Wszyscy jesteście bardzo mili ... dziękuję
Jutro ma być piękna pogoda więc planuję,że jutro będę kosić i grabić i plewić ...
Iwonko - rdest rośnie normalnie,nie zarasta ani nie przemieszcza się sam.
Każdej wiosny okrawam go trochę i właściwie to wystarcza.
Jest bardzo przydatny ,kwitnie długo aż do mrozów, choć liście nie są już najpiękniejsze to czerwone świeczki rozweselają jesienny ogród.
Ewka - tak to juki ,ja nie wycinam przekwitłych juk natychmiast,ucinam najniżej jak mogę pęd kwiatowy a reszta rośliny zostaje do nastepnego roku.
Wiosną dopiero wykręcam uschniętą rozetę.Do tego czasu juka bardzo się mnoży,podsypuję jej dolomitu i to właściwie wszystko ,żadnych innych nawozów nie daję ani nie wykonuję innych zabiegów.Rośnie w bardzo nasłonecznionym miejscu. Wiem,że Tobą kieruje niecierpliwośc ale może przetrzymaj ten pierwszy rok a w nastepnym już będziesz mieć kępę jak moja.
Alu - cieszę się z tego kwitnącego ciemiernika,pamiętam,że w ubiegłym roku również kwitł wcześniej ale był to grudzień a nie połowa października.
Może to oznacza,że zima będzie bardzo łagodna tak jak w ubiegłym roku a może wcale jej nie bedzie a może to już wiosna nadciąga
Jeszcze wiosną marzyło mi się rosarium ale uznałam,że nie będę go zakładać ,miałam chyba nie najlepszy okres ogrodowy...ale nic straconego ,w każdej chwili mogę wrócic do pomysłu.
Wiesz Alu - moje róże strasznie ucierpiały w tym roku na czarną plamistość liści
Niektóre krzaki są zupełnie pozbawione liści ,miały też mało kwiatów.
W przyszłym roku podejmę konkretna walkę z tą chorobą róż.
Black baccara - jest piękna ale również dotknęła ją ta choroba.
Grażynko zapraszam na poziomki ,jeszcze mają kwiatki i są już kolejne małe owocki .Przyjeżdżaj ...
Karolinko - jak spadną moje wszystkie liście to nie będzie nic widac w moim ogródku poza nimi,
szczególnie dużo i duże liście ma orzech.Łatwo się je sprząta ,gorzej z tą drobnicą ,trzeba wybierać ze wszystkich zakamarków.Tego nie lubię wrrr
