U Babuchny w ogródeczku cz.3

[kogra]

Podglądanie jak zawsze bardzo zaawansowane.
Moje też tak pilnują i udają, że łapią.
Jedynie co udaje im się złapać czasem to ważka.
Widać już typowo jesienne kwiaty u Ciebie, jak i u mnie zresztą.
A więc mamy jesień nie tylko kalendarzową.
Odkryłam drugi rodzaj kalikarpy - luknij do mnie.

[babuchna]

Siedzę , podczytuję , gapię się jak sroka w gnat do mego wateczku , a tu cisza .
Ludzie mnie nie odwiedzają , porzucono mnie , nadmiar babuchny , przesyt .
Tylko Grażynka mi została .


Grażynko , właśnie na podstawie tego wątku zakupiłam drugą , bo na to , że ślepo wcelowałam w tą obupłciową nie było dużych szans.
Tyle tylko , że wychodzi na to , że tak i tak mam tę samą płeć i z zapylania nic.
Dwa puste krzaczki , kulki ani jednej nie widać , ja to szczęście mam!
Żylistka strawberry kupiłam razy 3 , i ... ?
Mam wszystkie trzy białe , no cóż , taki to już mój los!

A powklejam sobie coś nie coś , może ktoś jednak zbłądzi !

[Tosia1]

Dorotko, cieszę się,że lepiej się czujesz. Zaglądam do Ciebie, ale bez wpisu. Tyram na działeczce i jak wrócę, to tylko popatrzeć na Wasze cuda i spać. Noszę sobie ziemię i to co użyźnia glebę i nieładnie pachnie. Mam metę i korzystam. Masz ładną lobelię na 2 fotce - chyba się nie mylę?

[jola z izer]

Wszyscy Cię opuścili to może chociaż jakąś pociechą będzie wizyta nieznajomej . Czytam w różnych wątkach Twoje posty i zawsze szczerze się uśmieję. Masz specyficzny styl, bardzo zabawny. Ogród też we fragmentach obejrzałam - co mnie uderzyło, to wiele niepospolitych roślin. Ostróżki wprawiły mnie w drżenie serca - gdzie Wy zdobywacie takie kolory - róż, jaśniutki błękit, jeszcze któraś pisała, że poluje na czerwoną zabić się można mokrą ścierką. Ja mam różne odcienie szafirów i to wsio . Na wzmocnienie, rekonwalescencję, dobry jest miodzik z cytryną - wieczorem do szklanki przegotowanej wody włożyć łyżkę miodu (najlepiej rzepakowego), on się przez noc rozpuści, rano wcisnąć pół cytryny i przed śniadaniem wypić . Na zdrowie

[sangwinaria]

Bardzo swojski ogródeczek milo i przytulnie te ostróżki marcinki itp.

[kogra]

Babisiu nie tylko Grażynka Ci została.......
Dorocik to poślij do diabła te krzaczory niekwitnących pięknotek albo sprzedaj na jarmarku / pora odpowiednia / i zamów sobie odmianę obupłciową Profusion.
Ja mam taką i mogę Ci polecić, bo każdego roku ma fioletowe bąbelki , zresztą widziałaś u mnie.

[gosia07]

Trytoma jeżówki ostróżki pierwsza klasa I kto ty o szybszym biciu pisze

[JolantaG]

DOROTKO ,zaglądamy ,zaglądamy ,czytamy ,podziwiamy ,ale sił i chęci czasem brak ,aby coś skrobnąć .
Ja mam 2 krzaczory pięknotek ,bo ponoć tak trzeba było .Oba ponoć Profusion .W zeszłym roku było kilka koralików ,a w tym zero .

[Ewakora]

Dorcia nie marudź, bo zaglądamy i podziwiamy, tylko sił brak na wpisy
W sumie to nie my Ciebie opuściliśmy na tak długo, tylko Ty nas zostawiłaś, więc teraz wychodzą efekty choroby sierocej Znam ogród, gdzie rośnie jedna mała pięknotka cała obsypana koralikami, więc jak to jest?

[babuchna]

Nooo , wreszcie mogę pełnią mej elokwencji w odpowiedziach do odwiedzających wykazać się!
I to się luuubi!
No to zaczynam , z rozpędu i z drżeniem rąk!

Tośku , komu Ty to złoto kobieto wybierasz spod?
Mówisz nie ładnie pachnie? Ale jaką moc ma!
Metę chwal i ceń !
Ja też ostatnio wolę podczytać , niż popisać , czyżby taki czas?

Oooo , nowi goście!
Uprzedzam ,[ bo na odszkodowania nie bardzo mnie stać ],
wchodzenie do wąteczku babuchny może skutkować trwałym uszkodzeniem kory mózgowej ,
i ciężkim , wręcz nie tolerancyjnym w skutkach ,odłamem monotematyczności w dalszych wypowiedziach swych!
No to teraz nic tylko powitać mi Was czas!


Jolu , witaj w mych skromnych progach !
Jeśli chodzi o ostróżki dostałam obłędu na ich punkcie , ale i daleko ich szukać nie trzeba , nasz forumek adrianic je w swojej ofercie ma!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p2523088
zerknij do podpisu , kliknij w sklep i ...już!

Sangwi , nie wiem jak masz na imię.
Również serdecznie witam u mnie i dziękuję za pochwały mojego zakątka!

[babuchna]

Grażynko , hmmm , pewnie tak zrobię , tylko kurcze muszę znaleźć jej do wsadzenia jakieś fajne , ukryte ,miejsce , bo pewnie nowy krzak jednopłciowy znów będę mieć!

Gosia , przecież to raczej Twoje róże zbijają wprost z nóg!

Jolcia , Ewcia nul , nie ma tłumaczenia!
Jak się ma babuchnę to pisać do niej trza , bo stresuje się kobita , włosy targa , po kątach płacze , że nadmiar jej chyba macie.
Klawiaturę podmacza ,biurko obgryza ,pluje , kopie i wrzeszczy , i w okropną zołzę zmienia się!
Ten typ tak ma i trza go uświadamiać o obecności swej , by funkcjonować normalnie w swym obłędzie mógł!

Ewuś , są dwie odmiany pięknotki , jedna obupłciowa , sama bez pomocy pokazuje korale , to Profusion , i druga która do pomocy potrzebuje pary , a ja w swym szczęściu te drugie skutecznie wykupuję i to tej samej płci!
Jak tam nasz skarb?
Pilnujesz go?

Kilka zdjęć!





Trójsklepka Tojen , od Bożenki - Babopielki



Nowy nabytek Ekiant



I taki oto pan!



,

[AGNESS]

Dorka Ty nie narzekaj na brak odwiedzin....my jesteśmy cały czas
Kolorków wciąż u Ciebie mnogo....u mnie niby są ,a le jak tak patrzy się na całość ogródka....to jakoś ich nie bardzo widać
Wczoraj M rozrył mi ogród na sadzenie róż....wiec wszędzie kratery i obok góry piachu....widok zachwycający....jakby takie big-kretowiska Mnie jak dla królewny pozostała najprzyjemniejsza praca - samo sadzenie różyczek

[x-d-a]

Dorotko, my do Ciebie zaglądamy, zaglądamy, a tu...cisza, Dorotki nie ma, zapomniała o forum
Tak rzadko tu bywasz, a my usychamy z tęsknoty za Tobą i Twoim ogródkiem...Śliczna trójsklepka

[dawidbanan]

Perukowiec ma śliczne peruki

[marzanka]

jesienne nic nie pisanie dopadło większość forumowiczów .Ale miło jest poczytać co piszą inni więc pisz Dorotko i nie martw się o nasze kory mózgowe im już nic nie zaszkodzi (mo,wię o moich) inni niech się sami wypowiedzą