W ogrodzie Doroty cz. 11
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16062
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
U mnie też pogoda koszmarna. Jakoś nie może nadejść normalna wiosna.
Pierwiosnki masz śliczne. Ja to staram się je co roku grupować, bo mi się wszędzie rozsiewają. A Ty?
W zeszlym roku ślimaki je bardzo atakowały, jak nigdy.
Pierwiosnki masz śliczne. Ja to staram się je co roku grupować, bo mi się wszędzie rozsiewają. A Ty?
W zeszlym roku ślimaki je bardzo atakowały, jak nigdy.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, podczas takiej pogody, jaką nam tegoroczna wiosna zgotowała, najlepiej trzymają się pierwiosnki i to one tetraz najładniej zdobią rabaty.
Twój ogród potrzebuje dużo wody na zapas, aktualne opady bardzo mu się przydadzą
i to jest zapewne jedyna dobroć płynąca z istniejącej sytuacji pogodowej.
Moje pomidory też już mają dosyć kiszenia się w mieszkaniu.
Wystawiałam je już na zewnątrz, ale z powodu silnego zimnego wiatru wiejącego wprost na balkon wniosłam je z powrotem do mieszkania i widzę, że wcale im się to nie podoba.
A obiecywałam sobie, że już nie będę siać.
Teraz żałuję braku zdecydowania.
Trzymajcie się zdrowo i cieplutko w oczekiwaniu na poprawę pogody.
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![super ;:333](./images/smiles/thumbsup.gif)
Twój ogród potrzebuje dużo wody na zapas, aktualne opady bardzo mu się przydadzą
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Moje pomidory też już mają dosyć kiszenia się w mieszkaniu.
![do-kitu ;:222](./images/smiles/thumbdown.gif)
A obiecywałam sobie, że już nie będę siać.
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
Trzymajcie się zdrowo i cieplutko w oczekiwaniu na poprawę pogody.
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4980
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Ja pierwsze wysiewy zrobiłam w lutym, bałam się że za wcześnie, a tymczasem lepiej się wtedy wbiłam w pogodę niż w kwietniu
Te pierwsze siewki miały więcej słońca, zdążyły troszkę nabrać "ciałka", natomiast aksamitki wysiewane w kwietniu powyciągane, chude, aż żal patrzeć...
Pierwiosnki szaleją ci na całego
Co jeden to piękniejszy.
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
Pierwiosnki szaleją ci na całego
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko to miłe co piszesz, bo osoby te na zawsze pozostaną w pamięci
ja mam tylko trzy piwonie po mamie
Kochana to ta "trupia główka"na stałe zamieszkała w Twoim ogrodzie? Nie pamiętam co z nimi zrobiłam, ale mam nadzieję, że jej już nie mam
Pierwiosnki masz cudowne, sasaneczka też śliczniutka
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Kochana to ta "trupia główka"na stałe zamieszkała w Twoim ogrodzie? Nie pamiętam co z nimi zrobiłam, ale mam nadzieję, że jej już nie mam
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
Pierwiosnki masz cudowne, sasaneczka też śliczniutka
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko no niestety ta pogoda nas nie rozpieszcza.U nas przed chwilą spadł śnieg.
Jest brzydko i ponuro.Dziś otwarte sklepy to zaszłam do Biedronki a tam budleje pakowane po trzy sztuki,różne kolory.
Piwonie i powojniki.Ludzi nie było,chyba wszyscy zapomnieli o pracujących niedzielach.
Trzymaj się ciepło.![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
Jest brzydko i ponuro.Dziś otwarte sklepy to zaszłam do Biedronki a tam budleje pakowane po trzy sztuki,różne kolory.
Piwonie i powojniki.Ludzi nie było,chyba wszyscy zapomnieli o pracujących niedzielach.
Trzymaj się ciepło.
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Witajcie po kilkudniowej przerwie, byłam bardzo zapracowana na ogrodzie, a wieczorkiem padałam ze zmęczenia
W przerwach między deszczami ostro pracowaliśmy. Warzywnik obsiany, ziemniaki, cebula posadzone. A po tym plewienie, część rabatek udało się pozbawić chwastów, jeszcze wiele mam do uporządkowania. Trawniki po raz pierwszy zostały skoszone, przeprowadzona wertykulacja, zasilanie nawozem.
![Obrazek](https://i.imgur.com/8o5YjDf.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/yfHqk0I.jpg)
Alu u nas tylko wczoraj nie padało
od poniedziałku do piątku codziennie kapało. Dziś też bez deszczu i co już piaski na wierzchu suche, taka ta moja marna ziemia. Nam udało się sporo popracować. W przerwach między opadami, szybko wyruszaliśmy do ogrodu.
Życzę aby nadchodzący tydzień był pogodny, bez przymrozków w poranki i nocki.
![Obrazek](https://i.imgur.com/JhuIBDD.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/qF5zlD9.jpg)
Marto narzekałam na deszcz jeszcze w piątek, dziś ziemia na wierzchu jest już sucha. Taką mam ziemię wystarczy jeden dzień bez deszczu i wszystko wokół suche. Ta huśtawka pogodowa jest bardzo męcząca, nic nie można zaplanować. Pozdrawiam Cię serdecznie, jutro szykuję paczkę, mam nadzieję, że żadne deszcze w tym nie przeszkodzą.
![Obrazek](https://i.imgur.com/GG3DUiz.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/W3cn8nT.jpg)
Wando cały kwiecień kapryśny, zmienny. Pierwiosnki, szczególnie te lekarskie też bardzo mi się rozsiewają, część rozdaję, a nad resztą się lituję upychając na obrzeżach rabat. Nie zauważyłam jeszcze szkód na nich, choć ślimaków mam sporo. Ileż ich wypełzło w tym tygodniu, znowu mi się namnożyły bardzo
![Obrazek](https://i.imgur.com/5sOc1X7.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/lyc0xIR.jpg)
Lucynko masz rację pierwiosnki tego roku są wyjątkowe, pięknie i długo kwitną. Z opadów byłam bardzo zadowolona, choć często musiałam przez deszcz uciekać do domku.
Sadzonki pomidorów mam fatalne, liczyłam że się zabiorą i zaczną mężnieć, a one są takie toporne
Też przesadziłam z ilością wysiewów, mogę sobie obiecywać przed sezonem, że sieję mniej. Rozum mówi koniec, a łapki działają, nie potrafię tego powstrzymać
a później problem gdzie to wszystko poustawiać
Teraz zapowiadają przymrozki i jak się o wysiewy nie martwić
Miłego tygodnia
![Obrazek](https://i.imgur.com/gVnkhGL.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/qvENQeu.jpg)
Gosiu masz rację marzec był bardziej łaskawy pogodowo, więcej słońca sadzonki dostały. Dobrze, że aksamitek nie posiałam w tym roku dam nasionka od razu do gruntu, co będzie to będzie.
Pierwiosnki tego sezonu są piękne
![Obrazek](https://i.imgur.com/vH6Y50W.jpg)
Halinko mam sporo takich wspomnieniowych kwiatów, one na zawsze zostają w pamięci związane z konkretną osobą.
Wiem, że jednego sezonu miałam te "trupie główki" czy są nadal nie wiem.
Sasaneczki rozwinęły kwiaty w tym tygodniu, są śliczne.
Dziękuję
weekend bardzo miły, ja życzę udanego tygodnia.
![Obrazek](https://i.imgur.com/2YGaMz7.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/vM2I4Fu.jpg)
Danusiu na szczęście śniegu nie mieliśmy, za to deszczu nadmiar. To miałaś szczęście i kupiłaś sobie budleje. Ja mam dwa krzaki, jeden własnego ukorzeniania. Do Biedronki rzadko zaglądam, a szkoda teraz żałuję.
Pozdrawiam
![Obrazek](https://i.imgur.com/8geo0sU.jpg)
![spać ;:19](./images/smiles/mimindo.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/8o5YjDf.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/yfHqk0I.jpg)
Alu u nas tylko wczoraj nie padało
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
Życzę aby nadchodzący tydzień był pogodny, bez przymrozków w poranki i nocki.
![Obrazek](https://i.imgur.com/JhuIBDD.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/qF5zlD9.jpg)
Marto narzekałam na deszcz jeszcze w piątek, dziś ziemia na wierzchu jest już sucha. Taką mam ziemię wystarczy jeden dzień bez deszczu i wszystko wokół suche. Ta huśtawka pogodowa jest bardzo męcząca, nic nie można zaplanować. Pozdrawiam Cię serdecznie, jutro szykuję paczkę, mam nadzieję, że żadne deszcze w tym nie przeszkodzą.
![Obrazek](https://i.imgur.com/GG3DUiz.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/W3cn8nT.jpg)
Wando cały kwiecień kapryśny, zmienny. Pierwiosnki, szczególnie te lekarskie też bardzo mi się rozsiewają, część rozdaję, a nad resztą się lituję upychając na obrzeżach rabat. Nie zauważyłam jeszcze szkód na nich, choć ślimaków mam sporo. Ileż ich wypełzło w tym tygodniu, znowu mi się namnożyły bardzo
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/5sOc1X7.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/lyc0xIR.jpg)
Lucynko masz rację pierwiosnki tego roku są wyjątkowe, pięknie i długo kwitną. Z opadów byłam bardzo zadowolona, choć często musiałam przez deszcz uciekać do domku.
Sadzonki pomidorów mam fatalne, liczyłam że się zabiorą i zaczną mężnieć, a one są takie toporne
![do-kitu ;:222](./images/smiles/thumbdown.gif)
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
![o-ścianę ;:223](./images/smiles/wallbash.gif)
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
Miłego tygodnia
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/gVnkhGL.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/qvENQeu.jpg)
Gosiu masz rację marzec był bardziej łaskawy pogodowo, więcej słońca sadzonki dostały. Dobrze, że aksamitek nie posiałam w tym roku dam nasionka od razu do gruntu, co będzie to będzie.
Pierwiosnki tego sezonu są piękne
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/dtjxLwB.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/vH6Y50W.jpg)
Halinko mam sporo takich wspomnieniowych kwiatów, one na zawsze zostają w pamięci związane z konkretną osobą.
Wiem, że jednego sezonu miałam te "trupie główki" czy są nadal nie wiem.
Sasaneczki rozwinęły kwiaty w tym tygodniu, są śliczne.
Dziękuję
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/2YGaMz7.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/vM2I4Fu.jpg)
Danusiu na szczęście śniegu nie mieliśmy, za to deszczu nadmiar. To miałaś szczęście i kupiłaś sobie budleje. Ja mam dwa krzaki, jeden własnego ukorzeniania. Do Biedronki rzadko zaglądam, a szkoda teraz żałuję.
Pozdrawiam
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/aXIzDD1.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/8geo0sU.jpg)
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko cieszę się, że w dużej mierze się obrobiłaś
Nawet trawa skoszona, a u mnie nie ma co kosić. Raz, że za mokro, a po drugie w tym zimnie nawet zbytnio nie rośnie, jedynie stokrotek jest cała masa
Zawsze na długi weekend majowy też była skoszona
Dorotko co to za niebieskie kwiatuszki? są urocze
Pozdrawiam cieplutko i życzę
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
Dorotko co to za niebieskie kwiatuszki? są urocze
![super ;:333](./images/smiles/thumbsup.gif)
Pozdrawiam cieplutko i życzę
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Wczoraj rankiem było aż -5 st. Wstawałam bardzo wcześnie, bo chciałam spalić gałęzie ściętych róż. Dobrze, że ognisko mnie ogrzało. Rozpoczęłam też plewienie, i przesadzanie roślin na największej rabatce, nazywam ją "przy płocie" ( choć z drugiej przeciwnej strony też mam podobną). Na tej plewienie zawsze idzie mi bardzo wolno. Dwa dni już plewię i końca nie widać, jutro będzie finisz.
Dzisiaj poranek również nas przywitał mrozem, na szczęście mniejszym, słoneczko szybko się obudziło i było przyjemnie. Dwa dni bezdeszczowej pogody i ziemia jest już sucha.
Mam pytanie może ktoś z Was rozpozna te kwiatki, dostałam je od forumowiczki bez nazwy.
![Obrazek](https://i.imgur.com/PoG5CyA.jpg)
Halinko pracy mamy jeszcze ogrom. Plewienie mnie goni, bo gwiazdnica już kwitnie i się rozsiewa. M przesiewa kompost i mi podwozi, a ja rozkładam na rabatce.
W poprzednich latach o tej porze to trawę kosiłam już drugi raz
nawet ona tego sezonu spóźniona.
Halinko niebieskie kwiatuszki o żagwin ogrodowy- roślinka skalniakowa.
Słoneczko dziś pięknie świeciło, za ciepło nie było wiaterek zawiewał, fajnie pracowało się.
![Obrazek](https://i.imgur.com/mpgKyCo.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/lU5J0HS.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/BMaecNv.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/u52I9lp.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/RgWAPnm.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/NIQGzST.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/q7MMtSZ.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/LAw5mtg.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/A8M7xqd.jpg)
Na koniec moje pszczółki, które pięknie się wygryzły i latają
![Obrazek](https://i.imgur.com/QRkra47.jpg)
Dzisiaj poranek również nas przywitał mrozem, na szczęście mniejszym, słoneczko szybko się obudziło i było przyjemnie. Dwa dni bezdeszczowej pogody i ziemia jest już sucha.
Mam pytanie może ktoś z Was rozpozna te kwiatki, dostałam je od forumowiczki bez nazwy.
![Obrazek](https://i.imgur.com/PoG5CyA.jpg)
Halinko pracy mamy jeszcze ogrom. Plewienie mnie goni, bo gwiazdnica już kwitnie i się rozsiewa. M przesiewa kompost i mi podwozi, a ja rozkładam na rabatce.
W poprzednich latach o tej porze to trawę kosiłam już drugi raz
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Halinko niebieskie kwiatuszki o żagwin ogrodowy- roślinka skalniakowa.
Słoneczko dziś pięknie świeciło, za ciepło nie było wiaterek zawiewał, fajnie pracowało się.
![Obrazek](https://i.imgur.com/mpgKyCo.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/lU5J0HS.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/BMaecNv.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/u52I9lp.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/RgWAPnm.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/NIQGzST.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/q7MMtSZ.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/LAw5mtg.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/A8M7xqd.jpg)
Na koniec moje pszczółki, które pięknie się wygryzły i latają
![Obrazek](https://i.imgur.com/QRkra47.jpg)
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Wszyscy zarobieni, cisza. Wczoraj zmieniono nam termin szczepienia na dziś, cieszę się że mamy pierwszą dawkę za sobą i nawet szczepionka jak najbardziej nam odpowiadająca.
Po powrocie udało mi się skończyć zaczętą rabatkę, trzy dni ją plewiłam
równocześnie trochę roślin przesadzałam, odmładzałam. Jutro będzie cd plewienia na kolejnych rabatkach
Udało mi się usiąść przy domku pszczółek i je podglądać, bardzo lubię to robić.
![Obrazek](https://i.imgur.com/o4004ro.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/AKtQCzk.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/2xzJwhu.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/Il5M6Fi.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/RHsRDGP.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/mGXqAaJ.jpg)
Po powrocie udało mi się skończyć zaczętą rabatkę, trzy dni ją plewiłam
![wystraszony ;:202](./images/smiles/scared.gif)
![yess ;:173](./images/smiles/rolleyes.gif)
Udało mi się usiąść przy domku pszczółek i je podglądać, bardzo lubię to robić.
![Obrazek](https://i.imgur.com/o4004ro.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/AKtQCzk.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/2xzJwhu.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/Il5M6Fi.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/RHsRDGP.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/mGXqAaJ.jpg)
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, jestem zachwycona wielością i różnorodnością wiosennych kwitnień w Twoim ogrodzie!
Nawet nie będę wymieniać, które zauroczyły mnie szczególnie, bo musiałabym wymienić wszystkie, a jest ich ogromnie dużo.
Nie daje się zauważyć, by nocne przymrozki zaszkodziły roślinkom,
poradziły sobie, bo to twardziele.
Niech kwitną i cieszą oczy wszystkich, którzy mogą je zobaczyć.
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Nawet nie będę wymieniać, które zauroczyły mnie szczególnie, bo musiałabym wymienić wszystkie, a jest ich ogromnie dużo.
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
![;:303 ;:303](./images/smiles/0clapping.gif)
Nie daje się zauważyć, by nocne przymrozki zaszkodziły roślinkom,
![nie ! ;:185](./images/smiles/no.gif)
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Niech kwitną i cieszą oczy wszystkich, którzy mogą je zobaczyć.
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2924
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, przede wszystkim, dziękuję za przesyłkę
, "paczuszka"
doszła bardzo szybko, sadzonek moc!
W Twoim ogrodzie mnóstwo kwiatów
, śliczne sasanki, piękne pierwiosnki, cudne tulipanki i nawet irysek Ci zakwitł
Sasanki widocznie lubią przepuszczalną ziemię, chociaż u mnie kiedyś rosły duże kępy, a teraz za nic nie chcą zostać na dłużej
Roślina o którą pytałaś, to chyba gęsiówka, ale u mnie tych poduchowców dawno nie ma ,to mogę się mylić
Warzywnik obsiany, rabatki wypielone, to tylko pięknej pogody Ci życzę do podglądania pszczółek z leżaczka pod jabłonką![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
W Twoim ogrodzie mnóstwo kwiatów
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
![Crying or Very sad :cry:](./images/smiles/icon_cry.gif)
Roślina o którą pytałaś, to chyba gęsiówka, ale u mnie tych poduchowców dawno nie ma ,to mogę się mylić
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Warzywnik obsiany, rabatki wypielone, to tylko pięknej pogody Ci życzę do podglądania pszczółek z leżaczka pod jabłonką
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko dwa dni słoneczka zrobiło swoje i kwiatki nareszcie maja pole do popisu
Dziękuję kochana za przesyłkę, zrobiłam wg.zaleceń
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Dziękuję kochana za przesyłkę, zrobiłam wg.zaleceń
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Pogoda wymarzona nocą deszczyk w dzień piękne słoneczko. Wszystkie rozsady, oprócz bakłażanów i papryki wyniesione do foliaka. Muszą sobie już radzić w takich warunkach.
Wykorzystując pogodę plewię, porządkuję rabatki. Wczoraj przechodziłam kryzys i tu mogę zwalić na poszczepionkowe powikłania, słabość, ból ręki bardzo mi doskwierał.
Spacerowałam wtedy dla wytchnienia z aparatem, sporo zdjęć nacykałam. Jednak napotkałam problem nie do pokonania ( dla mnie) coś się poprzestawiało i nie potrafię ich zgrać z aparatu, odrzuca
Co się dzieje
muszę czekać do przyszłego tygodnia na syna.
Lucynko w tydzień ogród zrobił się kolorowy, tam gdzie rabatki wyplewione wszystko ładnie wygląda. Na szczęście przymrozki żadnych szkód nie zrobiły, mam nadzieję że już nie wrócą.
Cieszę się, że Tobie się podoba, dziękuję za pochwały
Marto paczka doszła ekspresowo, roślinkom nakazałam, aby rosły.
Irysków mam już całą ścieżkę, pięknie wyglądają. Sasanki to zakup zeszłoroczny i u mnie nie zostają długo, po zimie znikają.
Nie wiem, może to jakaś odmiana gęsiówki, ja mam taką https://i.imgur.com/BMaecNv.jpg , od tej NN jest trochę niższa.
Rabatki nie wszystkie mam jeszcze wyplewione, potrzeba mi tak 4 dni i się odrobię, choć już widzę, że tam gdzie plewiłam najwcześniej już jakieś chwaściory się pokazują.
Pszczółki obserwuję codziennie, lubię bardzo je podgądać.
Halinko nawet nie wiesz jak ja byłam stęskniona słońca, dziś piękny dzień chodziłam po ogrodzie w podkoszulku. Deszczyk nocą roślinki podlał, rosną jak na drożdżach.
Trzymam kciuki, aby patyczki się ukorzeniły.
Wzajemnie miłego weekendu![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
Wykorzystując pogodę plewię, porządkuję rabatki. Wczoraj przechodziłam kryzys i tu mogę zwalić na poszczepionkowe powikłania, słabość, ból ręki bardzo mi doskwierał.
Spacerowałam wtedy dla wytchnienia z aparatem, sporo zdjęć nacykałam. Jednak napotkałam problem nie do pokonania ( dla mnie) coś się poprzestawiało i nie potrafię ich zgrać z aparatu, odrzuca
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
![wystraszony ;:202](./images/smiles/scared.gif)
Lucynko w tydzień ogród zrobił się kolorowy, tam gdzie rabatki wyplewione wszystko ładnie wygląda. Na szczęście przymrozki żadnych szkód nie zrobiły, mam nadzieję że już nie wrócą.
Cieszę się, że Tobie się podoba, dziękuję za pochwały
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
Marto paczka doszła ekspresowo, roślinkom nakazałam, aby rosły.
Irysków mam już całą ścieżkę, pięknie wyglądają. Sasanki to zakup zeszłoroczny i u mnie nie zostają długo, po zimie znikają.
Nie wiem, może to jakaś odmiana gęsiówki, ja mam taką https://i.imgur.com/BMaecNv.jpg , od tej NN jest trochę niższa.
Rabatki nie wszystkie mam jeszcze wyplewione, potrzeba mi tak 4 dni i się odrobię, choć już widzę, że tam gdzie plewiłam najwcześniej już jakieś chwaściory się pokazują.
Pszczółki obserwuję codziennie, lubię bardzo je podgądać.
Halinko nawet nie wiesz jak ja byłam stęskniona słońca, dziś piękny dzień chodziłam po ogrodzie w podkoszulku. Deszczyk nocą roślinki podlał, rosną jak na drożdżach.
Trzymam kciuki, aby patyczki się ukorzeniły.
Wzajemnie miłego weekendu
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)