Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Gosiu piękna ta Aspirin....ciemne listki i kwiaty ładnie się komponują.
Mam pytanie....czy nadaje się na ...patelnię?
Mam pytanie....czy nadaje się na ...patelnię?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Ewo - oby nie było to pismo potrzebne.
Tess - nie wiem gdzie kobiety kupowały, ja Cafe widziałam w szkółce Schultheis ale nie mają jeszcze cen jesiennych.
Elizabetka - Aspiryna jest na pełnym słońcu, po południu ma trochę cienia, dobrze sobie radzi.
Tu na zdjęciu jest przy hortensji.

Wczoraj kwiaty były już białe

Leonardo zakwitł kilkoma kwiatami

Można już zbierać nasiona czarnuszki damasceńskiej - z nasion wysianych wychodzą nawet ładne kwiaty.


Tess - nie wiem gdzie kobiety kupowały, ja Cafe widziałam w szkółce Schultheis ale nie mają jeszcze cen jesiennych.
Elizabetka - Aspiryna jest na pełnym słońcu, po południu ma trochę cienia, dobrze sobie radzi.
Tu na zdjęciu jest przy hortensji.

Wczoraj kwiaty były już białe

Leonardo zakwitł kilkoma kwiatami

Można już zbierać nasiona czarnuszki damasceńskiej - z nasion wysianych wychodzą nawet ładne kwiaty.


- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Aspirynka cudo. U mnie są już spore pączki do drugiego kwitnienia. Już się nie mogę doczekać.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Gosiu piękne kwiaty ma czarnuszka od Ciebie ,koniecznie muszę zebrać nasionka,
ale chyba jeszcze za wcześnie na moje
.Czy one nie muszą lekko przyschnąć 
ale chyba jeszcze za wcześnie na moje


- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Mała_Mi - Aspiryna jest bardzo dobrą różą, mamy taką ścieżkę od domu do furtki w linii prostej - w tej chwili rosną tam tuje ale gdyby ich nie było to rosła by tam Aspiryna w szpalerze, może z 10 sztuk. To świetna róża do takich nasadzeń - jest to nawet pokazane w katalogu.
Halinko - na nasienniki trzeba uważać bo robią się brązowe i otwierają się - jak ich nie obejrzysz to możesz mieć po nasionach.
Halinko - na nasienniki trzeba uważać bo robią się brązowe i otwierają się - jak ich nie obejrzysz to możesz mieć po nasionach.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Pisałam tam do tej hurtowni, ale na razie nie zaszczycili mnie odpowiedzią 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Oliwko - jeśli się nie odezwą to zadzwoń do nich i poproś o rozmowę z właścicielem lub idź do adwokata - trochę kosztowne ale skuteczne. U mnie niestety bez prokuratora się nie odejdzie. Jedną ze spraw oddaje do sądu. Nie wiedziałam że przez zdjęcia będę mieć takie kłopoty.
Życzę Ci byś bez problemów tą sprawę załatwiła.
Życzę Ci byś bez problemów tą sprawę załatwiła.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Hej Gosiu:)
Piękna Aspirynka,moje marzenie ......widać,że Leosia sobie ukochałaś no ale to nie dziwne,jest piękny ja mam przez pomyłkę dwa takie same różowe i mam nadzieję,że będą się dobrze sprawowały hih
Piękna Aspirynka,moje marzenie ......widać,że Leosia sobie ukochałaś no ale to nie dziwne,jest piękny ja mam przez pomyłkę dwa takie same różowe i mam nadzieję,że będą się dobrze sprawowały hih
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Gosiu śliczne dzięki za info o Aspirin.....i za fotki.
Przymierzam się do niej i wszędzie się za nią ogladam.... u Halinki też ją widziałam...jest cudna i już postanowione, że będę jej szukać.

Przymierzam się do niej i wszędzie się za nią ogladam.... u Halinki też ją widziałam...jest cudna i już postanowione, że będę jej szukać.

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Adwokat?
Prokurator?
Sąd?
Gosiu - współczuję szczerze




Gosiu - współczuję szczerze


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
oliwka pisze:Adwokat?Prokurator?
Sąd?
![]()
Gosiu - współczuję szczerze![]()

ja również współczuję

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Aniu - Aspiryna i Leoś u mnie kwitną, czekam teraz na kilka innych bo wszystkie mają ładne przyrosty.
Elizabetka - napiszę PW.
Oliwka i Monia - no cóż - wrzucając coś do internetu traci się nad tym kontrolę ale to już osobny temat.
Zanudzania ciąg dalszy:
Leoś


Teraz angielka - Charles Austin - nie mogę zrozumieć dlaczego u mojej cioci wyglądają kwiaty tak pięknie, a u mnie jak zakwitnie są całkowicie inne. To angielka cioci.
Elizabetka - napiszę PW.
Oliwka i Monia - no cóż - wrzucając coś do internetu traci się nad tym kontrolę ale to już osobny temat.
Zanudzania ciąg dalszy:
Leoś


Teraz angielka - Charles Austin - nie mogę zrozumieć dlaczego u mojej cioci wyglądają kwiaty tak pięknie, a u mnie jak zakwitnie są całkowicie inne. To angielka cioci.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
A u mnie Charles jest bardziej w tonacji kolorystycznej Abrahama, choć kwiaty ma większe, pełniejsze, bardziej płaskie. Faktem jest, że jak kupowałam, to wybierałam wśród kwitnących krzaczków z najmniejszą ilością żółtych odcieni, ale nie myślałam, że faktycznie tak mu zostanie. Oczywiście podoba mi się taki jak jest
W ogóle uważam, że to piękna róża
Gosiu, Twój Leon niezwykle urodziwy



Gosiu, Twój Leon niezwykle urodziwy

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5480
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Róże w ogrodzie Gosi - cz.2
Taaak, Leona masz boskiego, napatrzeć się nie można
Za to Charles cioci wcale mi nie wygląda na Charlesa - u mnie żółty to on nigdy nie był, ani razu - albo pomarańcz, albo morela, albo róż.
Współczuję tego bałaganu ze zdjęciami - takich tylko ;:44

Za to Charles cioci wcale mi nie wygląda na Charlesa - u mnie żółty to on nigdy nie był, ani razu - albo pomarańcz, albo morela, albo róż.
Współczuję tego bałaganu ze zdjęciami - takich tylko ;:44