Małgosiu mam w swoim niewielkim rosarium róże z pojedynczymi płatkami,są urokliwe...a przede wszystkim ,mają ich na jednej łodyżce mnóstwo,przesłaniając zupełnie liście...Lubię takie różyczki...
Eluś wycieczka się udała,a bagażnik pękał w szwach...
Aniu,Ewuś,Tosiu zakupy się udały,nie mogło być inaczej ,gdy ujrzałam wielkie pola różane,
Szkółkę p.Hajdrowskich polecam,ale niestety trzeba tam osobiście jechać,gdyż nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej...Nie kupowałam tylko dla siebie,także bagażnik był pełen kolczastych pędów róż...
Kupowałam nowość w tym roku budleję Blue Chip ,Barbulę Clandonensis Grand Blue,która ma większe kwiaty od tej zwykłej inkany...(zobaczymy...
)i oczywiście róże... Little White Pet,Red Cascade,Parfum d'Evita
Towarzyszyła mi w zakupach Izka z M i jak zawsze było miło i przyjemnie...
Nabyłam ,ale już nie dla siebie ...róże Satina,Home Run,Anisade,,Hanabi
I na tym koniec z zakupami na rok bieżący...
Gosiu każde oko inaczej widzi, a inne ujęcia to inny ogród...
I ciekawie się robi...
To może być np Tibuchina ,która u mnie stoi od miesiąca w pąkach i nic...pewnie styczeń będzie jej porą kwitnienia... 
)
