Znowu zgrzeszyłam.

Mam na sumieniu nowe hoje.
Jak dotrą to się pochwalę.
Dziękuję dziewczyny za słowa uznania. Mam wyrzuty sumienia za nowe zakupy. Ale tylko trochę.
Skrętnik ma się dobrze. Poobcinałam ususzone kwiatki i okazało się, że jest mnóstwo nowych paków. Szkoda, ze tylko jednego wzięłam.
Dzisiaj Hipek już cały się rozwinął, jest taki duży w obwodzie, że stoi na krawędzi komody, żeby nie dotykał ściany.
Kasiu, dobrze, że to zrobiłaś, widocznie już soki nie krążyły i woda. Moja na razie się trzyma, ale też będę się jej przyglądać. Nie stawiaj tylko tych ciętych w bardzo ciepłym miejscu, bo spadną listki.
Aniu, skwarek, to Hoja Squere, piękna odmiana o prostokątnych listkach. Bardzo się cieszę, że ją mam.