Rabatki Konstantego część 3

[Aza]

Ewo u mnie w ogrodzie jeszcze nie kwitnie mniszek. ale juz go w Zakopanem widziałam, np na zakręcie poniżej Bystrego. nie pamiętam czy widziałam go na polachna Bachledfzkim Wierchu, ale powinien tam być. Twoje szafirki sa wspaniale, korony też. Mojej żółtej z jakiegoś powodu zanikają pączki, może za wielkie skoki temperatur, raz śnieg raz upał.

[JAKUCH]

EWCIU cieszę sie ,że moje piwonie bedą cieszyć Twoje oczy w tym roku . Piwonii różnego rodzaju u mnie dostatek gdyż je uwielbiam

[liska]

Ewo wiesz co Ci powiem?

Jesteś mistrzynią świata!

Podwórkowy przecież nie ma za dużo słońca.. przynajmniej taki mi sie zdaje..
a udało Ci się zgromadzić i utrzymac tyle odmian kwiatów..
i tak pieknie kwitną..

Brunera pstrokata jest zadziwiająca..
pierwszy raz taką widzę..

W ogóle coś ostatnio zachwycam się niezapominajkami i innymi kaczeńcami...

Kochana jesteś., Dziękuję za wszystko!

[kogra]

Ewuś złotlin szybko rośnie to pewno w przyszłym roku będziesz miała już całkiem spory krzaczek z niego.
Pięknie Ci wszystko rozkwita, oby tylko czterołapy nie robił Ci szkód w podwórkowym.

[EwkaEs]

Burzowo,parnie...W Podwórkowym przybyły barwinek variegata Ralph Shugert,dwa żółte pierwiosnki łyszczaki i dwie szałwie,pachnąca biała smagliczka,której posadzić nie zdążyłam,bo zagrzmiało i lunęło.
Zakwitły kolejne tulipany. I biały ciemiernik,jestem tym zaskoczona.

W domu-bylinowe-kosmos czekoladowy mężnieje,a Flamingo jeszcze zwleka.Chyba już czas wysiać pełne kosmosy jednoroczne na razie do doniczki?Truskawki pnące Fragoo Pink te o kwitach bladoróżowych zaczynają kwitnąć,ananasowe Fragoo F1 Deep Rose. kwitnące w kolorze intensywnie różowym,nawet powiedziałabym wpadającym w fiolet jak zwykle są nieco później.Zostały zadołowane na zimę w Podwórkowym.Większość przetrwała.
Zakwitł rozmaryn lawendowy Capri.
Kogro-ten złotlin bardzo mnie cieszy,okrył się górą żółciutkich pomponików kwiatowych i rośnie w oczach!
Grażyno Kaszubska-dobrze,że trafione....
Lisko-staram się kupować do Podwórkowego rośliny lubiące cień i półcień,korzystam z rad bardziej doświadczonych Forumowiczów i uczę się nie tylko na swoich błędach.Mam też podręcznik(tłumaczenie z niemieckiego)"Ogród bez pomyłek".
Jadziu Jakuch-z serca były te piwonie dane!
Olu-cesarskie korony już chyba niedługo zakończą kwitnienie,w nocy z soboty na niedzielę możliwy przymrozek,a początek maja ma być chłodny.Szafirków mam sporo,a i tak pewnie nie wytrzymam i dokupię.Fiołki długo nie kwitły,a teraz-cały łan,nie widzę jedynie różowego.Wyprawa na mniszki postanowiona.

Na Plantach w pobliżu klasztoru i ogrodu OO Franciszkanów zakwitł migdałek przecudnej urody.

[elwirka]

Wyprawa na mniszki postanowiona.

Ewo przypomnij co robisz z tych mniszków ?
Bardzo słonecznie w podwórkowym, a te żółte pierwiosnki przecudne (może się wysieją ? )

[JAKUCH]

No to będzie robiony syropek z mniszka . Śliczne te pióropuszowe tulipany . Pewnie ,że z serca Ewciu jak chcesz mogę na jesień jeszcze Ci podesłać

[Zyta]

Ewuś Piękne są te poszczerbione tulipany... u mnie rozkwita jeden z takich - czerwony w paseczki.
Oj masz Ty Dziewczyno bardzo dużo roślinek,,, reasumując Twój czas dzielony: praca, domy, Konstanty, ogród... jednym słowem poukładana Dziewczyna.

[EwkaEs]

Zyto- oto kolejne kwitnienia w Podwórkowym
Pełny pierwiosnek ze Szkocji od Foggii

Kwiaty jagody kamczackiej Sinogłazka (Czelabińska też kwitnie i kwiaty ma prawie takie same)

Kolejny tulipan papuzi(mam ich zdaje się cztery różne po dwie,trzy cebule)

Biały ciemiernik z Polanu

Czosnek niedźwiedzi od Kogry,mrówki klasztorne,przybyły w zeszłym roku ze szczypiorkiem

Serduszki

Jadziu Jakuch-zobaczymy jak zakwitną,środkowa jest z pewnością ciemno różowa,kwitła w zeszłym roku,niespodzianką na razie są dwie,które nie kwitły,a mają dużo drobnych pączków.
Elwirko robię syrop mniszkowy .Czy siałaś może kiedyś Kosmidium Philippine?(cosmidium burridgeanum),nabyłam tę nowość w Polanie,jednoroczna o dużych kwiatach w kolorze żółto-pomarańczowym z purpurowo-brązowym środkiem.Trochę podobne do kosmosów czekoladowych.Naturalnie mam i dla Ciebie nasiona.
Ambo-gdybyś z powodu pożaru była stratna pierwiosnkowo to chętnie poratuję!Niewyobrażalna bezmyślność sąsiadów.Powinni być obciążeni finansowo za akcję Straży Pożarnej.
Truskawki na zewnętrznym parapecie ,okna mają wystawę południowo-zachodnią,a Podwórkowy północno-wschodnią.

[kogra]

Czosnek niedżwiedzi już Ci kwitnie ?
U mnie dopiero w pąkach.
Ależ kolorowy jest ten twój podwórkowy i rośnie w zawrotnym tempie.

[elwirka]

W tym roku siałam kosmos biały pełny, jestem go ciekawa.

[kogra]

Ewuś kosmoski od Ciebie już wychodzą.....

[elsi]

Pooglądałam kolorowe zdjęcia z podwórkowego, w cebulowych i wiosennych bylinach jest dobrze :P .
Ładnie przezimowały, nornic na szczęście nie masz, a mrówki pewnie i tak tu były.
Uważaj na żółtego gajowca, lubi się rozłazić.
Właśnie dziś z nim walczyłam ... i z barwinkiem, to znaczy....... wyznaczałam im granice.............

[Zyta]

Ewuś na naszej łące Mniszka lekarskiego w brud M ma zamiar go pryskać... nazrywałabym Ci go i zamroziła gdyby się nadawał do mrożenia bo ja nic z niego nie robię,. Czytałam Wasze wypowiedzi o syropie w ubiegłym roku.
Oj byłaby mobilizacja na zapowiedziane kiedyś odwiedziny.Na poniedziałek został przeniesiony Odpust strażacki, w tym roku zaproszonych jest na obiad mało gości, Obiad serwuję u siebie w domu, aby zdrowie dopisało bo suchy chleb podam i basta,
Moje serducha- biedactwa,,, zostało miniaturowe i drugie nie wiem jakie bo nie mają pąków, to co kupiłam w ubiegłym roku (białe) przepadło.

[amba19]

Ewo- Ty jesteś niesamowita. Ty byś nie tylko ostatnią koszulę oddała - ale nawet ostatniego pierwiosnka!
Dzięki za dobre serce ale nie utraciłam roślin. Coś powstrzymało ogień przed wtargnięciem na moją działkę. Wygląda to naprawdę dziwnie wypalona trawa na odległość 10 cm od płotu... taka równa linia czarnej spalenizny...a potem zielono.
Nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć. Jesienne koszenie i wertykulacja? Interwencja straży pożarnej? Czy opieka sił wyższych? cokolwiek by to nie było - moja wdzięczność jest bezgraniczna. Tym bardziej cieszy każde, najmniejsze nawet zielsko...