Ogródek Pszczółki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Aga, te dwa cmentarze są może z tego samego czasu, dlatego tak nadgryzione zębęm czasu... na tym paryskim chowali tylko od 1801 do 1831 roku.
Od tego czasu jest już zamknięty.
Jesień u nas jest w pełni i leje się żółcią i czerwienią. Mimo że brak słońca i będzie dalej go brakowac przez najbliższe dni to i tak uwieczniłam w aparacie
to piękno.
Jesień, jesień, jak to tak...

Piękna jesień u sąsiada z okna i płomienne liście czereśni

Obrazek Obrazek

Glicynia na słupie elektrycznym też u sąsiada jest w tym roku wspaniała. Nie to co malutka glicynia na wprost moich okien a pod nią mój winobluszcz
który też już się przebarwia.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Czereśnia u innego sąsiada ma obłamany wierzchołek, by nie trzeba wchodzić na drabinę przy zrywaniu czereśni.

Obrazek Obrazek

A na koniec coś zielonego, to owoce bluszczu. A te ostatnie już nie pamietam polskiej nazwy. U nas popularnie się na nie mówi 'miłość w klatce'

Obrazek Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

WIESIU
Uwielbiam zwiedzać stare zabytkowe cmentarze. Mają nam tyle do powiedzenia.
Jesień wokół Ciebie piękna i jaka kolorowa.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Piękne sąsiedzkie otoczenie masz Wiesiu.
U mnie tak było jeszcze przed kilkoma dniami.
Dziś już bezlistne drzewa tylko stoją, wichura wszystko pozrywała.
Ja czekam już tylko na wiosnę. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Krysieńko, też pociagają mnie różne starocie, historyczne miejsca, zabytki i oczywiście cmentarze, świadkowie przeszłości...
Grażynko, Widziałam liście które spadły wczoraj wokół Twojego domu i po ich ilości chyba już widać, że niewiele zostało. Zaletą jest
za to szybkie zebranie liści, bo ja będę z moimi walczyć jeszcze bardzo długo ;:223 ale za to cieszę się jeszcze z tej pieknej jesieni :heja
Patryku, dziękuję za nazwę miechunki :P bluszcz był sadzony z sadzonek dosyć dużych kupionych w ogrodniczym. Na początku
nie chciał rosnąć dopóki był wystawiony na bardzo zimne północne wiatry, ale potem ochroniony bardzo szybko ruszył i obrósł całkowicie
siatkę. Teraz jest stary bo ma już conajmniej 10 lat. Można tez go hodować z przelewów ze starego bluszczu ale wtedy najlepiej brać
gałęzie które same się ukorzeniły w ziemi.
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

goryczka143 pisze:WIESIU
Uwielbiam zwiedzać stare zabytkowe cmentarze. Mają nam tyle do powiedzenia.
Jesień wokół Ciebie piękna i jaka kolorowa.
cóż można dodać? dziękuje za śliczne widoki miły spacer, pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witam porannie,
Taruś, miło mi pospacerować i to tak jakbym była w Waszym towarzystwie, wtedy gdy dzieli sie po spacerze widzianymi miejscami ;:196
Ja też doczekałam się mojego jesiennego pierwiosnka :heja

Obrazek

i coraz więcej słoneczek jesiennych. Choć zapomniałam ją skubnąć w czas by sie rozkrzaczyła. Za to teraz u stóp wyrastają jej nowe pędy.

Obrazek

Milutkiego dnia miłym gościom :wit ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu witam i jeszcze raz bardzo Tobie dziękuję za Twój wątek. Z wielką przyjemnością czytam każdy post, oglądam każde zdjęcie. Dużo się uczę. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Elżbieta. ;:196
zbieranie liści to dobre ćwiczenie dla zdrowotności :)
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witaj Wiesiu :wit

Jak miło jest z rana popatrzeć na takie piękne barwy jesiennych liści .... :) A pierwiosnek - radość dla oczu ;:108
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Eluś, Dzięki że wpadłaś, Twoje wypowiedzi są jak balsam dla mojej ogrodniczej duszy ;:196 na liście nie będę już narzekać ;:108
to taki nasz coroczny ogrodniczy los, zresztą z każdej pracy w ogrodzie się cieszę i póki zdrówko pozwala do dzieła :heja
Aga, u Ciebie też chyba już się wyzłociło przez te ostatnie dni?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, wyzłociło się to prawda :) Tyle że w najbliższej mi okolicy tych dorodnych drzew jeszcze nie ma. Przed domami tylko trawniki, więc krajobraz raczej monotonny .... i żeby nacieszyć oczy pięknym widokami złotej jesieni to muszę się kawałek dalej wybrać, albo podziwiać kolory w forumowych ogrodach :)
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Aga, szkoda że nie ma starych drzew wokół Twojego osiedla. Bardzo by teraz pasowały do tych domów z szarego granitu ;:108
No cóż poczekasz może kilka lat i będzie ich więcej w pobliżu ;:65
;:196
A u mnie dzisiejsza nowość to pierwszy w tym roku kwiatek osteospermomum z wiosennego siewu. Zdecydował się chociaż pokazać swój
kolor przed zimą :heja W przyszłym roku mam nadzieję że da trochę więcej kwiatów a nie liści tak jak one u mnie potrafią robić ;:108

Obrazek

Moja kicia chowa się w liściach i jest święcie przekonana że jej nikt nie widzi :;230

Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

A co to za kwiatuszek, biały z niebieskim środkiem. Złocień jakiś? Nie widziałam takiego.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Osteospermum - wiosenna gerbera. Już wiem, sprawdziłam w Internecie. :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wandziu, to jest własnie osteospermum z siewu z ziarenek które dostałam od naszej kochanej tujeczki :heja To jest
mój najbardziej ulubiony kolorek osteospermum taki biały z niebieskim środkiem. Prawda że śliczny ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Czemu wiosenna? U nas popularnie na to się mówi margerytka z Kap ( Kap czyli Cap Town w Południowej Afryce ) a polskiej nazwy
jakoś nie udało mi się znaleźć ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”