


A i pytanie jeszcze, czy taki kwiat żeński z widocznym zgrubieniem można samemu zapylić zrywając męski kwiat i gmerając nim w tym żeńskim, czy dadzą sobie radę same.?

Nitko , na wszelki wypadek możesz "pogmerać" ale chyba trudno będzie uzyskać jednoznaczną odpowiedź na przeprowadzone doświadczenia w przypadku pozytywnego wyniku bo nie da się ustalic czy jakiś owad Cię nie wspomógłNITKA pisze: czy taki kwiat żeński z widocznym zgrubieniem można samemu zapylić zrywając męski kwiat i gmerając nim w tym żeńskim, czy dadzą sobie radę same.?
Na początku rosną kwiaty męskie, to normalne.wampir_wawelski pisze:Witam,
moja żona pierwszy raz w tym roku wysiała i potem posadziła 3 sadzonki dyni. Te już kilkukrotnie kwitły ale nic nie ma, jak to wygląda, czy roślina może mieć kłopot z zapyleniem czy jak? właśnie dzisiaj obserwowałem jak dynie mają już chyba 4 kwiatka z rzędu.
Pozdrawiam