
Tara - oaza marzeń cz.2
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Taruś piękne pokazujesz rośliny. Czy na bodziszka mogę się do Ciebie wprosic? Nie udało mi się w tym roku kupic sadzonek, bo nie mieli w ogrodniczym, a nasionka mi nie wzeszły. Mam ziemię piaszczystą i wyczytałam, że na takiej ziemi bardzo dobrze sobie radzą i dobrze się rozrastaja. Marzy mi się taki. 

grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Taruś, pomimo bieli za oknem u Ciebie zawsze tak ciepło i kolorowo że nie chce się wychodzić
Buziaczki

Buziaczki

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
W ten cudowny dzień, wpadłam choć na chwilę, myślami jestem tu na FO, wybacznie nie pokazywałam się ale od 5 lat lat po raz pierwszy mam rodzinne święta, chciałam przyjąć swoje dzieci mamusi wyrobami, udało się jak na razie, brzusie pełne, Mikołaj taki prawdziwy z brodę odwiedził nas , jest pięknie, pozdrawiam wszystkich i ściskam.
Ewuniom i Adaśkom najlepsze życzenia.

Ewuniom i Adaśkom najlepsze życzenia.






- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Aniu, dzielimy się twą radością i jesteśmy z Tobą w ten cudowny wieczór
Łamiemy opłatek wirtualnie, wszystkiego dobrego, szczęścia i miłości.
Zyczy Beata
Łamiemy opłatek wirtualnie, wszystkiego dobrego, szczęścia i miłości.
Zyczy Beata
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Aniu, nie masz pojęcia, jak bardzo się cieszę!!



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Anus ,ale jesteś pomyslowa . Piękne zyczenia . Miłego swiętowania
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Przed świętami św. Mikołaj rozdaje prezenty na ulicy. Jasio po otrzymaniu jednego z nich mówi:
- Święty Mikołaju, dziękuję ci za prezent.
- Głupstwo - odpowiada święty Mikołaj. - Nie masz mi za co dziękować.
- Wiem, ale mama mi kazała.
* * *
Po świętach Bożego Narodzenia do psychiatry przychodzi mały Jasio i mówi:
- Panie doktorze, z moim tatą jest coś nie w porządku. Przed kilkoma dniami przebrał się za starego dziadka i twierdził, że nazywa się św. Mikołaj!
* * *
Do świętego Mikołaja podchodzi dziesięcioletni skin i mówi:
- Dziadu, daj piwo.
- Ja prezenty daję tylko grzecznym dzieciom.
Skin odwraca się, woła starszych kumpli i mówi:
- Wytłumaczcie temu staremu dziadowi, że ja jestem grzeczny.
* * *
Przyjaciel pyta Fąfarę:
- Jak minęły święta?
- Wspaniale! Żona serwowała mi same zagraniczne potrwy.
- Jakie?
- Barszcz ukraiński, fasolkę po bretońsku, pierogi ruskie i sznycel po wiedeńsku z kapustą włoską.
* * *
Przedszkolak pyta kolegę:
- Co dostałeś na gwiazdkę?
- Trąbkę.
- Mówiłeś, że dostaniesz lepsze prezenty!
- To super prezent! Dzięki niej zarabiam codziennie złotówkę!
- W jaki sposób?
- Tata mi daje, żebym przestał trąbić!
* * *
Jasio pisze list do świętego Mikołaja:
- "Chciałbym narty, łyżwy, sanki i grypę na zakończenie ferii świątecznych".
* * *
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Merry.
- Jaka Merry?
- Merry Christmas!
* * *
Fąfara puka do drzwi sąsiadki i pyta:
- Mogłabyś mi pożyczyć soli?
- Nie.
- A cukru?
- Nie.
- A może chociaż mąki?
- Nie.
- A czy w ogóle jest coś, co mogłabyś mi pożyczyć?
- Tak. Mogę ci pożyczyć wesołych świąt!
* * *
Dwóch chłopców spędza noc przed wigilią u dziadków. Przed pójściem spać, klękają przed łóżkami i modlą się, a jeden z nich ile sił w płucach woła głośno:
- Modlę się o nowy rowerek, modlę się o nowe żołnierzyki, modlę się o nowy odtwarzacz dvd...
Starszy brat pochylił się i szturchnął go mówiąc:
- Dlaczego tak krzyczysz? Bóg nie jest głuchy.
Na to chłopiec:
- Nie, ale babcia jest.
- Święty Mikołaju, dziękuję ci za prezent.
- Głupstwo - odpowiada święty Mikołaj. - Nie masz mi za co dziękować.
- Wiem, ale mama mi kazała.
* * *
Po świętach Bożego Narodzenia do psychiatry przychodzi mały Jasio i mówi:
- Panie doktorze, z moim tatą jest coś nie w porządku. Przed kilkoma dniami przebrał się za starego dziadka i twierdził, że nazywa się św. Mikołaj!
* * *
Do świętego Mikołaja podchodzi dziesięcioletni skin i mówi:
- Dziadu, daj piwo.
- Ja prezenty daję tylko grzecznym dzieciom.
Skin odwraca się, woła starszych kumpli i mówi:
- Wytłumaczcie temu staremu dziadowi, że ja jestem grzeczny.
* * *
Przyjaciel pyta Fąfarę:
- Jak minęły święta?
- Wspaniale! Żona serwowała mi same zagraniczne potrwy.
- Jakie?
- Barszcz ukraiński, fasolkę po bretońsku, pierogi ruskie i sznycel po wiedeńsku z kapustą włoską.
* * *
Przedszkolak pyta kolegę:
- Co dostałeś na gwiazdkę?
- Trąbkę.
- Mówiłeś, że dostaniesz lepsze prezenty!
- To super prezent! Dzięki niej zarabiam codziennie złotówkę!
- W jaki sposób?
- Tata mi daje, żebym przestał trąbić!
* * *
Jasio pisze list do świętego Mikołaja:
- "Chciałbym narty, łyżwy, sanki i grypę na zakończenie ferii świątecznych".
* * *
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Merry.
- Jaka Merry?
- Merry Christmas!
* * *
Fąfara puka do drzwi sąsiadki i pyta:
- Mogłabyś mi pożyczyć soli?
- Nie.
- A cukru?
- Nie.
- A może chociaż mąki?
- Nie.
- A czy w ogóle jest coś, co mogłabyś mi pożyczyć?
- Tak. Mogę ci pożyczyć wesołych świąt!
* * *
Dwóch chłopców spędza noc przed wigilią u dziadków. Przed pójściem spać, klękają przed łóżkami i modlą się, a jeden z nich ile sił w płucach woła głośno:
- Modlę się o nowy rowerek, modlę się o nowe żołnierzyki, modlę się o nowy odtwarzacz dvd...
Starszy brat pochylił się i szturchnął go mówiąc:
- Dlaczego tak krzyczysz? Bóg nie jest głuchy.
Na to chłopiec:
- Nie, ale babcia jest.
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
No to się pośmiałam.Aniu wesołych dni w towarzystwie najbliższych. 

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Taruś jak powiedziałaś a to mów i b.
Może pomożemy otrzeć łzy z twarzy
Może pomożemy otrzeć łzy z twarzy

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Taruś wszyscy sie wesela a Ty o łzach ,ale chyba szczęscia ,ze spotkała sie cała rodzinka [tak myślę .] . Fajne kawały . Miłego wypoczynku w gronie najbliższych .
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Aniu Kochana. Współczuję zmęczenia, ale liczę, że już odpoczęłaś i znów pełna radości i wigoru wpadniesz na forum. Chyba łzy już obeschły, a jeżeli nie to pomożemy je obetrzeć, lecz jestem pewna, że były to łzy szczęścia.




Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
Taruniu! Trzymam kciuki za Ciebie!
Teraz już tylko byle do wiosny, a Ty takie piękne lato przypomniałaś na poprzednich stronach. Jak to podnosi na duchu gdy za oknem wstrętne błoto dookoła brrrrrr........
Chyba w przyszłym roku będę za Twoim przykładem sadzić bodziszki koło moich róż. Jednego już mam do Grażynki-Księgowej
Teraz już tylko byle do wiosny, a Ty takie piękne lato przypomniałaś na poprzednich stronach. Jak to podnosi na duchu gdy za oknem wstrętne błoto dookoła brrrrrr........
Chyba w przyszłym roku będę za Twoim przykładem sadzić bodziszki koło moich róż. Jednego już mam do Grażynki-Księgowej

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.2
zaraz będzie świąteczne śniadanie w większym gronie niż było przewidziane ale i takie okoliczności, za oknem wieje, deszcz.
Ogólnie święta mam bardzo udane, bo miałam przy sobie dzieci, Mikołaj tez się spisał na medal,
wpadam, na forum bo jesteście moją forumkową rodzinką, dla mnie to jest bardzo ważne być tu,
wieczorkiem już będę klikać, miłego dnia
Ogólnie święta mam bardzo udane, bo miałam przy sobie dzieci, Mikołaj tez się spisał na medal,
wpadam, na forum bo jesteście moją forumkową rodzinką, dla mnie to jest bardzo ważne być tu,
wieczorkiem już będę klikać, miłego dnia