Witam Miłych Gości
Aniu, Tosiu, Bożenko, Romciu, Krysiu, Marysiu, Jolu, Grażynko, Zielona Aniu, Dzidziu,
Odpowiem zbiorowo, nie pogniewacie się

wątek się skurczył a żeby nowy zacząć trzeba troszkę się podszkolić
Byliśmy na wsi, już u siebie - niedawno wróciliśmy. Pogoda brzydka a pracy było. Nie wszystko zdążyłam.
Ale już sprzątnięte ( z grubsza) i zabezpieczone na zimę. Wiosną będzie full pracy.
To teraz pokaże troszkę. Niewiele zrobiłam zdjęć, bo czasu mało. Kiedy chciałam zrobić zdjęcia przyszedł sąsiad.
Potem drugi i... trzeba było zapoznać się z sąsiadami bo to też ważne.Będzie ktoś kto zerknie na nasze włości
A potem sprzątanie, czyszczenie, a i tak jeszcze na własny zapach w domu trzeba poczekać aż się wszystko dokładnie wypucuje.
Przy piecu posiedziałam, palenie udało się jakbym to miała we krwi (

) nawet był ugotowany obiad.
Danie jednogarnkowe

Zdjęć część jest robionych przeze mnie i te z końca lata dostałam.
Tak wygląda.

za chwilkę więcej.