Małe - wielkie szczęście...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Pogoda cudowna na jesienne wypady .
Szkoda , że moje dziecię przeziębione , bo tez bym wywędrowała .
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko, nie odzywałam się jakiś czas w Twoim wątku, ale wpadam regularnie ;:196
tegoroczny wrzesień jest idealny na spacery po lesie - cieszę się, że mieliście taką miłą wyprawę... ja też ostatnio regularnie wpadam między brzozy, zwłaszcza, że jest zatrzęsienie koźlaków...
udanego wieczoru!
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Agatko Duży był od wczoraj z harcerzami na rajdzie, a mały chętny na tego typu wyprawy. Na razie zdrowy. i oby tak dalej.
Natomiast ja rano zaliczyłam wizytę na pogotowiu i strzał antyalergiczny w mięśnie ( myślałam, ze tam tylko tłuszczyk) :evil:
Niestety moja alergia wygląda paskudnie i nie wiem , co ją powoduje :(

Aguś, witaj
ja też podglądam, chociaż nie zawsze się wpisuję.
Takiej jesieni sobie życzmy, oby była jak najdłużej.
Grzybki spod własnych brzóz, to jest cóś ;:224 :wink:
Wybieram się w twoje strony w okolicy 14. 10 (tj. do stolicy)
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko :wink: , ta wyprawa do lasu była i przyjemna i owocna i grzybowa. :lol:
Ale mamy piękną jesień. ;:138 Też chciałabym, by taka była jak najdłużej. :heja
:wit
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Niby do srody ma jeszcze tak pieknie pobyc a pozniej zobaczymy czy zakopywac sie w pierzyny czy jeszcze nie :wink:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Dzisiaj było też całkiem ładnie, popracowałam trochę i zrobiłam małą rewolucję na rabatce.Czytam, że mieliście fajną wycieczkę, udało się wykorzystać ciepłe dni. A jeśli chodzi o alergię, to u mnie teraz pojawia się najczęściej przy grzebaniu w ziemi, gdzie są zarodniki grzybów. Ale na szczęście to nie są straszne objawy...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Współczuję. Syn na tle alergicznym chorował na zapalenie krtani. Jeszcze jestem przerażona, choć na szczęście z tego dawno wyrósł. Do lasu jesienią za nic nie wejdę. Tam są pająki :shock: Kiedyś, jako dziecko, jednak wchodziłam i wspomnienia leśnych spacerów na ogół są przyjemne.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ewa, widzę, że cierpimy na tę samą chorobę ;)

Justyno, czy podczas pobytu w stolicy będziesz miała czas na kawę? może udałoby mi się wygospodarować jakąś chwilę?
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Tych własnych grzybków to Ci zazdroszczę, w środę zaopatrzyłam dom w podgrzybki i prawdziwki na targu w Łodzi gdzie byłam z krótka wizytą :) Suszyliśmy i tak pachniało w całym domu ,że hej :heja Ale co własne to, własne ;:108
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Krysiu, dzisiaj znowu cudne ;:3
Plany spacerowe już mam.

Jule, wróciłaś z ciepełka, to teraz marzniesz ;:108
Oby pierzynki długo nie były potrzebne.

Agato, ogródek wczoraj sobie odpuściłam. Ty ostatnia ciągłe zmiany wprowadzasz. Fajnie, bo teraz już widzisz i wiesz, co ci pasuje.
Moja alergia paskudna, bo nie sposób jej nie zauważyć (nie przesadzam :evil: ), no i nie wiem, co ją wywołuje. To chyba najgorsze.

Ewo dziękuję ;:196 . Od roku mam reakcje uczuleniowe i to bardzo silne. Obrzęki,które nie chcą schodzić nawet po dużych dawkach leków. najgorsze, ze nie wiem, co ją wywołuje.
Pajączków już teraz mniej, więc możesz wybrać się do lasu, gdzie nie ma gęstych zarośli. Grzyby rosną też na obrzeżach.
Współczuję, tej pajęczej fobii. Utrudnia życie posiadaczce ogrodu w znacznym stopniu ;:196 .

Aguś, tobie też współczuję ;:196 Za pająkami nie przepadam, ale specjalnie mnie nie przerażają, no chyba , ze jakieś wyjątkowo wielkie i owłosione egzemplarze. BRRRR
Co do spotkania, dzisiaj nie umiem ci jeszcze nic konkretnego powiedzieć. Ale spróbuję tak rozplanować czas, by udało się spotkać. Bardzo bym chciała. o konkretach będę pisała na pv.
Jadę z koleżanką i młodszym synem (starszy ma obowiązki harcerskie) i same sobie ustalamy program. Mały ma obejrzeć sztandarowe miejsca stolicy, ale bez szaleństw i pogoni. A my chcemy przy okazji odpocząć. Chociaż nie wiem czy W-wa to dobre miejsce na wypoczynek :wink:

Kasiu, grzybki znaleźliśmy tak przy okazji. Lubię spacery po lesie. Zebrane samodzielnie inaczej smakują. satysfakcja. chyba w człowieku odzywają się jakieś pierwotne instynkty :wink:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Oj, w takim razie to poważna sprawa z Twoją alergią, naprawdę może utrudniać życie! :roll:
Prawda, że ja ciągle coś w tym ogrodzie zmieniam, ale tylko miejscami, bo z większości jestem zadowolona. Tylko rabata pod dębami spędza mi sen z powiek, bo białą już wczoraj zreformowałam. i chyba będzie ok!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Zaraz, zaraz, co ja tu czytam? Wybierasz się do W-wy i ja nic o tym nie wiem? Oj nieładanie, nieładnie :D :D
Chętnie bym się z tobą spotkała na kaweczkę.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Agato, alergia ujawniła się dopiero w ubiegłym roku :( "Aparycja' kandydatki przestaje być miła (o ile wcześniej można to było o niej powiedzieć :;230 ) Gwiazdy Hollywood ze swoim botoksem ust przy mnie wysiadają ;:224

I bardzo dobrze, ze zmieniasz. Doświadczeni ogrodnicy całe życie coś zmieniają, przesadzają. Tak to już widocznie jest, ze nie ma ogrodu idealnego dla właściciela. Twój młodziak, więc tym bardziej. No i skutki buszowania po forum mają niemały wpływ na wygląd ogrodu i chciejstwa właściciela. Grunt, ze się dobrze przy tym bawisz. Masz radość i pasję. A, że się przy tym umęczysz, to już inna bajka :wink:

Wandziu, wybieram się, ale środkami komunikacji państwowej :shock:
Może mojemu małemu dziecku odechce się jazdy PKP na całe życie. Póki co, to jego wielkie marzenie. Takie marzenia mogę spełniać.
Nie mam jeszcze żadnych szczegółów. gdy będę coś wiedziała, na pewno się odezwę. Też chętnie bym się spotkała.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Piękna jesienna niedziela.
Na przekór kartkom z kalendarza słoneczne i pogodne widoczki z ogródka.

Na początek gwiazda sezonu-tegoroczna Edenka-pięknie debiutuje ;:224

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Towarzyszy jej lawenda-też powtarza kwitnienie.

Obrazek Obrazek

I jeszcze hortensja Tardiva ze świecznicą. Są piękne.

Obrazek Obrazek

I takie sobie nadwodne widoczki.

Obrazek Obrazek

Życzę miłego tygodnia :wit
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ale pokazałaś :shock: Nie wiem, czy Eden, czy hortensja, czy świecznica-wszystko piękne. Alergia rzecz paskudna, szczególnie, kiedy nie wiadomo, czego się wystrzegać. Starszy syn już jako dwulatek nie jadł czekolady i potrafił odmówić, gdy go częstowano :( Ale przynajmniej trochę wiedzieliśmy, czego się wystrzegać.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”