A ja wcale nie pojechałam

Jestem baba w gorącej wodzie kąpana
A jak się człowiek spieszy to się

cieszy. Musimy się dopasować.
Ale zajęć miałam, bo znów goście ( już się rozjechali

).
Ale w ten weekend jadę na 100%.
Alu nasz dereń też niedużo miał owocków chociaż już jest duży.
To niedaleko jesteś od nas
Izabell to już w styczniu kwitną wrzośce? Dobrze, że masz przy domu.
A jak będzie śnieg?
Grażynko oczywiście, że zrobię, teraz wklejam zdjęcie kuchni nie moje.
Te jest z ogłoszenia. Innego jeszcze nie mam.
