Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Jestem cała :P
Może troszkę podziębiona ale i tak nie popuszczę - przy takiej pogodzie to grzech nie pójść na działeczkę ;:138
A dni jeszcze za krótkie by po pracy jechać bo zaraz się robi ciemno więc tylko weekendy zostają.
Ale już niedługo przestawią nam czas i dłużej będzie jasno :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

I tak jest już nieźle w porównaniu do zimy, kiedy to o 16.00 robiło się ciemno :roll:
Dobrze, że wróciłaś, Marioluś :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Witaj Mariolu wszystkim nam już chce się grzebać w ziemi , robić porządki , no i narobić zdjęć pierwszych wiosennych kwiatków w ogrodzie.
Chorowałaś ? coś poważnego skarbie ;:196

Genia :wit
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Monika - ja jestem cały czas tylko nie chodziłam na działkę wiec i nie było o czym pisać.

Geniu - chyba muszę sobie zaaplikować coś na wzmocnienie bo właściwie od grudnia dość regularnie coś mi dolega.
Niby nic poważnego ( teraz lekkie przeziębienie ) ale już mnie to denerwuje !
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Myślę że to ta zima długa jest przyczyną teraz częściej pojedziesz do ogrodu ,będzie dobrze .

Genia :wit
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Witaj Mariolu, pamiętasz mnie? Ja podobnei jak i Ty zamilkłam, bo nie było o czym pisać... za to teraz moze uda mi się być na bieżąco :D
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
x-d-a

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolko, koniecznie zaaplikuj sobie jakąś kuracje wzmacniającą, bo niedomaganie przez kilka miesięcy jest niepokojące!
Ta zima był długa i ciężka - wszyscy mamy osłabione organizmy. Ja bardzo rzadko choruję, ale też dopadła mnie jakaś zaraza i od 10 dni nie mogę dojść do siebie. Oczywiście po ogrodzie już biegam, bo jakże tu wysiedzieć w murach, kiedy na dworze 18 stopni i roślinki wariują?
Pozdrawiam cieplutko i czekam na wieści z Twojej działki.Życzę też dużo zdrówka :lol:
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu mam nadzieję że się porządnie w końcu wykurujesz ;:196
Wiesz ja miałam tak w ubiegłym roku co wyszłam z anginy to za jakiś czas z powrotem to samo, jak poszłam do lekarza to się jej zapytałam czy to nie jest przyczyna że mój organizm jest wyjałowiony przez to że przez 3 miesiące byłam na antybiotykach ( pamiętasz Mariolu na ten żołądek ) lekarka powiedziała ABSOLUTNIE :!: ...poszłam za jakiś czas do apteki bo znów wziął mnie ból gardła i mówię babce co mi powiedziała lekarka......na to babka z apteki mówi.... " jak to nie ma z tym zwi.ązku, pani organizm jest osłabiony itp " dała mi jakieś lekarstwo ( żałuję że nie zapisałam sobie nazwy :( do dziś nie jestem chora a minął prawie rok...
Ale się rozpisałam :roll: to wszystkiego dobrego Mariolu ;:196
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu dużo zdrówka..
wiesz jak bardzo nam jest teraz potrzebne?

przecież jak zaczniesz sadzić i przesadzać.. to duuużo siły jest Ci potrzbne :)
z uśmiechami Iza
u liski
x_P-42

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Cimciu ! Wiosna przyszła ! Łap za grabie, to wszystkie choroby pójdą precz. ;:138
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Ode mnie też życzenia zdrówka :wit
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Jutro czekam na foteczki Twojej wiosny. :!: :!: :!:
Pamiętaj aby w aparacie była karta i baterie :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Ja też czekam....
Comcia ja już się rozruszałem po zimie....
strzyka mi jak babci starej....praca na dzialce a praca w pracy to jednak coś innego :?

I chcę zobaczyć gramolące się pełne żółte Tulipanki...
posadziłaś je jesienią w ogóle :roll:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Geniu - a wiesz że miałaś rację ? :P

Iwonko - ja jestem cały czas ale jak nie mam co pisać to nie piszę.

Dalu - kupiłam multiwitaminę z mikroelementami a poza tym wiosna na pewno doda mi sił :P

Jolu - jak to dobrze że nie tylko ja mam sklerozę :;230

Iza - najpierw muszę posprzątać po zimie.

Pola - skąd wiedziałaś ? I grabie i sekator i łopatka były w użyciu :P

Moniko - chyba poskutkowało bo dzisiaj czuję się OK.

Olu - zrobiłam i nie zapomniałam ale pokażę wieczorkiem bo lecę do Moniki76 a potem do Stasi.

Grzesiu - mnie od razu zaczęły łydki boleć :P
A tulipanki to zimą posadziłam bo zapomniałam o nich :oops:
Ale za to pamiętam GDZIE je posadziłam :;230
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Całe szczęście, że samopoczucie Ci się poprawiło, bo szkoda takiej pogody na chorowanie :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”