Moje Ogrodowe krople pamięci...

[Maska]

Jestem pewna, że nie ma teraz głowy

[ra_barbara]

Dziewczynki moje kochane Jutro jadę do syna do małej Emilki, a w niedzielę do Banderasa, tak postanowiłam
Po długiej rozmowie z Elą, doszłyśmy wspólnie do wniosku że trza nam oddechu..... ja stwierdziłam sama przed sobą że Ela zaczyna się uzależniać ode mnie a to nie jest dobre, bo zauważyłam że ona mnie o wszystko pyta kiedy brać leki i jakie
Co ma zrobić itp. wczoraj pogadałyśmy o wielu, wielu sprawach.Zięciowi też odpadło wiele obowiązków, bo jak nie mamusia to teściowa coś za niego robi.Zobaczymy co będzie się działo jak wyjadę jutro, a będę blisko i w razie czego w 20 minut mogę wpaść. W niedzielę wyjeżdżam o 15-ej to też mam czas by ewentualnie wrócić tu, czyli trzymam rękę na pulsie
Tak Marysiu masz rację, na razie nie myślę o nowym wątku.
Pa
Zięcia nie chcę na mojej wsi a i Banderas
To tyle bo robi się tłoczno w komputerowni

[ElleBelle]

Pewnie każdy ma swoje powody żeby tak postępować nie inaczej,jesteś bardzo mądrą kobitką i wiem że każda Twoja decyzja jest przemyślana i życiowa a ja tylko mogę Ciebie podziwiać i dać Ci

[RomciaW]

Basiu

[leszczyna]

BASIU ja jednak myślę, że to słuszna decyzja....chwila wytchnienia Tobie też się należy a przecież to nie odległość do Chin tylko odległość do pokonania.........czas kiedy będziesz dalej pomoże Tobie w spokoju rozważyć nie jedną sytuację, Ela musi uwierzyć w to że leki trzeba brać, nie ma innego wyjścia na ten moment...

[Maska]

Basiu mądra Kobieta z Ciebie , ale to jest tak jak się ma więcej niż jedno dziecko i trzeba dzielić uczucia i obserwować

[ElleBelle]

Tak Marysiu masz rację ,ja też mam trójkę i kurczę każde jest inne

[Miriam]

To chyba dobrze Elu,bo miałabyś większy kłopot,gdyby były jednakowe
Taki żarcik...

[ElleBelle]

Tak zawsze mówię w przenośni że z jednej miski jedli i co

[ra_barbara]

Jestem na wsi od 3-ech godzin.Pięknie, biało i czysto...śnieg ma zapach śniegu.Sosenki zasypane po pachy i świerki i dróżka do bramy taka głęboka.A nie było mnie tylko 14 dni, choć wydaje mi się że całe 38-lat..... od nowa przetrawiłam.
Za 4-dni wracamy
Banderasowi wypłakałam się w klapę , a może to był kołnierzyk flanelki w kratkę
Chyba będę kończyć wątek, ale to jutro pomyślę


....droga wąska, taka na łeb na szyję z dziurami po kolana czy.... "autostrada do nieba"?

[Miriam]

Krajobraz księżycowy

[Maska]

Basiu bardzo smutno to wszystko brzmi ... ta droga....całkiem chcesz zamknąć, czyli nie będzie możliwości korzystania z internetu w szufladzie?
Jak Ty bez nas .....

[ra_barbara]

Marysiu no coś Ty nie zamknę całkiem, cos wymyslę by być wciąż z Wami.Nie może być inaczej.A smutno jest, ale mam nadzieję na lepsze dni
Mirusiu księżycowy, ale to mój wiejski z 1-stycznia tego roku

[ElleBelle]

No wiem czasami mają ludzkie odruchy ,ale tylko czasami Wiem nie przygarną nie przytulą ale wysłuchają oj to jest tylko przypadek,ale chwilę jesteś z nami i fajnie cieszę się no i jesteś w swoim domku

[gajowa]

Ty wątku nie kończ, tylko zakładaj następną część! O!