
Początki nowego ogrodka
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Początki nowego ogrodka
Rozumiem! To jak ryba po grecku, ale nie w Grecji, pierogi ruskie ale nie w Rosji.... Dziękuję, pozdrawiam 

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Początki nowego ogrodka
Witaj Felu widzę że nie ma Cie na forum , czyżbyś podziwiała kwiatki w ogrodzie ?
Dobrze że Elżbietka
za mnie myśli,
bo ja całkiem zapomniałam Ci powiedzieć o tym dolomicie pod ciemierniki .
Genia
Dobrze że Elżbietka


Genia

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Adrianno, rzeczywiści nie bardzo nadają się na polski klimat. Tutaj nie dość, że klimat jest doskonały dla roślin, to jeszcze ziemia jest kwaśna i dlatego (tak twierdzi moj sąsiad ? ogrodnik) wszystko tak pięknie rośnie.
Elizabetko, dziękuję bardzo za nasionka rącznika. Czuję, że będę miała teraz całą hodowlę fiołków, bo mam już siedem od Geni
. Dziękuję też za radę, skorupki już mam i zaraz im podsypię, rzeczywiście gorzej byłoby z dolomitem.
Pszczółeczko, już podsypałam tego kompostu tu iówdzie ? zobaczymy co będzie się działo. Mam jeszcze troszkę cebulek do poqsdadzenia, ale jeszcze? nie wiem gdzie i pogoda była raczej kiepska do oçgródkowania. Dziś trochę się przejaśniło, może coś uda się zrobić w ogrodzie.
Stasiu, Ewelina dobrze Ci odpowiedziała
. Mogę jedynie dodać, że zbiera się tu nasiona fasoli, które są jeszcze młodziutkie i zielone. Taka fasolka jest bardzo delikatna i smaczna.
Geniu, czasami mnie nie ma ponieważ pracuję, a w ogródku, kiedy pada niewiele da się zrobić. Zaraz podsypać te skorupki i zajrzeć do Twoich ? moich roślinek.
Elizabetko, dziękuję bardzo za nasionka rącznika. Czuję, że będę miała teraz całą hodowlę fiołków, bo mam już siedem od Geni

Pszczółeczko, już podsypałam tego kompostu tu iówdzie ? zobaczymy co będzie się działo. Mam jeszcze troszkę cebulek do poqsdadzenia, ale jeszcze? nie wiem gdzie i pogoda była raczej kiepska do oçgródkowania. Dziś trochę się przejaśniło, może coś uda się zrobić w ogrodzie.
Stasiu, Ewelina dobrze Ci odpowiedziała

Geniu, czasami mnie nie ma ponieważ pracuję, a w ogródku, kiedy pada niewiele da się zrobić. Zaraz podsypać te skorupki i zajrzeć do Twoich ? moich roślinek.

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Początki nowego ogrodka

A u nas koniec marca dziś w letniej bluzeczce. Wszystko rośnie w oczach.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
Tak,teraz jest marzec i dzisiaj juz zupełnie inny dzień.Deszczyk z przerwami kilka razy w ciągu dnia przeplatany przejaśnieniami.Wczoraj było tak samo.Wczoraj pracowałam cały dzień w ogrodzie u syna.Pięknie kwitną krokusy,zdziwiły mnie cesarskie korony,które sa wyjątkowo duże!Pierwszy raz obejrzałam ogród po zimie i stwierdziłam,że nie ma wielkich szkód.Magnolia pieknie przezimowała i paulownia też.Ale porównując to co u nas ( i z czego się cieszymy) z Twoim krajobrazem - to różnica jest kolosalna,na Twoją korzyść oczywiście
Pozdrawiam niedzielnie


Pozdrawiam niedzielnie



- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Elizabetko,bardzo dziękuję za orginalną kartkę z góralem i nasionka
. Nie wiem, czy Ty się nie pomyliłaś Góraleczko. Być może te nasionka chciałaś przesłać komuś innemu
, a tymczasem to ja zostałam nimi mile obdarowana. Dla mnie to była bardzo miła niespodzianka, bardzo dziękuję
. Werbenę posiałam już w paletach, to fajne kwiatki, bo pasują wszędzie. A portulaka jeszcze czeka, posieję ją bezpośrednio do gruntu, w jakimś wyeksponowanym miejscu, bo to piękna roślinka i liście ma podobne do mojej ulubionej dolospermy, ale kwiaty bardziej okazałe, bogate.
Adrianno, letnia bluzeczka, niestety, nie dla mnie. Cały czas pracuję w swetrze, jeśli nie pada...
Grażynko, kiedy patrzę na Wasze ogrody, to olśniewają one bogastwem roślin. W tutejszych ogrodach nie ma ich tylu, a zwłaszcza jednorocznych. Myślę, że z powodów praktycznych organizuje je się tak, aby nie wymagały ciągłej pracy.
Bardzo chciałabym zobaczyć zdjęcia z ogrodu Twego syna. Właściwie to Twój ogród, skoro to Ty w nim pracujesz. Ogromnie podoba mi się paulownia! Chciałabym mieć takie cudeńko!
W okolicznych ogrodach kwitną już magnolie, a u mnie rozwijają się pierwsze kwiatuszki na brzoskwince i japońskiej wisience.



Adrianno, letnia bluzeczka, niestety, nie dla mnie. Cały czas pracuję w swetrze, jeśli nie pada...
Grażynko, kiedy patrzę na Wasze ogrody, to olśniewają one bogastwem roślin. W tutejszych ogrodach nie ma ich tylu, a zwłaszcza jednorocznych. Myślę, że z powodów praktycznych organizuje je się tak, aby nie wymagały ciągłej pracy.
Bardzo chciałabym zobaczyć zdjęcia z ogrodu Twego syna. Właściwie to Twój ogród, skoro to Ty w nim pracujesz. Ogromnie podoba mi się paulownia! Chciałabym mieć takie cudeńko!
W okolicznych ogrodach kwitną już magnolie, a u mnie rozwijają się pierwsze kwiatuszki na brzoskwince i japońskiej wisience.
Re: Początki nowego ogrodka
Witaj Felu, u Ciebie kwitnie już forsycja - u mnie prawdopodobnie upiększy Święta Wielkanocne.
Kwitnącej już magnolii bardzo Ci zazdroszczę, bo to wyjątkowo piękny widok.
Ja już od dzisiaj będę miała mniej czasu na forum i ogród, bo czeka mnie przedświąteczna krzątanina w domu. Będę miała sporo gości; na szczęście dzisiaj byłam już w supermarkecie i zrobiłam większość zakupów, jeszcze bez kolejek
Pozdrawiam cieplutko
Kwitnącej już magnolii bardzo Ci zazdroszczę, bo to wyjątkowo piękny widok.
Ja już od dzisiaj będę miała mniej czasu na forum i ogród, bo czeka mnie przedświąteczna krzątanina w domu. Będę miała sporo gości; na szczęście dzisiaj byłam już w supermarkecie i zrobiłam większość zakupów, jeszcze bez kolejek

Pozdrawiam cieplutko

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, polecam paoulownię z nasionek
Ładnie kiełkuje i rośnie. Nawet, jak zdarzy się, że w zimie zmarnieje (jak jedna u mnie) wiosną odbije od korzonków 
U mnie magnolka dopiero w pączkach, ale migdałek ma już kilka kwiatuszków
Przesyłam


U mnie magnolka dopiero w pączkach, ale migdałek ma już kilka kwiatuszków

Przesyłam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, kwitnące drzewa, och!!!Piękny widok, u nas dopiero pączki liści nieśmiało się zielenią.Ale to i tak lepiej niż dwa tygodnie temu, w Polsce jeszcze czasem śnieg leży , pod północnymi ścianami. 

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Dalu, jakoś tutaj nie czuje się atmosfery tych świąt. Sama też nie robię żadnych przygotowań. Aby jednak, choć trochę zaakcentować wyjątkowość czasu, dla moich miłych sąsiadów zrobię jajka w skorupkach. Tak jak w zeszłym roku, chociaż tym razem już nie będzie to dla nich nieznana i intrygująca potrawa, ale jak zawsze będzie smaczna, elegancka i bardzo polska.
Pamelko, jak jeszcze powiesz, że masz dla mnie te nasionka, to będę cała szczęśliwa.
Czy migdałek to to samo co japońska wisienka? No nie wiem, czy tym razem nie strzeliłam znowu jakiegoś głupiego pytania.
Igo, to prawda, też uwielbiam takie widoki. Nigdy nie zapomnę podobnego obrazu gdzieś w okolicach Dali, to znaczy koło Sobótki. Na zielonym tle łagodnych stoków przysadzistych wgórzy, kwitnące, różowo - białe owocowe drzewka. Cały czas mam ten obraz przed oczami, choć minęło już więcej niż dwadzieścia lat.
Pamelko, jak jeszcze powiesz, że masz dla mnie te nasionka, to będę cała szczęśliwa.
Czy migdałek to to samo co japońska wisienka? No nie wiem, czy tym razem nie strzeliłam znowu jakiegoś głupiego pytania.
Igo, to prawda, też uwielbiam takie widoki. Nigdy nie zapomnę podobnego obrazu gdzieś w okolicach Dali, to znaczy koło Sobótki. Na zielonym tle łagodnych stoków przysadzistych wgórzy, kwitnące, różowo - białe owocowe drzewka. Cały czas mam ten obraz przed oczami, choć minęło już więcej niż dwadzieścia lat.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Początki nowego ogrodka
Witaj, Felu
Piękne kamelie pokazałaś!! Trochę Ci zazdroszczę, że nie przygotowujesz świąt
Jeszcze jutro popracuję w ogrodzie, a od środy zaczynam myśleć o zakupach i poniedziałkowym obiedzie.
Miłego dnia

Piękne kamelie pokazałaś!! Trochę Ci zazdroszczę, że nie przygotowujesz świąt

Miłego dnia

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Początki nowego ogrodka
Witaj Moniko moja forsycja to chyba nie zdąży zakwitnąć do Wielkanocy,tak samo żonkile a nie raz już pięknie kwitną dobrze że tak dużo krokusów kwitnie no i może sasanki zakwitną jak zrobi się cieplej .
Genia
Genia

- roslynn
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 15 lut 2008, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, zielono u Ciebie i nawet kwitnąco, u mnie to tylko iglaki zielone
Ale to nic, przyjdzie czas i u nas się zrobi kolorowo.
Ten krzaczek o nazwie grewilla , chyba dobrze zapamiętałam, widzę pierwszy raz w życiu. W każdym razie tak mi sie wydaje
Wspaniały, i kwiatki śliczny mają kolorek. 

Ten krzaczek o nazwie grewilla , chyba dobrze zapamiętałam, widzę pierwszy raz w życiu. W każdym razie tak mi sie wydaje


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, no niestety roślinki te podobnie wygladają, szczególnie w okresie kwitnienia, ale obawiam się, że to nie to samo
A jeśli chodzi o nasionka paulowni, to kupowałam w tamtym roku na allegro i wszystkie w ziemi.
Sorry
już nie mam, a roślinki, obawiam się nie dadzą rady w takiej dalekiej podróży, może jak podrosną i ktoś potwierdzi że przebędą taką daleka droge to podeślę Ci późniejszą wiosną, jak się trochę wzmocnią 

A jeśli chodzi o nasionka paulowni, to kupowałam w tamtym roku na allegro i wszystkie w ziemi.
Sorry

