Witam po swietach, Kochani!
Przepraszam, ze nie odpowiedzialam wszystkim na pw, ale juz nie zdazylam
Nosilo mnie od kilku dniu, w zwiazku z odwilza, i dzis ruszylam do ogrodka
Okopalam drzewka (poszerzylam kwadraty w trawniku, wykopalam chwasty), i czesc borowek, zadolowalam/posadzilam kilka roslin, ktore znalazlam jeszcze w doniczkach

(zyja na szczescie

), i przekopalam kawalek przed domem, tam, gdzie wysypywalam zwirek dla kotow w celu zamulenia tej piaszczystej ziemi (po tym zabiegu powinna lepiej trzymac wode i skladniki pokarmowe). Wiecej nie zdazylam, bo obowiazki domowe wzywaly

Ale mnie to pozytywnie nakrecilo
Szukalam teraz czegos o bentonicie (skladnik zwirku dla kotow) i znalazlam taka stronke o uzdatnianiu gleby:
http://www.ogrody.orzysz.org.pl/abc/gle ... nianie.htm
Twierdza, ze bentonitu powinno byc kilka cm, wiec chyba jeszcze będę dosypywac. Na szczescie koty wykazuja zwiekszone zainteresowanie kuweta w okresie zimowym
Niestety znow ma sypac snieg, wiec moje dzisiejsze dzialania to taki jednorazowy wybryk byl, zdaje sie

Oby do wiosny!
