Mój fijoł 2
Re: Mój fijoł 2
Ewa, mówiłam - mniej prać ;) będzie na róże ;)
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 2
Tak jest, przecież powszechnie wiadomo że brud do 3 mm to nie brud a powyżej trzech sam odpada 

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój fijoł 2
Nie szkoda Ci tego winobluszczu? Tyle sobie rósł, taki piękny... a Ty go tak bezlitośnie chcesz wytępić??? Dla róż to piękna ściana zieleni
Tylko musiałabyś ostro ciąć. Mam rozumieć, że decyzja zapadła nieodwołalna?
Ja mam róże wśród winorośli, ale jakoś się godzą, przynajmniej na razie
W tym roku winorośl pokryje już całą ścianę, wtedy się przekonam czy to się sprawdzi.
Ja winobluszcz posadziłam tylko na północnych ścianach, bo tam nie mogę dać winorośli i raczej nic innego i tak by nie urosło.
A może faktycznie wytęp go i daj tam winogrona

Ja mam róże wśród winorośli, ale jakoś się godzą, przynajmniej na razie

Ja winobluszcz posadziłam tylko na północnych ścianach, bo tam nie mogę dać winorośli i raczej nic innego i tak by nie urosło.
A może faktycznie wytęp go i daj tam winogrona

-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 2
jak byłby śnieg to Ewusia przynajmniej by mogla nazbierac go troche do domu, roztopiłby sie i woda jak znalazl na podmycie sie, wtedy by nie musiala czekac az sam odpadnie
jak oszczedzac to oszczedzac 


Re: Mój fijoł 2
Ewo, w końcu pospacerowałam po Twoim ogrodzie...Czasami warto zejść z utartych szlaków, żeby odkryć coś nowego, pięknego, inspirującego...Na razie obejrzałam kilka pierwszych stron, zachwyciłam się bujnym powojnikiem, poczytałam o nowej rabacie dla kwasolubów, podziwiałam wrzosowisko
To takie moje klimaty, bo mój ogród też taki trochę wiejski i rozwichrzony Będę wpadać, jeśli pozwolisz

To takie moje klimaty, bo mój ogród też taki trochę wiejski i rozwichrzony Będę wpadać, jeśli pozwolisz

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Majka, raczej pooszczędzam
Aga, Ty lepiej zobacz, co rozpętałaś
Jagusia-i służy jako naturalna ochrona przed zimnem
Aguskac, trochę żal było, ale widzę, że nie mogą żyć obok siebie
Winobluszcz rośnie jak na drożdżach, wszystko różom zabiera. Natomiast uprawy winogron jestem pewna-nie uda się
Sąsiedzi mają jeden krzaczek od trzech lat, ciągle ma metr wysokości.
Eliza, daję radę
Dalu
Może dlatego Twój ogród zrobił na mnie takie wrażenie
Lubię takie klimaty
Plagi jabłek współczuję, choć chętnie zebrałabym coś ze swoich jabłonek. W tym roku nie było nic. Zaglądaj, jeśli będziesz miała czas 

Aga, Ty lepiej zobacz, co rozpętałaś

Jagusia-i służy jako naturalna ochrona przed zimnem

Aguskac, trochę żal było, ale widzę, że nie mogą żyć obok siebie


Eliza, daję radę

Dalu




- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł 2
A ja się zastanawiam, jakby tak pomiędzy różyczkami i winobluszczem wkopać jakąś przegrodę, czy to by różom pomogło? 

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Mój fijoł 2
Winobluszcz i róże się wykluczają...Z winobluszczem wszystko się zresztą wyklucza...Jak będziesz wykopywać, to się o tym naocznie przekonasz, system korzeniowy długi i szeroki...
Ja też pilnie potrzebuję wygranej w totka! Czy ktoś ma jakiś niezawodny system?

Ja też pilnie potrzebuję wygranej w totka! Czy ktoś ma jakiś niezawodny system?

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Agata, to nie ma prawa się sprawdzić
Nie z winobluszczem.
Marta, winobluszcz w zasadzie wyklucza wszystko, a szkoda. Już wykopywałam korzenie
System chętnie poznam, portfel mnie zaczyna boleć 

Marta, winobluszcz w zasadzie wyklucza wszystko, a szkoda. Już wykopywałam korzenie


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 2
Ewo, a jakby poszerzyć rabatę i róże przesunąc do przodu?
Może by się udało. Fajne tło.
A portfel to na pewno wszystkie nas niedługo zaboli.
Niestety nie umiem oszczędzać. A szkoda. Będę musiała jakoś kombinować w sezonie.
Może by się udało. Fajne tło.
A portfel to na pewno wszystkie nas niedługo zaboli.
Niestety nie umiem oszczędzać. A szkoda. Będę musiała jakoś kombinować w sezonie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Mój fijoł 2
Ewunia, po usunieciu winobluszczu róże pójdą jak burza
Ja popieram. Też miałam winobluszcz na siatce i do dziś (trzy lata) walczę z pojawiajaącymi sie odrostami. Koszmar
Wszystkiego naj.... w Nowym Roku


Wszystkiego naj.... w Nowym Roku

Re: Mój fijoł 2
Ewuniu Mary Rose 2 razy miałam w reku i odstawilam donice na miejsce.Zawsze żałuję,że jej nie mam i wiem,że w końcu ją przytaszczę do domu(blisko mam do szkółki).Dziewczyny, ja to mam niesamowite szczęście do skreślkania liczb-praktycznie zawsze jest to wynik 0-ani jedno skreślenie na 6 nie wchodzi.Powinni też nagradzać.
Popatrzyłam w w I części na Twój ogród-26 arów-to jest dużo miejsca do realizacji pragnień.Czy tą hortensję piłkowaną nadal chowasz na zimę?Rozchodnik w kololrze lila będzie mi się śnił-to pewne.
Pozdrawiam serdecznie.
Popatrzyłam w w I części na Twój ogród-26 arów-to jest dużo miejsca do realizacji pragnień.Czy tą hortensję piłkowaną nadal chowasz na zimę?Rozchodnik w kololrze lila będzie mi się śnił-to pewne.
Pozdrawiam serdecznie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Dorota, mam nadzieję na poprawę sytuacji. Winobluszcz rośnie w kilku innych miejscach, nie rozstanę się z nim całkowicie, bo to jednak ładna roślina jest
Ania, Mary to jedna z najlepszych róż, przede wszystkim zdrowa i odporna na mróz. Hortensja siedzi sobie na parapecie i przechodzi okres spoczynku-okna mam nieszczelne
Liliowy rozchodnik prawie wcale nie przyrasta
Zobaczę wiosną.
Poszerzyłam cienistą rabatę we wrześniu. Jeszcze dużo roślin tam się zmieści

Fuksje po likwidacji grzyba kwitły ładnie w drugiej połowie lata.


Ania, Mary to jedna z najlepszych róż, przede wszystkim zdrowa i odporna na mróz. Hortensja siedzi sobie na parapecie i przechodzi okres spoczynku-okna mam nieszczelne


Poszerzyłam cienistą rabatę we wrześniu. Jeszcze dużo roślin tam się zmieści


Fuksje po likwidacji grzyba kwitły ładnie w drugiej połowie lata.

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój fijoł 2
Dużo roślin, czyli dużo żurawek?
Witaj noworocznie

Witaj noworocznie
