Kasiu, taka pogoda.

Moje dzieci co roku kończyły chorować w marcu. Teraz maj i chore. Przez ten wybuch wulkanu wszystko stoi na głowie. Najgorsze jest to, że czytałam, iż w tym roku nie będzie lata.

Chyba
Celinka o tym pisała.
Daka, dzięki. Grudników mam kilka kolorów w jednej doniczce. Jest w sumie około 6 doniczek. Jak kwitły (to co kwitły) pozawieszałam karteczki z kolorem, poprzesadzam je na jesień.
Moniko, dziękuję.
Aniu, nie widziałam nigdy kłącza Gloriozy, ale mam nadzieję, że to co kupiłam nią będzie. Chociaż u Bogusi widziałam ją i miała inny kształt. Okaże się już nie długo. W hurtowni widziałam duże donice, miały piękne kwiaty. Mam nadzieję, ze także doczekam się kwiatów. Nie wiem tylko, kiedy i czy w ogóle można podlewać odżywką.
Wszystkim mamom życzę wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszego święta. Tym, które już są mamami i tym, które za chwilę nimi będą.