W ogrodzie Doroty cz. 11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko, cudna wiosna u Ciebie. ;:138 kwitnących roślinek przybywa z godziny na godzinę, a może nawet jeszcze szybciej ;:306 Hiacynty zapachem umilają ogrodowe prace, a pomoc syna bezcenna ;:215
Ciekawa jestem jakie potrawy wymyślisz, żeby zjeść taką ilość pieczarek?
A to ziółko, to chyba melisa.
Pomyślnych wieści i dobrego tygodnia ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko Pięknie i kolorowo ;:215 Cudownie wszystko kwitnie i nawet sasanki w pełnym rozkwicie ;:333 Moje ledwo co wychodzą, jedna żółta na pewno już przepadła, a dwie ledwie co widać,że coś tam jest.Dobrze, że siewki się jeszcze utrzymują :heja
Martunia zna wszystkie roślinki i wskazała nazwę prawidłową ;:333
Dorotko nie wiem co to za badanie, ale u nas dwa znam ,które są bardzo nieprzyjemne i więcej bym ich nie zrobiła ;:145
Pozdrawiam cieplutko i trzymaj się dzielnie ;:196 ;:4
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko śliczna sasanka, ;:oj uwielbiam je. Moje dwie ucierpiały przy wykopywaniu miskanta Memory, nie wiem czy doczekam kwiatów.
Życzę dużo zdrowia i dobrych wyników. ;:168
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko, pomimo zmiennej aury Twoje wiosenne kwiaty kwitną aż miło popatrzeć ;:215
Wielkie brawa za udaną uprawę pieczarek ;:138 Będziecie mieli co pojeść ;:108
PS. Zajrzyj na pw ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko, już po i jestem pewna, że wszystko u Ciebie w porządku. ;:167 Nie może być inaczej jak tylko dobrze, czego życzę Ci z całego serca. ;:cm ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Witam wszystkich zimowo, staram się nie narzekać, ale takie widoki dołujące, śnieg sypie jest biało. Moje sadzonki w foliaku, okryte porządnie włókniną, znicze dzień -noc się palą. Mam nadzieję, że dadzą radę i przeżyją. W poniedziałek po południu jedynie dwie godziny popracowałam na ogrodzie, musiałam odreagować ciężkie badanie. Dwie małe rabatki oczyściłam z chwastów. Wczoraj miałam w planach iść rabatki wyplewione zasilić nawozem, ale deszcz mi to utrudnił, zrezygnowałam. Poczekam na lepszy czas.

Lucynko dzisiaj w ogrodzie dominuje kolor biały, gdzieniegdzie jakieś kolorowe kwiatuszki się przebijają. Cieszę się, że dają radę. Ilością hiacyntów jestem zaskoczona, myślałam że nic z nich nie będzie bo są z odzysku z doniczkowych dekoracji. Nawet takie, które sadziłam kilka lat temu pięknie kwitną, kolorków mam sporo, nawet nie wiedziałam, że tyle. Jedynie zapachu nie poczułam.
Tulipanów też dużo, widzę wiele pąków kwiatowych, a najbardziej czekam na jesienne nowości z wyprzedaży. Jak pogoda pozwoli, ociepli się to pięknie wszystko się rozwinie. Obym zdążyła wszystko wyplewić ;:306
Lucynko, przeżyłam poniedziałek, stres okropny, dla mnie taki cały kwiecień będzie, teraz muszę cierpliwie czekać trzy tygodnie na wynik. Będzie dobrze innej opcji nie przyjmuję ;:215

Danusiu hiacyntów mam sporo, kolorków bardzo dużo, są śliczne. Syn przyjeżdża na weekendy, nie wszystkie, ale jak jest to sporo mi pomaga, pracuje szybko dokładnie. Musi zastępować często tatę w ciężkich pracach, M ostatnio dość się przeforsował i kilka dni trzeba odpoczywać, takie życie ;:131
Dziękuję ja z tych mocnych co walczą ;:168

Ewo cieszę się, że moje kwiatki się podobają. Ciemierniki białe przekwitają, pięknie się przebarwiają na różowo, szkoda że nie mam zdjęć, może jeszcze uda się zrobić w słoneczny dzień, to pokażę.
Z pomocy syna bardzo jestem zadowolona.
Dałam radę, choć nie było to miłe.

Marto kilka dni fajnej ciepłej pogody i pięknie się zrobiło. Od wczoraj mamy zimę nie ma się czym cieszyć, tym bardziej że teraz mocno wali śniegiem ;:145
Od niedzieli jemy pieczarki, najpierw był gulasz, zapiekanki, pieczarki w panierce, zupa ziemniaczana z nóżkami pieczarkowymi, a dziś będzie pizza ;:306 Na szczęście jeszcze nam się nie znudziły. Miska grzybów czeka w lodówce tak ich sporo zebrałam. Szkoda, że sporo na raz urosło, wolałabym jakąś przerwę.
Miałam iść zerwać listek tego zioła i powąchać, zapomniałam poprawię się ;:108 jak zawsze jesteś niezawodna ;:138
Tydzień w domowych pieleszach, myślę czy nie zejść do garażu i dzielić kanny chyba tak zrobię.
Wzajemnie udanego tygodnia ;:215

Halinko takie kolorowe widoki jeszcze były w niedzielę, o dzisiejszych nie będę pisała, przemilczę.
Miałam kiedyś żółta sasankę, ona najszybciej się wyprowadziła. Chyba po kilku latach sasanki same zanikają ze starości, szkoda że ich piękne puchate nasienniki się nie rozsiewają, próbowałam kilka razy na różne sposoby wysiew i żadnej siewki się nie doczekałam.
To chyba było jedno z tych dwóch badań, które masz na myśli ;:306 w przyszłym tygodniu mam to drugie ;:145 w tą niedzielę kolejne, ale mniej stresujące i bezbolesne.
Dam radę ;:215 nie poddam się. Dziś czekam na teleporadę, jedna diagnoza jest w końcu dostanę odpowiednio dopasowane lekarstwa i będzie z każdym dniem lepiej :lol:

Soniu ileż razy coś sobie przekopię na rabatkach, cebulowe zmniejszam w ten sposób bardzo ;:306
Sasanki bardzo lubię, jak odziedziczyłam działkę po cioci to miałam dość długo piękne ogromne kępy fioletowej była to wyjątkowa odmiana rosła dość wysoko. Po przeniesienie do nowego ogrody przeżyła jedynie dwa lata, chyba suche piaski jej nie pasowały.
Dziękuję ;:196

Doroto dobrze, że się wyjaśniło mam nadzieję, że dziś otrzymasz paczkę.
Pogoda nam bardzo kaprysi, nie potrafi się zdecydować jaka pora roku jest teraz ;:7
Pieczarki codziennie jemy, dobrze że lubimy i nam się nie znudzą.
Doroto nie pamiętam czy pisałam, jedna z róż sadzonych jesienią ma czarne gałązki, nie widać życia, na razie czekam liczę, że odbije, sadzonka była mała miałam o nią obawy, czy można w jakiś sposób jeszcze jej pomóc.

Dzisiaj zdjęć nie będzie, po co wracać do zimowych widoków. Życzę szybkiego powrotu wiosennych obrazków z każdym dniem będzie cieplej ;:cm
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko musi być dobrze, innej opcji nie dopuszczaj i czego z całego ;:167 Ci życzę. Najważniejsze w tym wszystkim to pozytywne myślenie, uwierz mi ;:168
Wyobraź sobie, że pierwszy raz co siałam to właśnie sasanki z nasion od sąsiadki i pięknie wzeszły, gdzie byłam z siebie dumna jak paw. ;:306 W tym roku są bardzo kiepskie mimo, że zawsze coś dokupię. Z tego wszystkiego wczoraj wieczorem znowu zamówiłam cztery krzaczki i jutro powinny być już u mnie :tan
U mnie też od 5 rano pada śnieg i wszystko pod kołderką, a jeszcze troszkę to będzie pierzynka ;:185
Pozdrawiam gorąco i zdrówka życzę ;:3 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko, ja jednak zrobiłam kilka zdjęć dla pamięci ;:108
Widok narcyzów pod śniegiem nie jest mi nowością, ale forsycje kwitnące w śniegu, widzę pierwszy raz w życiu ;:oj
Robiłaś krokiety z pieczarkami i żółtym serem z sosem pieczarkowym? U mnie lubią i dużo pieczarek można zużyć. ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Rano śnieg, a od południa cały czas pada deszcz z różnym nasileniem. Z tego jak zawsze się cieszę :heja ziemia namoczona. Przed chwilką byłam wyrzucić odpadki do kompostownika, wymieniłam znicze w foliaku i zasiliłam nawozem borówki :tan Roślinki pomimo zimna ładnie rosną.
Myślałam, że zdjęć nie będzie ale jednak coś wstawię to gorąca fotorelacja zdominowana hiacyntami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na ostatnim zdjęciu małe hiacynty a z tyłu w tle sporo siewek czosnku ozdobnego.

Halinko tak ma być ja też nie dopuszczam innej opcji, ale nerwy są.
Z wysiewem sasanek miałaś dużo szczęścia mnie coś nie wychodzi, może czas na ponowną próbę ;:108 a jak odniosę sukces nawet 20% to będę się cieszyć.
A co zamówiłaś jakie krzaczki jestem ciekawa.
Właśnie zapowiadają pogodę na jutro dalej zima i dużo chłodniej ;:185 ;:174
Pozdrawiam ;:168 oby słońce nam zaświeciło na dobre ;:3

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marto też przed chwilką popstrykałam, myślę że nikogo monotonią hiacyntów nie zanudzę ;:306 Śnieg bardzo mocno rankiem przysypał wszystkie roślinki, bardzo je obciążył i wszystko miało łebki skulone do dołu.
Robiłam kiedyś takie krokiety do barszczyku czerwonego, bez sosu. Dzięki za podpowiedź na pewno przepis wykorzystam. Na jutro M zażyczył sobie nóżki z kurczaka, ala roladki nadziewane pieczarkami i papryką.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2530
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Witaj Dorotko niby nie daleko mamy od siebie, ale u mnie kwiaty pod śniegiem. Dobrze że Ciebie to omija i tak trzymać życzę słoneczka niech hiacynty dalej tak pięknie rosną pozdrawiam miłego wieczoru. ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Alu wczorajszym porankiem wszystko było śniegiem przykryte, na szczęście w ciągu dnia deszcz śnieg rozpuścił. Dziś cały czas pada deszcz ze śniegiem także nic nie jest okryte, od razu się topi spadając. Jest zimniej niż wczoraj, jeszcze kilka takich dni, a później prawdziwa ciepła wiosna nadejdzie.

Chyba posieję cukinię i ogórki gruntowe do donic. Wyniosę wszystko do foliaka przykryję włókniną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jeszcze raz siewki czosnku ozdobnego

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko ja do tej pory byłam pozytywnie nastawiona, ale powoli zaczynam się niecierpliwić.Ta pogoda jest nie do zniesienia.Cały następny tydzień ma być zimny i mokry.Za tydzień zamierzam posadzić już dalie, bo miejsca brakuje w domu.Wszystko doniczkami zawalone ;:oj
Forsycje się złocą gdziekolwiek nie spojrzę, miły to widok dla oka.
Życzę zdrówka i dobrych wyników ,inaczej być nie może :D

Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko, ;:cm wielkie podziękowania za wspaniałe rośliny, którymi mnie obdarowałaś :D Jestem bardzo szczęśliwa, bo są tak dorodne i takich okazów w żadnej szkółce bym nie kupiła. Wszystkie posadziłam do doniczek, bo u nas leje od dwóch dni bez przerwy. Teraz napiją się wody po podróży, a za jakiś czas będę je ustawiała na nowych rabatach ;:108

Wrócę jeszcze do tej róży, o której pisałaś, że ma czarne pędy. Skróć ją maksymalnie do samej ziemi, zostawiając chociaż po małym kawałku pędu. Ja tak potraktowałam dość sporo róż, które zupełnie nie dawały znaku życia. Kilka skróciłam na jakieś 2-3 cm od poziomu gruntu i już część wypuściła nowe przyrosty. Jeśli tnąc, zobaczysz chociaż kawałek zielonego, to już będzie dobrze i róża powinna odbić. Może się też zdarzyć, że całe pędy będą czarne, a róża odbije z miejsca szczepienia, więc poczekaj cierpliwie - wykopać zawsze zdążysz. Ja swoim daję czas do końca maja. Jeśli nie odbiją, to wtedy wykopię i pożegnam. Kiedyś jedna z róż odbiła dopiero w czerwcu, a stała bez żadnych oznak życia. Może się uda? Jeśli nie odbije, to wtedy będziesz miała miejsce na nową.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz bardzo dziękuję za wielkie serce i włożony trud w tak dobre zabezpieczenie roślinek na czas podróży ;:196
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Dorotko ty chyba jesteś w innej strefie klimatycznej niż ja :D Z wielkim zachwytem oglądam twój wiosenny ogród aż mi sie nastrój poprawił :D . Przecudnie masz ;:138
U mnie biało i zimowo. Nic nie kwitnie i nawet bób wysiany kilka tyg temu nie wschodzi. Czy zima będzie od maja u mnie?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2530
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W ogrodzie Doroty cz. 11

Post »

Witaj u mnie biało cały czas przeglądałam prognozę pogody dopiero po 10 maja jakiś zmiany w pogodzie tragedia. Pozdrawiam ;:168
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”