
Ten przetacznik jest wyjątkowy. Ma bardzo grube kłosy. Nie jest wysoki, jakieś 30 cm. Tworzy niewielką, zwartą roślinkę.
Dorotko, Czy kwiaty Twojej Pink Peace wytworzyły się u Ciebie, czy w szkółce. Ja swoją Clair kupiłam już z pakami. Myślę, że takie falbanki mogą robić jakieś szkodniki w szkółce. Albo to kwestia słabości rośliny, ale jednak stawiam bardziej na szkodniki.
Asiu, ja mam wszystkie kolory, ale jak do tej pory najbardziej wolę róż. Najmniej czerwień. No, ale już parę razy się przekonałam, że upodobania się zmieniają

Zawsze znajdzie się miejsce na róże.

Maju, Nelu, mój przetacznik ma za towarzystwo Acropolis. On za niski do takich wielkich róż jak Golden.

Nelu, bardzo Ci dziękuję za niego.

Monia, pokaż u siebie swoje róże. Zobaczymy. Może aparat coś przekłamuje.
Ewo, jeszcze raz zapraszam.
Pan Tapir to jego pseudonim. Nadałam mu taki, ze względu na bujną fryzuję. Zresztą jak przyjedziesz to sama się przekonasz.
Nie wiem, czy ja mogę być wyrocznią co do nazw róż. Po pierwsze zdjęcia takie sobie, po drugie, nie znam się na nich za dobrze.
Zbigniewie, no niestety ja różana. Choć nie tylko, ale najwięcej mam róż.
Ale miło mi, że mimo wszystko zaglądasz.
Iwonko, polecam Ci bardzo. Tylko musisz go zestawić z niewielkimi roślinkami, bo on nie za wysoki.
Żeby nie było, że mam same róże trochę lilii






Ale róża też musi być

History

NN
