Moje doniczkowce - Antooosia
- miluck
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2491
- Od: 22 lut 2008, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police
Antosiu! Cudowny hibiskus !
Ciekawa jestem ,czy można hodować dwa hibiskusy o różnych kolorach w jednej doniczce?
Powiem szczerze ,że jak spotkam takiego żółtego to też się skuszę.
Oczarował mnie ten kolor.Widziałam już takiego żółtego u Anoli i zakochałam się w tym kolorze .
Anabelle
UROCZA
Pozdrawiam
Jagoda :P
Ciekawa jestem ,czy można hodować dwa hibiskusy o różnych kolorach w jednej doniczce?
Powiem szczerze ,że jak spotkam takiego żółtego to też się skuszę.
Oczarował mnie ten kolor.Widziałam już takiego żółtego u Anoli i zakochałam się w tym kolorze .
Anabelle


Pozdrawiam
Jagoda :P
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Bardzo Wam wszystkim dziękuję.A.się rumieni
.
Jagódko kochana,mój żółty hibiscus jest inny,niż ten u Anoli...
.Pewnie,że można hodowac różne kolory w jednej doniczce.Ja właśnie tak mam posadzonego żółtego-z białym,różowym i jeszcze dwoma nieokreślonymi(jeszcze nie kwitły).W sumie pięc w jednej donicy.

Jagódko kochana,mój żółty hibiscus jest inny,niż ten u Anoli...

Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Pokażę Wam kolejny kwiat żółtego hibiscusa i nowe badylki:Specjalnie dla Martusi zdjęcie korzeni skrzydłokwiata(2),skrzydłokwiat(3,ale pojęcia nie mam jaka odmiana) i na końcu alokazja,która za mna chodziła i chodziła(4).Słyszałam,że bardzo trudna jest w uprawie,ale mam nadzieję,że mi pomożecie:







Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Hibek boski, mój paskudny nie rozwinie kwiata już go zbiera z powrotem:(. Skrzydłuś wygląda na xxl - marzenie i alokazja też niczego sobie - ponoć lubi wilgoć - poradzisz sobie śpiewająco 

Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Anolka dzięki,skrzydłuś nie xxl na pewno,bo mam takiego,a jest sporo mniejszy...hibek innego trochę kwiata wypuścił...a może Twój mało nawozu ma?A alokazja to naprawdę wyzwanie!Ciekawe,czy ktoś może pochwalic się sporym okazem...szukałam w necie fotek i nie znalazłam.
Kurka,ale i tak humor mi poczta zepsuła!
Co oni branżę zmieniają?
Kurka,ale i tak humor mi poczta zepsuła!

Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
Zatem mam strelicję. Moja ma bardzo bulwiaste korzenie.

No i poleciałam do kwiatkowni pomacać liście skrzydłokwiatu. Co prawda był ten mały, nie XXL ale mój chabaź ma liście zdecydowanie sztywniejsze, bardziej skórzaste. Stawiam na strelicję

No i poleciałam do kwiatkowni pomacać liście skrzydłokwiatu. Co prawda był ten mały, nie XXL ale mój chabaź ma liście zdecydowanie sztywniejsze, bardziej skórzaste. Stawiam na strelicję

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Bardzo wszystkim dziękuję za odwiedzinki i przepraszam,że ostatnio nie odpisuję za wiele,ale strasznie mi się ostatnio doba skurczyła
,na wszystko czasu brak.
Beatko na hibka mogę Cię zapisac.
Anolka choruj,choruj
-podeślę Ci lekarstwo(tylko niech ta poczta się opamięta
)
.
Marto na 100%masz strelicję-ponawiam propozycję:nie chciałabyś wymienic się jej kawałeczkiem za cosik ode mnie
?
Kari dziękuję Ci bardzo,wierzysz we mnie bardziej,niż ja sama.Wyczytałam,że alokazja ma się najlepiej w oranżerii,więc M musi postawic oranżerię
.A gdyby nie zdążył,a alokazja zacznie chorowac-natychmiast ją zapakuję i wyślę do "pewnej"Karinki,która ma piękną oranżerię i na pewno będzie wiedziała,jak się nią zając 

Beatko na hibka mogę Cię zapisac.
Anolka choruj,choruj



Marto na 100%masz strelicję-ponawiam propozycję:nie chciałabyś wymienic się jej kawałeczkiem za cosik ode mnie

Kari dziękuję Ci bardzo,wierzysz we mnie bardziej,niż ja sama.Wyczytałam,że alokazja ma się najlepiej w oranżerii,więc M musi postawic oranżerię


Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...