O jaaaa,no było co oglądac.Jak to idziesz?Wracaj tu szybko!Z rabarbarem?Mniam!Ja zrobiłam takie ze trzy dni temu i dziś nowe piekłam,bo po tamtym pozostało wspomnienie
Pozdrawiam,Kinga. Na skraju lasu jest mały domek...
Nie, Layla nie ma rodowodu (jej tatuś miał, a mama nie - jedno z jej rodziców miało, a drugie nie).
Na wystawy chodzę bo uwielbiam psy, zreszta to rodzinna tradycja, odkąd pamiętam zawsze chodziłam z rodzicami na wystawę.