Kochani jesteście ale ja nic nie zmieniłam co do bajkowego tylko nowy kącik powstał japońskiego.Czyli niżej zrobiło się miejsce bo tam stał samochód syna.A co do budowli domku to moje ręce to zrobiły chociaż może nie do końca taki jaki chciałam.Pozdrawiam odwiedzających bajkowego.
Alinko,zwiedziłam,podziwiam .......stad,czerpiesz siłę ? to mnóstwo czasochłonnej pracy.Od mojej wizyty sporo się zmieniło,jestem bardzo ciekawa w realu "japonskiego"......