
Ewo,też bardzo lubię kolory jesieni. Dowód poniżej.

Wiesiu, zdążyłaś mnie już nieźle poznać, ale to dlatego, że mamy wiele wspólnego,Podróżniczko.

Ogromnie mi się podoba to dopowiedzenie: "w ogrodzie."

Romku,dzięki za podbudowanie mojego ego.

Isiu, masz rację.

Aniu DS, jesteś , jak widzę, odpowiednią osobą do zadedykowania fotek z dzisiejszej wycieczki.
Korzystając z pięknej (trochę chłodnawej) może już ostatniej takiej niedzieli w tym roku, pojechaliśmy w rejon, gdzie pięknie
się przebarwiają drzewa. Prześwietlone słońcem były cudne.
Są to okolice Gór Sokolich. Trasa od Lubachowa do Jugowa jest niesamowicie kolorowa.
Po raz n-ty odwiedziliśmy zamek w Zagórzu. Atrakcja dla dzieci. Stąd widoczki, z wieży. . Następnie wycieczka czerwonym szlakiem
z Zygmuntówki. Widoki na las płonący w słońcu - niesamowite.


