Nie tylko liliowce część 12.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12773
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Jak zwykle piękne fotki. Widzę, że u Ciebie już jesień, podczas gdy u mnie jeszcze (a może raczej powinienem powiedzieć ? nareszcie ?) lato w pełni. :-)

...a prace w balkonowym ogródku zostawiam na październik ? kiedy to będę sadził pokupione cebulki.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Nareszcie popadało.
Nocą spadł deszczyk / 15 l na m2 /i zaraz wszystkie roślinki odżyły na nowo a moim przesadzonym popadało. :heja
Rankiem jeszcze lekko pochmurno a w południe już full słoneczko.
Więc jutro będzie dalsza praca w ogródku.

Jadziu - owszem, podoba mi się choćby z tego względu, ze powtarza kwitnienie.
I kolorek też z serii moich ulubionych. :wink: :lol:

Asiu - oj to przykro, trzeba z wężem latać.
Ja tylko podlewam tym przesadzonym roślinkom, bo reszta ma całkiem mokro na mojej glinie.
Jak dojdę do tego co to za odmiana to napiszę na pewno.

Ilonko - no tak, mój balkonowy ma się teraz bardzo dobrze.
Nie ma już upałów i wszystko rośnie i kwitnie na całego.

Bożenko - jeszcze nie wszystko skończone.
Ale dobiegam do mety powoli i potem będę już tylko czekać na wiosnę.

Beatko - akurat z tego nic nie zostanie.
A właściwie to nie zostało bo już go nie ma.
Za kilka dni rabata o rozmiarach 4 x 1,5 m będzie gotowa.
Trochę roślin na nią wejdzie i mam nadzieję, ze wszystkie doniczki tam wysadzę.

Loki - u mnie też.
Cieplutko, spokojnie, słoneczko w zenicie, można wieczorem nawet posiedzieć na dworze.
Jedynie komary tną bez litości, co mnie zniechęca.
Ale od czego jest balkonik. :uszy

Jesień w trakcie a powojniki szaleją.
Nawet te kupione niedawno stale rozwijają nowe pąki kwiatowe.
I to mi się podoba najbardziej. :tan
Luksurians, Tentel i mój stary NN wiodą prym a wtórują im młodziki.
Ciekawe jak to będzie wyglądało w przyszłym roku.
Powinny zakwitnąć o wiele bardziej bogato.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
majorowa
500p
500p
Posty: 642
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Jak w tym roku tak szaleją to w przyszłym szykuj solidne drabinki ;:224 :mrgreen: Firma solidna ! Zapisałam sobie stronkę żeby nie zgubić :wink:
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Kogrusia śliczności pokazujesz a powojniki rosną jak na drożdżach.
Zobacz ten link czy on nie przypomina Twojej pięknotki.Czy ona jest pnąca,bez kolców?

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.168820
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Majorowa - tak, firma jest rzeczywiście solidna.
I zawsze zgadza się to co człowiek zamówił.
Poza tym sadzonki są zdrowe, duże i dobrze zapakowane do transportu, co też jest bardzo ważne.

Aneczko - Jasminę mam posadzoną osobno.
Ona wygląda inaczej i ma inny kolor.
Ta jest chyba pnąca, bo ciągnie ją w górę / chociaż to może wina cienia w którym rośnie / , ale kolców ma sporo.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko zdziwiłam sie ,że powojniki u Ciebie jeszcze tak ładnie kwitną u mnie Luxurians już przekwitł niestety ,ale taki tak się wysilił ponad miarę...teraz to nasionami kołysze na wietrze...
Twoja różyczka to prawdopodobnie wypisz wymaluj Cottage rose...nie może być inaczej...ma w środku wałeczki i jest taka podzielona na trzy ... :D
U nas też popadało w nocy ,ale mało to dało ziemi..dalej sucha... :?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Neluś dzięki. ;:196
Mnie jakoś się nie widziało, ze to ona.
Jakaś za drobna i za wiotka, ale może masz rację.
Ty znawczyni tematu jesteś a ja niemowlaczek. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko ;:196 Dzięki... Lubelskie zakątki pozdrawiają Beskidy.
Jestem u ciebie cichaczem, bez wpisywania... tak można też, bo w lewym górnym rogu klikam przycisk obserwuj i gotowe mam powiadomienie które w wolnych chwilach wykorzystuje.
Piszesz miłe słowa, wiem że Tobie nie dorównam, w przedsięwzięciach i zakupach. Postanowiłam wlepiać ślipia w to co nam serwujesz.
kogra pisze:... Zytuś. :wit ...muszę się wpisać, żeby nie stracić wątku.
Wszystko tak pięknie Ci rośnie, że możesz być wzorem dla innych.
Fasolnik....u nas go nie spotkałam.....u Ciebie rewelacyjny. ;:333
Grażynko chętnie podzielą się z Tobą nasionkami Fasolnika Chińskiego. Ciągle młode strąki do 50 cm długości mu przybywają, jest smaczny - gotowany jako spaghetti albo fasolka szparagowa pokrojona na mniejsze cząstki. Niesamowicie ozdobny teraz.
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko ale śliczny ten botaniczny niebieski :shock: :shock: jeszcze takiego nie widziałam ,muszę sobie taki kupić jak spotkam :D :D a był drogi :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

GRAZYNKO na Nelę zawsze można liczyć to takie nasze GURU tak jak Ty w liliowcach
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę tych 15 litrów na metr kwadratowy :roll:
Nie pamiętam, kiedy u mnie padało (lipiec?), a tak wiele chciałam przesadzić.
Patrząc na Twoje obficie kwitnące powojniki przypomniałam sobie, że jednemu koniecznie muszę zmienić miejsce.
Nie wiesz czasami, kiedy to najlepiej zrobić ;:170
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Zytuś - miło, że wpadłaś. ;:196
No nie wiem, czy mnie przypadkiem nie wyprzedzisz, bo jak widziałam tyle zmian też u Ciebie. ;:224
Zobacz pw.

Bożenko - aromatica kosztuje tam 20,50 zł a tu masz opis tego powojnika.
http://e-clematis.home.pl/pl/p/Clematis_x_aromatica/251
Faktycznie przepięknie pachnie, jak Casandra.

Jadziu - tak Nelka ma talent do róż i powojników.
Co zresztą widać po jej ogrodzie.
Ja raczej guru od liliowców nie jestem, chociaż wiem o nich już całkiem sporo.
Prawdziwi guru to Emil, Ismena i Śnieżka.

Iwonko - wiem i współczuję suszy.
Jeśli twój powojnik kwitnie wiosną to teraz jest najlepszy moment na przesadzenie.
Jeśli kwitnie teraz to dopiero wiosną.
Daj mu dużo kompostu lub próchnicznej ziemi, i kop głęboko tak zeby za bardzo nie poczuł tej operacji, bo one za bardzo nie lubią być przesadzane .
Grażyna.
kogro-linki
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko to powojnik tangucki Bill MacKenzie.
Niestety strajkował tego roku i nie miał, ani jednego kwiatka :evil: dlatego postanowiłam zmienić mu miejsce.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Iwonko powojnik tangucki potrzebuje spora dawkę wapna lub dolomitu a zwłaszcza zasadowego podłoża.
Jeśli pH gleby jest kwaśne, wówczas może nie kwitnąć i słabo będzie rósł.
Może zamiast go przesadzać to tylko potraktuj go wapnem i wszystko będzie dobrze.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Kogro-cenna dla mnie informacja,bo właśnie zamierzam go posadzić-miesiąc spędził w donicy na murku i dochodził do siebie po bliskich spotkaniach z czterołapym.Gdzie zgromadziłaś te póltorej tony piasku ze żwirkiem na ścieżki?Wiaderkiem roznosisz czy mieszczą się taczki?Bardzo ciężka praca.Nasiona fasolnika chińskiego i egipskiego były wiosną do dostania w Bronowicach,wysyłałam Forumowiczom,Zyta miała go już w ubiegłym roku ale Jej oskubali przechodnie,w Ogrodzie Botanicznym widziałyśmy fasolnik chiński czerwonostrąkowy,ale nie udało się pozyskać nasion,może w tym roku?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”