Ogródek pstrokaty

[aleksanderk]

Widać że ogród przybiera jesienne kolory ,ale jeszcze coś tam kwitnie .

[magry]

Witam Babopielka,e-genia.babuchna,aleksanderk- gospodarz niestety ostatnio ma trochę mało czasu.Był na cmentarzu
w Ciechanowie,Przasnyszu,Żyrardowie,Milanówku a to trochę duże odległości.Jutro ma jeszcze trzy do odwiedzenia ale już na
miejscu.Chociaż nie jeżdzi się szybko bo drogi są zatłoczone i dużo czasu traci się na przejazdy więc cały dzień zejdzie.

A teraz odpowiadam:
1.nad goryczką ,to czerwone,to rojnik.
2.to pstre to świerzbnica kupiona tam gdzie była Babopielka.Jest na str.84 pod łacińską nazwą "Knautia".Mój "nadzór" do
Szewczyka nie jest zabierany i nawet nie wie,że ktoś taki istnieje.
3.Z goryczkami dogaduję się w ten sposób,że do dołeczka daję im kamyczków wapiennych lub kwaśnych.Wiosną dostają trochę
balasków,które krówki produkują.Nic więcej mi nie mówiły,że coś jeszcze potrzebują.
4.Z ostem są panie blisko.To cirsium rivulare Atropurpureum-ostrożeń łąkowy.Bardzo podobny do ostu tylko kłujków nie
ma.Lubią go pszczoły ale rozłazi się okropnie dlatego rośnie już nie tam gdzie jest na zdjęciu.Ale można go polubić.
5.Niestety,to co pokazałem,już nie kwitnie.Przez bałaganiarstwo nie podpisałem " to było ".Następny obrazek też z tego cyklu.

[Ma-Do]

A kamyczki kwaśne,to jakie?skąd się je bierze?Sądziłam,że dla kwasolubnych,domieszka kwaśnego torfu wystarczy.
Świerzbnica wyjątkowo urodziwa.

[Janusz100]

Witaj Janku . Oczywiście , że mi się pomyliły zdjęcia . Masz całkowitą rację to Skalnica książęca Saifraga ferdinandi coburgi .
Muszę zwolnić tempo tworzenia kompendium , by uniknąć błędów . Dziękuję za zwrócenie mi uwagi na pomyłkę i polecam się na przyszłość . Byłem u Ciebie , ale masz tam już ok 100 stron na to potrzeba trochęczasu , myślę że uda mi się odwiedzić
Cię w zimie . Pozdrawiam Janusz100
Ps.Cieszę się że ktoś czyta moje "wypociny".

[JacekP]

Nie mogłem zapamiętać tej nazwy "knautia", to teraz będzie łatwiej - świerzbnica Piękna jest Pierwiosnek Viaala też. Drugie moje podejście do niego. Okrywasz go

[ewamaj66]

Mam taki pierwiosnek, tylko wyczytałam, że to roślina krótkowieczna. Co mu zrobić, żeby się dłużej nim cieszyć? Zawsze mogę kupić drugą roślinę, ale niezupełnie o to chodzi

[magry]

Witam .
Ma-Do. Gdybym do tych dołków nie wkładał kamyczków to też prawdopodobnie by wystarczyło zwłaszcza,że mam
piaseczek.Ale w książce E.Radziula wyczytałem " gleba powinna być przepuszczalna,żwirowo-próchniczno-gliniasta,zdrenowana
dodatkowo tłuczniem lub gruzem".Więc daję trochę kompostu i tych kamyków też.Kwasolubom daję granit a takie drobne
kamyczki kupuję w pobliskiej szkółce.
Janusz100. Czytamy,czytamy uważnie ponieważ nie wszystko wiemy nawet o roślinkach które mamy.Więc pisz.
JacekP,ewamaj66. Pierwiosnek mam już trzeci rok ale ja co roku,wiosną dzielę bo tak E.Radziul mówi.Pisze ponadto,że
jest traktowany jako dwuletni bo wtedy najobficiej kwitnie.Wegetację rozpoczyna w II połowie maja więc
wiosną trzeba być cierpliwym.Torfem okryć na zimę.

Coś jednak jeszcze kwitnie.

[ewamaj66]

O taką wskazówkę mi chodziło Kupiłam dopiero w tym roku, rósł sobie spokojnie, a wiosną go ciachnę na pół. Na pewno czymś przykryję.

[e-genia]

Masz rację Janku , czytamy co pisze Janusz i na pewno nie raz skorzystamy z tej wiedzy .

Genia

[Janusz100]

Wyobraż sobie , że wbrew wszelkim zasadom sytuowania skalniaków mój skalniak ma głównie wystawę północną . Takie usutuowanie zostało wymuszone ukształtowaniem terenu , bardzo wysoki stok północny . Ale nie jest osłonięty od strony południowej ,żadnymi nasadzeniami , stąd w okresie wegetacji jest w pełni nasłoneczniony . Gorzej jest teraz w okresie jesiennym , gdy z uwagi na kąt padania promieni słonecznych słońce dociera bezpośrednio tylko na niektóre partie skalniaka. Dodatnią natomiast stroną usytuowania jest fakt , że od strony północnej skalniak osłonięty jest całkowicie , budynkiem mieszkalnym i nie grożą mu wiatry z północy , jest schowany za domem . Nieznaczne boczne partie mają wystawę pólnocno wschodnią i północno zachodnią . Pozdrawiam Janusz 100

[magry]

Witam

Janusz- Czy chodzi o tę sasankę ?.Jeżeli to ta to nawet nie wiedziałem że jest taka utytułowana.

[e-genia]

Witaj Janku piękna sasanka , uwielbiam je , ta juz drugi rok u mnie powtarzała kwitnienie jesienią .

[Babopielka]

Witaj Janek

Ciekawa jestem co to za utytułowana sasanka chyba mam taką samą .
Coś się ostatnio zbytnio nie udzielasz na forum, czyżbyś zapadł w sen zimowy
Jak tam Twoje storczyki -już przygotowane do tej najgorszej pory roku .
Moje już dostały pierzynkę z bukowych liści i nawet je podlałam,
susza u nas aż skrzypi.

[e-genia]

Susza jest wszędzie ,mam nadzieję że storczyki przetrzymają następną zimę .

[magry]

Witam .
e-genia,Babopielka- Zapadłem w sen zimowy z winy lekarza.Mam leki po których 3 godz.obraz widziany nie jest ostry więc nie chodzę ,nie wolno mi jeżdzić samochodem i działka leży odłogiem.Zdążyłem usunąć suche badyle i liście z drzew owocowyw.Pozostałe
liście będą leżeć do wiosny.Nic też jeszcze nie okryłem przecież w grudniu ma być 10 stopni.Drugi powód słabej aktywności to
ten,że u mnie kwitnący ogród kończy się w połowie lipca.Nie mam róż,astrów,chryzantem więc nie mam też co pokazywać.
Storczyki okryły się same.To co spadło na nie z buka,grabu i leszczyny wystarczy.Sasanka,wg Janusza100,jest nagrodzona nagrodą AGM przez RHS.Wstyd przyznać się,ja niewiele z tego wiem,ale skoro on mówi że tak jest to jest.A tak kwitły obuwiki.