Moje Arboretum
- Anuleczka
- 500p
- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje Arboretum
Karolinko róże na drzewie po prostu mnie oczarowały. Nie wiem jak to zrobiłaś ale efekt jest olśniewający.
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje Arboretum
Karolinko wpadłam pooglądać Twój raj,,,,spaceruje tak sobie i widzę same kwitnące nic nie ma samych liści tylko wszystko kwiaty.
Piękny masz zakątek i kocham wpadać do Ciebie bo masz oazę spokoju.

Piękny masz zakątek i kocham wpadać do Ciebie bo masz oazę spokoju.

Re: Moje Arboretum
Karolinko
Piękna ta Twoja wizytówka
Aż zazdroszczę Ci tylu stokrotek. Bajecznie musi być u Ciebie wiosną. Piękna wisteria, złotokap i powojniki i cała reszta barwnego towarzystwa
Pozdrawiam
Piękna ta Twoja wizytówka


Pozdrawiam

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Kasiu jak zaczynałam bawić się w ogród, to sadziłam wszystko, zachłannie, byle nasadzić i byle szybko rosło i zarastało wolne miejsca
sadziłam iglaki, krzewy wydarte gdzieś z rowu czy na skraju lasu...
ale to szybkom urosło i okazało się ,ze mało miejsca na inne poznawane , ale piękne okazy kwitnące
Więc stopniowo wycinałam , przycinałam albo wykopywałam i oddawałam córce. A sobie zaplanowałam tylko kwitnące okazy. W dodatku tak planuję żeby kwitło mi od b. wczesnej wiosny (oczary, wawrzynki, jasmin nagokw. kalina wonna, ciemierniki...) aż do później jesieni- hortensje...Astry0Marcinki, chryzantemy, no i drzewo--Perełkowiec--najpóźniej kwitnące drzewo, itp. Tak ,że mam może 2-3 m. przerwy i znowu kwitnienie...
A to wyjątkowo cieszy moje skołatane i stare serce
Oczywiście mam też iglaki, ale po kątach, od strony sąsiadów, jako osłona...








- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje Arboretum
Karolinko
W ogrodzie tak sobie wszystko poukładałaś, że kwiatów masz sporo od
wczesnej wiosny do jesieni.
A z tym określeniem "skołatane i stare serce" to chyba trochę przesadziłaś.


wczesnej wiosny do jesieni.

A z tym określeniem "skołatane i stare serce" to chyba trochę przesadziłaś.


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje Arboretum
Krysiu masz rację jakie "skołatane i stare serce" ważne duchem ogród jak się patrzy, plany oj Karolinka Żyje się wiesz tylko po to by biec niech nie chwyci cię rdza znasz to Urszuli?
Jaśmin jakoś miałam dwa i nie chcą u mnie rosnąć, nie wiem co im zrobiłam, koło naszego domu były takie krzaczyska a kto ich tam w ogóle przycinał czy dokarmiał - pachniały, ławeczka ach...........
Jaśmin jakoś miałam dwa i nie chcą u mnie rosnąć, nie wiem co im zrobiłam, koło naszego domu były takie krzaczyska a kto ich tam w ogóle przycinał czy dokarmiał - pachniały, ławeczka ach...........
Re: Moje Arboretum

Ostatnie zdjęcie
Co to


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje Arboretum
Karolinko czy te jednoroczne cynie itp. to siejesz na zasadzie: siała baba mak czy siejesz, pikujesz ? bo to pikowanie bo mi nie leży a widok takiego poletka to mnie nęci i jak żyć???????
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Tara ojej dziewczyno, jakie pikowanie , w życiu
robię rowek sieję , przykrywam i tyle
W dodatku nasiona mam swoje. Nie odsiewam łuski czy jak to nazwać, nie oczyszczam , tylko sieję z resztkami kwiatów jak leci . Nie ma opcji żeby się nie udały . Jak wykopałam krzaczek i ziemia była miękka to zrobiłam <siała baba mak> potem motyczka podziabałam i też wyrosły
są wspaniałe , bo dłuuugo kwitną-najdłuzej 




- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Tulap ostatnie drzewo to akacja
też wykopaliśmy przy jakimś zarośniętym rowie i szybko urosła i pięknie kwitnie
teraz rośnie na niej biała tawuła i pnie się bluszcz. Ale jej to nie przeszkadza, jest wyyysoka 



- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Tara, IGNIS Tym skołatanym sercem to Was tak zaczepiam --jak widać ze skutkiem
Ja powyżej pisałam o jaśminie nagokwiatowym, co kwitnie na zółto i o tej porze
A te < stare> jaśminy to gdzieś chyba znikły, pamiętam jak cudnie pachniały i rosły byle gdzie. Już takich nie ma
Ja mam jaśmin , nawet ładny pełny, ale nie pachnie. Córka ma pojedynczy i też nie pachnie--albo słabo
A przecież rosły na ugorach . Miałam taki , ale ich się wtedy nie szanowało , to i ja wywaliłam
a teraz zapłaciłam żeby mieć 
to jest jaśmin nagokwiatowy, kwitnie o tej porze i to on tak naprawdę , ma prawo nazywać się jaśmin


Ja powyżej pisałam o jaśminie nagokwiatowym, co kwitnie na zółto i o tej porze





to jest jaśmin nagokwiatowy, kwitnie o tej porze i to on tak naprawdę , ma prawo nazywać się jaśmin

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Moje Arboretum
Zaglądam,podglądam i wzdycham
złotokap jak z bajki,drzewa porośnięte kwieciem jak fantasy 


- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Aniu-- róże na drzewie to prosta sprawa
kupiłam ramblery( najpotężniej rosną ) i posadziłam przy starej usychającej jabłoni. Za 3 lata efekt widoczny na zdjęciach




- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje Arboretum
Wiedziałam, wiedziałam, ze tak tylko mówisz
toć Ty okaz zdrowia a jedyną choroba która z którą się borykasz to rośliny, gdzie i co kupić i posadzić i tak trzymaj!
Jaśmin masz rację te nowe odmiany są piękne ale tego zapachu, uroku brak!

Jaśmin masz rację te nowe odmiany są piękne ale tego zapachu, uroku brak!
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Miriam Judaszowca kupiłam dawno w wysyłkowej, malutkiego patyczka
Długo czekałam aż zakwitnie, no i zakwitł , a teraz z roku na rok kwitnie i rośnie więcej i więcej , aż muszę przycinać , bo mam mało miejsca i muszę jeszcze inne pilnować. Glicynię , te przy tarasie kupiłam średnią , a czekałam tylko 3 lata na kwitnienie. A tę na drzewie kupiłam duzą kwitnącą--szybko obrosła jabłoń
Złotokap też był średniej wielkości, czekałam z niecierpliwością ok 4 lata aż zakwitł, ale za to odwdzięcza się
Dochodzę do wniosku,że warto czas od czasu wydać grosz na duży okaz i mieć radość
Wiadomo--krzewuszki , tawuły, żylistki można nawet samemu z patyczków wyhodować bo szybko rosną i kwitną. Ale są okazy za które warto zapłacić i je mieć kwitnące. Przynajmniej ja tak uważam






