Kochani, mnie tu ostatnio prawie nie ma, ale Wy jak zawsze dopisujecie
Krysiu- kociara oj ładny, ładny, utrzymał się kilka dni
Ryśku za dobrze Ci poszło.. już ja coś dla Ciebie wymyślę
Asiu dziękuję
Aniu.. cuda na kiju..prawda?

aż tak dobrze to chyba jednak nie będzie
Eluś jak tylko wznowi szaleńcze przyrosty to poleci do Ciebie :mailbox
Beatko w ostatnim czasie spotkałam kilka innych wynalazków i też ciągle się uczę
Anetko to chyba ostatnie paczuszki w tym sezonie
Mirku 
możesz mieć rację, nie gigant a mutant, ostatnio posmakował szynszylce
Celinko
Arletko czary- mary
Kasiu dziękuję, tak na prawdę to nie moja zasługa
Anetko to może tak wyglądać , ale tylko na monitorze

dziękuję
Saro dziękuję, marzy mi się by dorosła roślinka tak zakwitła