
Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2399
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Jadziu zdrowych wesołych Świąt jesteś świetnie przygotowana za nami już prawie drugi dzień ,ja usiłuję odnaleźć się na tym nowym forum ,swoje wątki widzę na razie z 2014 roku może powoli się odnajdę ,miłego Świętowania. 

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś, zaległe, ale jakże szczere życzenia imieninowe Ci ślę
To bardzo miłe, że zaprosiłaś nas nie tylko do swojego ogrodu ale także i domostwa.
Milutko, cieplutko i na pewno też smacznie - tak można świętować.
Dzień mamy już coraz dłuższy, a to oznacza tylko jedno - znowu niebawem będziemy w ogrodzie.
Pozdrawiam wciąż świątecznie.

To bardzo miłe, że zaprosiłaś nas nie tylko do swojego ogrodu ale także i domostwa.

Milutko, cieplutko i na pewno też smacznie - tak można świętować.
Dzień mamy już coraz dłuższy, a to oznacza tylko jedno - znowu niebawem będziemy w ogrodzie.

Pozdrawiam wciąż świątecznie.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Święta, święta i po świętach.
Powoli zbliżamy się do końca roku.
Aura na dworze robi się wiosenna, zobaczymy co przyniesie styczeń i luty.
I już by się chciało oglądać taki widok.

Ale trzeba będzie jeszcze na niego poczekać.
Danusiu
Na pewno u Ciebie pięknie było na święta.
Pełny brzuszek po takim jedzeniu murowany.
A potem tylko gimnastyka czeka.
Igo
Ten srebrno-biały to Mikołaj.
Był też w tradycyjnym czerwono-białym wdzianku ale ten jakoś wpadł mi w oko.
Ja też życzę spokojnych dni poświątecznych i szczęśliwego nowego roku.
I otwarcie już niedługo nowego sezonu ogrodniczego.
Jolu
Ja też życzę Ci udanego, nadchodzącego Sylwestra.
Dasz radę na forum, odnajdziesz się na pewno.
Beato
Dziękuję za życzenia imieninowe.
Tak samo jak Ty nie umiem doczekać się aby wyjść do ogrodu.
Wszystkim składam wcześniej życzenia noworoczne.
W Sylwestra jestem w pracy .


Święta, święta i po świętach.
Powoli zbliżamy się do końca roku.
Aura na dworze robi się wiosenna, zobaczymy co przyniesie styczeń i luty.
I już by się chciało oglądać taki widok.

Ale trzeba będzie jeszcze na niego poczekać.
Danusiu
Na pewno u Ciebie pięknie było na święta.
Pełny brzuszek po takim jedzeniu murowany.

A potem tylko gimnastyka czeka.

Igo
Ten srebrno-biały to Mikołaj.
Był też w tradycyjnym czerwono-białym wdzianku ale ten jakoś wpadł mi w oko.
Ja też życzę spokojnych dni poświątecznych i szczęśliwego nowego roku.
I otwarcie już niedługo nowego sezonu ogrodniczego.
Jolu
Ja też życzę Ci udanego, nadchodzącego Sylwestra.
Dasz radę na forum, odnajdziesz się na pewno.

Beato
Dziękuję za życzenia imieninowe.
Tak samo jak Ty nie umiem doczekać się aby wyjść do ogrodu.

Wszystkim składam wcześniej życzenia noworoczne.
W Sylwestra jestem w pracy .


Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa no starałam się dużo chodzić,szczególnie po świętach.Zima była piękna,ale do świąt spłynęło.
W tej chwili też coś pada.Rano jak szłam do miasta kałuże były zamarźnięte,ale jak wracałam to już było błoto.
Miłego wieczoru.
W tej chwili też coś pada.Rano jak szłam do miasta kałuże były zamarźnięte,ale jak wracałam to już było błoto.
Miłego wieczoru.

- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2790
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Ewuś w Nowym Roku
Niech przyniesie Ci wszystko, o czym marzysz
Cieszę się, że moja rada odnośnie zdjęć pomogła


Cieszę się, że moja rada odnośnie zdjęć pomogła

- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1456
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Zima jest piękna i święta kolorowe ale i tak na wiosnę czekamy z utęsknieniem ;) Więc życzę Ci żeby tego czekania było jak najmniej 

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4623
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Aż się uśmiechnąłem Ewo, widząc to piękne, kolorowe wiosenne zdjęcie
Już niedługo

Już niedługo

- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2399
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewcia przepraszam za to wcześniejsze imię" Jadzia" wcześniej pewnie pisałam do Jadzi i wszystko pochromoliłam,ale tekst był na pewno do ciebie ,to wszystkiego najlepszego w tym 2023 Roku oby się darzyło i dużo zdrowie.Teraz jak na wiosnę ale jeszcze powróci zima ,żeby tylko zdążyli nam węgiel wcześniej przywieźć i oby ta zima za długo nie trzymała. 

- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Na dworze wiosna ale nocne małe przymrozki nastały.
Narcyze i żonkile wychylają główki.


W domu kupione hiacynty pachną i sprawiają radość oglądającym.

Na wierzch położony sztuczny kremowy mech.

Natomiast córka sprezentowała mi 2 książki o ziołach i ich właściwościach leczniczych.

W zimowe wieczory będę się dokształcać w tym temacie.
Danusiu
Ja też dziś trochę pospacerowałam gdy córka była na rehabilitacji.
Słonko świeciło więc ruch na świeżym powietrzu to samo zdrowie.
Ale już w pogodzie zapowiada się ochłodzenie.

Halszko
Twoja rada przyniosła spodziewany efekt.
Dziękuję za miłe słowa i też życzę wszystkiego naj.
Ewo
Już w słoneczne dni obcięłam hortensje bukietowe i o ile będzie ciepło to zastanawiam się czy nie podciąć powojników.
Ale to zależy od pogody długoterminowej.
Jak oglądałam kiedyś program o cięciu powojników to mowa była o nich już w lutym.
Teraz ocieplenie klimatu mamy więc kto wie co będzie.

Andrzeju
Jak nie ma się obecnie kolorowego kwiatowo ogródka to trzeba sobie chociaż fotki z kwiatkami pooglądać.
Też już liczę dni
do nowego sezonu i
Jolu
Nic się nie stało bo w ferworze pisania myśli są czasem gdzieś indziej.
Dziękuję za życzenia. Mnie dopiero czeka zakup węgla, na razie grzeję pozostałością po poprzednim sezonie.
Dobrze, że w miarę jest ciepło ale już przepowiadają ochłodzenie i mróz na wiosnę.
Tak więc nie wiadomo co lepsze. Mroźna zima czy duże wiosenne przymrozki.
Pozdrowionka

Na dworze wiosna ale nocne małe przymrozki nastały.
Narcyze i żonkile wychylają główki.


W domu kupione hiacynty pachną i sprawiają radość oglądającym.

Na wierzch położony sztuczny kremowy mech.

Natomiast córka sprezentowała mi 2 książki o ziołach i ich właściwościach leczniczych.

W zimowe wieczory będę się dokształcać w tym temacie.
Danusiu
Ja też dziś trochę pospacerowałam gdy córka była na rehabilitacji.
Słonko świeciło więc ruch na świeżym powietrzu to samo zdrowie.
Ale już w pogodzie zapowiada się ochłodzenie.

Halszko
Twoja rada przyniosła spodziewany efekt.
Dziękuję za miłe słowa i też życzę wszystkiego naj.
Ewo
Już w słoneczne dni obcięłam hortensje bukietowe i o ile będzie ciepło to zastanawiam się czy nie podciąć powojników.
Ale to zależy od pogody długoterminowej.
Jak oglądałam kiedyś program o cięciu powojników to mowa była o nich już w lutym.
Teraz ocieplenie klimatu mamy więc kto wie co będzie.

Andrzeju
Jak nie ma się obecnie kolorowego kwiatowo ogródka to trzeba sobie chociaż fotki z kwiatkami pooglądać.
Też już liczę dni


Jolu
Nic się nie stało bo w ferworze pisania myśli są czasem gdzieś indziej.
Dziękuję za życzenia. Mnie dopiero czeka zakup węgla, na razie grzeję pozostałością po poprzednim sezonie.
Dobrze, że w miarę jest ciepło ale już przepowiadają ochłodzenie i mróz na wiosnę.
Tak więc nie wiadomo co lepsze. Mroźna zima czy duże wiosenne przymrozki.
Pozdrowionka

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2530
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Ewo ładne te stroiki śliczna to ozdoba i te storczyki ja też je bardzo lubię i mam ich kilka. Co do pogody długoterminowej zapowiadają opady śniegu i ochłodzenie w całej polsce po 20 stycznia cieszmy się pogodą póki jest. Ja miałam zamiar drzewa i krzewy przycinać i zrobić oprysk miedzianem i lipa chyba nic z tego nie będzie. Pozdrawiam miłego dnia 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu, sympatycznie w Twoim wątku.
Storczyki pięknie kwitną
, hiacynty pachną,
a w ogrodzie wiosenne kwiatuszki noski wychylają w oczekiwaniu na cieplejsze słoneczne dni.
U mnie jeszcze wszystko śpi,
zresztą pogrążone w wodzie, której wyjątkowo dużo z nieba napadało.
Zdrówka.


Storczyki pięknie kwitną



U mnie jeszcze wszystko śpi,


Zdrówka.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś i co, udało Ci się już coś podziałac w ogrodzie?
Mnie tak, wykorzystałam te cieplejsze dni i co się dało to zrobiłam. Jestem zadowolona, ze coś poszło do przodu. Teraz znowu sporo śniegu więc przerwa od ogrodowych prac ale nie od myślenia o ogrodzie
A sprawdź czy to jest na pewno sztuczny mech. Wygląda na zdjęciu tak jak ten florystyczny. Jeśli tak to można go mieć przez wiele lat, bo nic się z nim nie dzieje.
Fajna książka o ziołach. Na pewno skorzystasz, co by tu zaprosić do ogrodu.
Pozdrawiam
Mnie tak, wykorzystałam te cieplejsze dni i co się dało to zrobiłam. Jestem zadowolona, ze coś poszło do przodu. Teraz znowu sporo śniegu więc przerwa od ogrodowych prac ale nie od myślenia o ogrodzie

A sprawdź czy to jest na pewno sztuczny mech. Wygląda na zdjęciu tak jak ten florystyczny. Jeśli tak to można go mieć przez wiele lat, bo nic się z nim nie dzieje.
Fajna książka o ziołach. Na pewno skorzystasz, co by tu zaprosić do ogrodu.
Pozdrawiam

- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2345
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa, świetny prezent od córki
Leki roślinne są przetestowane na milionach istnień ludzkich i na przestrzeni tysięcy lat. Dla mnie to świetna rekomendacja. Pozdrów córkę

Leki roślinne są przetestowane na milionach istnień ludzkich i na przestrzeni tysięcy lat. Dla mnie to świetna rekomendacja. Pozdrów córkę

- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Po niedawnej odwilży śnieg znów prószy.
Jeszcze trochę i taki widok choinki odejdzie do następnych świąt.

1 lutego będzie rozbierana, szkoda
Następne książki do przeczytania.


W domu namiastka wiosny na stole.

Alicjo
Ja lubię storczyki, nawet miniaturki ponownie zakwitają.
Dochodzę do wniosku im mniej się nimi zajmuję tym lepiej wyglądają.
Jak zaczęłam je przesadzać to 3 mi padły.

Niestety prace w ogrodzie muszą jeszcze poczekać.
Lucynko
Wiosnę już by się chciało mieć w kalendarzu.
Planuję powoli zasiać pelargonię białą i inne roślinki ale poczekam jeszcze parę dni.
Kolejne hiacynty będą się otwierać.
Znów grudniki mają pączki.

Beatko
Już ciągnie mnie do prac ogrodniczych bo chciałabym jakoś te czynności rozłożyć w czasie.
Ale aura na razie na to nie pozwala.
Sprawdzę ten mech, który kupiłam w action choć pisało na półce sztuczny mech.
Im człowiek starszy tym bardziej myśli o ziołach bo ileż można z wiekiem dorzucać tych pigułek do połknięcia.

Małgosiu
Ziołami zainteresowała mnie córka i chyba połknęłam tego bakcyla.
Pamiętam jak babcia zawsze miała suszone owoce czy zioła takie jak ziele dziurawca, brusznicy i inne zioła na różne schorzenia.
Może czas wrócić do starych, sprawdzonych metod a nie faszerować się tabletkami.
Dziękuję w imieniu córki za życzenia.

Pozdrowienia i zdrówka życzę wszystkim, trzymajcie się ciepło bo zima ponownie nadchodzi.


Po niedawnej odwilży śnieg znów prószy.
Jeszcze trochę i taki widok choinki odejdzie do następnych świąt.

1 lutego będzie rozbierana, szkoda

Następne książki do przeczytania.


W domu namiastka wiosny na stole.

Alicjo
Ja lubię storczyki, nawet miniaturki ponownie zakwitają.
Dochodzę do wniosku im mniej się nimi zajmuję tym lepiej wyglądają.
Jak zaczęłam je przesadzać to 3 mi padły.

Niestety prace w ogrodzie muszą jeszcze poczekać.
Lucynko
Wiosnę już by się chciało mieć w kalendarzu.
Planuję powoli zasiać pelargonię białą i inne roślinki ale poczekam jeszcze parę dni.
Kolejne hiacynty będą się otwierać.
Znów grudniki mają pączki.

Beatko
Już ciągnie mnie do prac ogrodniczych bo chciałabym jakoś te czynności rozłożyć w czasie.
Ale aura na razie na to nie pozwala.
Sprawdzę ten mech, który kupiłam w action choć pisało na półce sztuczny mech.
Im człowiek starszy tym bardziej myśli o ziołach bo ileż można z wiekiem dorzucać tych pigułek do połknięcia.


Małgosiu
Ziołami zainteresowała mnie córka i chyba połknęłam tego bakcyla.
Pamiętam jak babcia zawsze miała suszone owoce czy zioła takie jak ziele dziurawca, brusznicy i inne zioła na różne schorzenia.
Może czas wrócić do starych, sprawdzonych metod a nie faszerować się tabletkami.
Dziękuję w imieniu córki za życzenia.

Pozdrowienia i zdrówka życzę wszystkim, trzymajcie się ciepło bo zima ponownie nadchodzi.

- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2345
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa, w mojej rodzinie podobnie było - używanie ziół przechodziło na następne pokolenie. Moja babcia i moja mama zawsze stosowały jakieś zioła. Babcia specjalnie lipę w obejściu posadziła i wierzby. Kora wierzbowa zamiast aspiryny, kwiat lipy przy przeziębieniach. Pęki rumianków, pokrzywy, czy dziurawca też pamiętam, jak suszyły się na strychu, bagno zwyczajne i wrotycz w szafach, i soki z czarnego bzu, i z malin... suszone jabłka i śliwki, gruszki w syropie z cynamonem i z goździkami... Teraz to wszystko odchodzi w niepamięć, bo nie trzeba zbierać, suszyć, przerabiać. Można kupić gotowe leki, soki, konfitury... a zaoszczędzony czas spędzić na siłowni kupunąc karnety, żeby się zmęczyć w dusznej sali... ale to nie dla mnie. Ja wolę się pomęczyć uprawiając, zbierając, susząc i przetwarzając różności.
Mądrą córkę masz, zapewne po mądrej mamie
Mądrą córkę masz, zapewne po mądrej mamie
