Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

[EwkaEs]

Witajcie przelotnie,muszę posprawozdawać wedle formularzy w rozmaitych językach,a komp rusza się jak mucha w mazi.
Elsi-Dżdżownice były w bibliotece,kolokwium piętro niżej.Chyba się nie stresowały-znają przecież wybornie historię architektury wieku XIX/XX?Robale żwawe,widziałam 5 różowych oprócz tych małych,może i chciały coś przekazać,lecz nie znam ich języka migowego.Chwilowo zamieszkują w transportówce,jutro z rana będą wyniesione na Górę,może dziś po południu,ale to mało prawdopodobne.Przylaszczka zasadzona.Podlana.Kupiłam dziś w "Biedronce" clematisa nn fioletowego.Ten czeka na posadzenie.
Aśko-brunnera bez zmian niebieskim łyska drobno,dla Ciebie bergenia.Kwitnie pierwsza z trzech. Wygląda na to,że będę mieć owoce jagody kamczackiej Sinogłazki(Błekitnookiej),kwitnie.Sadzona jesienią.


Ewo-Ogis-babcine kwitną i pachną!Lawendzie może daj szansę?
Tess-Zakwitły też tulipany papuzie,są bladoróżowe.

[ElzbietaaG]

Tulipany papuzie ja dopiero oczekuję ich kwitnienia.

[EwkaEs]

Elżbieto Pasłęcka-to pierwszy dzień tulipanów papuzich,jest ich jeszcze kilka nie otwartych.Pełne mają kwiat powiedziałabym płytki.Naprawdę cieszę się,że mi wyrosły,sadząc nie byłam wcale tego taka pewna.
Przechodziłam koło dawnego znanego ogrodnictwa Freege przed Rondzie Mogilskim,zlikwidowano je przed kilkunastu laty,a zza siatki pchał się bluszcz ogrodowy,no to wzięłam,taki jest po dwu dniach w wodzie.

[Miiriam]

Bluszczyk świetny .. ale jego tło - to dopiero okaz

[EwkaEs]

Miiriam-to jest właśnie Kostek. Czołowy szczypiorkożerca Rzeczypospolitej został obdarowany przez wdzięcznego za dżdżownice kalifornijskie brata Jana takim oto krzakiem szczypiorku.Ja te parę kilo musiałam znieść z Góry i dowieżć dwoma autobusami do domu.Jest taki przedburzowy upał,że na razie nie przesadzam do Podwórkowego.
Kogro-dla cieszynianki wiosennej przyniosłam wapienie,żeby miała tak jak lubi.

[liska]

Ewuniu ale kolorowo u Ciebie!
Rzeczywiście masz rękędo roślin, bo wszystko Ci ładnie rosnie..

Ewuś czy oleander Ci przezimował?
Bo moje i mojej koleżanki nie żyją (chyba)

[ewkapaw]

Ewa Twoje podwórko całkiem inaczej wygląda niż w ubiegłym roku . Wielkie dla Ciebie .
Jak można zmienić swoje środowisko w którym żyjemy - dużo chęci , zapału i pracy . Gorzej jak się robi samemu - trzeba się napracować . Gdy do pracy weźmie się kilka osób - podwórkowych tylko pozazdrościć .
EWA jeszcze raz - WIELKI SZACUNEK DLA CIEBIE .

[EwkaEs]

Lisko-niestety ten oleander kwitnący od Ciebie padł końcem grudnia w mrozy, u mnie nie dało się dogrzać,a sąsiadów nie było i cała zimę nie grzali.Trzy które hodowałam od dwu centymetrowej sadzonki(jeszcze nie kwitły)zniosły zimę raczej dobrze i już są wystawione pod murek do Podwórkowego.
EwkoPaw-bardzo mi to miło słyszeć,Podwórkowy jest dziełem moich dwu rąk i tych pleców na których targałam w plecaku sadzonki,ziemię,torf,nawóz suszony i ten granulowany,szyszki ze stoiska leśników na Wystawie Ogrodniczej,jest też dziełem wielu Forumowiczów którzy mając serca szlachetne dawali mi nadwyżki ze swych ogrodów,jest podrabatka szczecińska i podrabacie cieszyńskie,w rozproszeniu nasadzone dary znad południowo wschodniej granicy,a nawet Foggiowy zakąteczek całkiem zagraniczny.

[liska]

i u nas też..
olki wytrzymuja do -5 . ..
moze one jakies takie jednoroczne byly ..

[EwkaEs]

Wiesz Lisko,żal mi,ale chyba podpędzone,delikatne i nie na naszą zimę.
Podrabacie cieszyńskie-cieszynianka wiosenna powoli się adaptuje,ciemiernika nie pokazuję,jeszcze kiepski po podróży,może ma chorobę lokomocyjną?,czosnek niedźwiedzi[b/] kwitnie.Kwiatki są delikatne,białe.
Żółta cesarska korona się rozwija.Bergenia ma piękny kwiatostan.Rozkwitły dwa nowe narcyzy,mam je po jednej sztuce,muszę uzupełnić,bo ładne.Tulipany kolejne zakwitły,ale,że tradycyjna 1 majowa zlewa,więc trochę się pokładają.Zakwitła serduszka.Jeszcze kwitną szafirki.Odjaworowałam Podwórkowy,szaleństwo jaworowe,naniosło z sąsiedniej posesji z wiatrem i zaraz się przyjmuje.Deszcz zanikający przechodzi w burzę.Podleje porządnie.

[amba19]

Jak ja lubię tu zaglądać (chyba się powtarzam , ale to jest prawda!)
Codziennie jakieś nowości! A i poduczy się człowiek tego i owego. Na przykład tego - że cieszynianka wapienie lubi....
Pooglądałam w necie brunnerę i będę jej szukać na targach w Renku. Już ją widzę "oczyma duszy" nad moją kałużą.....

[EwkaEs]

Ambo-na pewno gdzieś dostaniesz,ja kupowałam jesienią.
Skoro lubisz to ostatni widoczek przed burzą.
Między żonkile i narcyzy zaplątał się tulipan,muszę go eksmitować.

[Aza]

Pięknie Ci kwitną wszystkie cebule, ale widzę, że w Zakopanem nie byłaś, po południu tak trochę czekałam Cię , ale z motyka w ręce, oplewiłam grządkę pod wschodnią ściana domu i posiałam nasturcje i dosialam nagietki. Teraz zeszla mgla moze wreszcie popada, pisalam Ci na PW że mlecz jeszcze nie kwitnie. Zreszta zaraz wstawię dzisiejsze zdjęcia z ogrodu to sama zobaczysz jaki jest stan rozwoju roslin na Bystrem,

[danutab]

Ewuniu obiecałam zrobić zdjęcie twojej Cieszyniance czeka na Ciebie.Jest posadzona w doniczce i zadołowana w ziemi.

[kogra]

No proszę jaki podwórkowy już kolorowy.
Z cieszyńskim akcentem na krakowskim podwórku wygląda jak na pierwszy rok istnienia na prawdę świetnie.
Gratuluję Ewuniu tak ładnego zakątka.
Jak odwiedzisz Danusie to zapraszam was do siebie na kawkę.