesadzić
w bardziej eksponowane miejsce i wtedy ... zniebieszczały
Morgengrus to olbrzymka. Widziałam ją u Neli. Pewnie wkrótce zechce zawładnąć ogrodem ;)



Masz sliczne białe dzwonki! Mnie się wysiały kiedyś pod karaganą. Postanowiłam je przesadzić
w bardziej eksponowane miejsce i wtedy ... zniebieszczały

Morgengrus to olbrzymka. Widziałam ją u Neli. Pewnie wkrótce zechce zawładnąć ogrodem ;)

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Taruś - to złocienie, kupiłam na targowisku i okazuje się, ze doskonale daja sobie rady w ogrodzie.
I co dziwne, nie łapią się ich ślimaki.
Są bardzo odporne na deszcz.
Daluś - ja też lubię takie widoki.
Świetnie towarzyszą tym numer jeden w ogrodzie.
Nie wyobrażam sobie ogrodu bez dodatkowych kwiatów stanowiących tło.
Jadziu - no właśnie.
Pół biedy, kiedy dostajemy coś równie ciekawego, ale jak dostajemy nic ciekawego za spore pieniądze to może człowieka coś trafić.
U mnie też jeszcze nie padało a ciągle się chmurzy.
Ewuś - ależ oczywiście.
Cała przyjemność po mojej stronie.
Izuniu - Morgengrus ma koło siebie 5 metrowy pień z cyprysa.
Więc chyba jej to wystarczy.
A gdyby zabrakło to puszczę na balkonik.....
Żeby nie było tylko kwiatowo to owocowo i pomidorowo.

I co dziwne, nie łapią się ich ślimaki.
Są bardzo odporne na deszcz.
Daluś - ja też lubię takie widoki.
Świetnie towarzyszą tym numer jeden w ogrodzie.
Nie wyobrażam sobie ogrodu bez dodatkowych kwiatów stanowiących tło.
Jadziu - no właśnie.
Pół biedy, kiedy dostajemy coś równie ciekawego, ale jak dostajemy nic ciekawego za spore pieniądze to może człowieka coś trafić.
U mnie też jeszcze nie padało a ciągle się chmurzy.
Ewuś - ależ oczywiście.

Cała przyjemność po mojej stronie.

Izuniu - Morgengrus ma koło siebie 5 metrowy pień z cyprysa.
Więc chyba jej to wystarczy.
A gdyby zabrakło to puszczę na balkonik.....

Żeby nie było tylko kwiatowo to owocowo i pomidorowo.










Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko jak widzę u Ciebie zaczynają kwitnąć liliowce u mnie jeszcze w pąkach ale muszę się pochwalić że na 17 liliowców tylko 3 nie mają pąków kwiatowych.Wreszcie zobaczę jak one wyglądają ponieważ w zeszłym roku zakwitło mi tylko 5.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Powiem ci tak-mnie się zdaje, że to może być Schneewitchen, ale praktykę w nazywaniu to ja dopiero zaczynam zdobywać
Swoją jeszcze wrzucę do identyfikacji, kiedy rozkwitnie, wtedy się przekonam 


- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko
popodziwiałam Twoje śliczne kwiatuszki ogrodowe 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Danusiu - jak zakwitną to wpadnę obejrzeć.
Moje na dniach też się otwierać zaczną.
Ciekawa jestem ile będzie trafionych a ile znowu tych oszukanych.
No cóż będą niespodzianki , mam nadzieję, że ładne.
Patyczki od Ciebie na razie zielone, więc jest dobrze w 1 stadium.
Za kilka miesięcy okaże się co wyjdzie.
Danusiu wpadnij spojrzeć na moje róże, może uda Ci się coś rozpoznać, bo chyba nie wszystkie są trafione.
A ja zielona w różach jestem.
Ewka - chyba masz rację, bo ja patrzyłam w necie i wydaje mi się, ze to jest ona.
Ale ja się nie znam za bardzo, więc się cieszę, że potwierdziłaś.
Halinko - miło, że wpadłaś.
Moje na dniach też się otwierać zaczną.
Ciekawa jestem ile będzie trafionych a ile znowu tych oszukanych.
No cóż będą niespodzianki , mam nadzieję, że ładne.
Patyczki od Ciebie na razie zielone, więc jest dobrze w 1 stadium.
Za kilka miesięcy okaże się co wyjdzie.
Danusiu wpadnij spojrzeć na moje róże, może uda Ci się coś rozpoznać, bo chyba nie wszystkie są trafione.
A ja zielona w różach jestem.


Ewka - chyba masz rację, bo ja patrzyłam w necie i wydaje mi się, ze to jest ona.
Ale ja się nie znam za bardzo, więc się cieszę, że potwierdziłaś.
Halinko - miło, że wpadłaś.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko ,nie narzekaj ,jaka Ty jesteś zielona w różach ,,a choćby ,,to liliowce masz w małym palcu .
Grażynko ,ja tak z zapytaniem ,jaka różę mam od Ciebie ,czy to Iceberg ?
Bo jak patrzyłam ...to Iceberg jest biała ta co mam od Ciebie ,
zabarwienie ma lekko różowe ,ale takie muśniecie delikatnym różem ...piękna jest Ci Ona

Grażynko ,ja tak z zapytaniem ,jaka różę mam od Ciebie ,czy to Iceberg ?
Bo jak patrzyłam ...to Iceberg jest biała ta co mam od Ciebie ,
zabarwienie ma lekko różowe ,ale takie muśniecie delikatnym różem ...piękna jest Ci Ona

- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko Twoja 'biała bezimienna' robi ogromne wrażenie, nawet imię jej nie potrzebne, wystarczy przydomek- piękna. Ja w różach niedoświadczony
, jednak ich uroda na mnie działa ogromnie, fotografuję swoje bez wytchnienia, kiedy tylko mam czas, oczywiście nie mam jakiś rarytasów ani tych szlachetnego pochodzenia, jednak uważam że nawet najskromniejsza może wprawić w zachwyt jeśli dostrzeże się w niej to coś
Grażynko masz wspaniałe kwiaty i te 'królowe' i te 'drugiego planu' jak pięknie powiedziała Dala, miło jest do Ciebie zaglądać. Spodobały mi się też te atrakcyjne spinacze przy pomidorach, czyli nie przywiązujesz do sznurków tylko prowadzisz swoje krzaczki przy palikach?
Pozdrawiam Tomek


Grażynko masz wspaniałe kwiaty i te 'królowe' i te 'drugiego planu' jak pięknie powiedziała Dala, miło jest do Ciebie zaglądać. Spodobały mi się też te atrakcyjne spinacze przy pomidorach, czyli nie przywiązujesz do sznurków tylko prowadzisz swoje krzaczki przy palikach?
Pozdrawiam Tomek

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko miszmasz wspaniały.....ostatni coraz częściej spoglądam w stronę naparstnic, są piękne 

Re: Nie tylko liliowce.....część 11
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12773
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Jakie piękne liliowce? A jakie fajne naparstnice?
Jak zwykle powalasz. 
Pozdrawiam!
LOKI


Pozdrawiam!
LOKI
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, dołączam się do ahów nad Twoja białą bezimienną różą. Pięknotka niesamowita. Zaczynasz już wklejać
liliowce. Też są przepiękne. A na poziomki ślinka leci oj leci...
Buziaczki
liliowce. Też są przepiękne. A na poziomki ślinka leci oj leci...
Buziaczki

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Witajcie świątecznie i słonecznie.
Znowu tylko postraszyło deszczem a nie popadało.
Szkoda, bo znów trzeba będzie brać się za konewki.
Bogusiu - masz chyba Schneewitchen.
Nie mam Iceberg.
Ale wiesz, ja za bardzo na różach to się nie znam.
Tomku - właśnie z powodu jej urody ta biała róża została w ogrodzie.
Niestety nikt nie umie jej rozpoznać.
Pomidory prowadzę przy palikach, ale jak wyrosną nad paliki to potem wiążę.
Do palików mam spinacze, bo one wygodniejsze są niż zabawa ze sznurkami, których potem ponownie użyć się już nie da.
Agnieś - naparstnice są cudowne.
Lubie bardzo je podglądać kiedy buszują w nich trzmiele.
Danusiu - to bardzo się cieszę.
Na pewno zakwitną Ci wszystkie.
Igor - moje też.
Ten rok bardzo sprzyja zarówno różom jak i liliowcom.
Loki - miło, że wpadłeś.
I dziękuję.
Wiesiu - jak widać zdobywa coraz więcej zwolenników.
Na pewno zostanie w ogrodzie pomimo swoich wad.
A tu zaczyna kwitnąć nowy nabytek.
Dosłownie maleństwo mające zaledwie 30 cm.
Cudna Heritage.

Tu następne maleństwo.
Kupiona jesienią Comte de Chambord.


Znowu tylko postraszyło deszczem a nie popadało.
Szkoda, bo znów trzeba będzie brać się za konewki.
Bogusiu - masz chyba Schneewitchen.
Nie mam Iceberg.
Ale wiesz, ja za bardzo na różach to się nie znam.
Tomku - właśnie z powodu jej urody ta biała róża została w ogrodzie.
Niestety nikt nie umie jej rozpoznać.
Pomidory prowadzę przy palikach, ale jak wyrosną nad paliki to potem wiążę.
Do palików mam spinacze, bo one wygodniejsze są niż zabawa ze sznurkami, których potem ponownie użyć się już nie da.
Agnieś - naparstnice są cudowne.
Lubie bardzo je podglądać kiedy buszują w nich trzmiele.
Danusiu - to bardzo się cieszę.

Na pewno zakwitną Ci wszystkie.
Igor - moje też.
Ten rok bardzo sprzyja zarówno różom jak i liliowcom.
Loki - miło, że wpadłeś.

I dziękuję.

Wiesiu - jak widać zdobywa coraz więcej zwolenników.
Na pewno zostanie w ogrodzie pomimo swoich wad.
A tu zaczyna kwitnąć nowy nabytek.
Dosłownie maleństwo mające zaledwie 30 cm.
Cudna Heritage.


Tu następne maleństwo.
Kupiona jesienią Comte de Chambord.




Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki