Mój ogródek - KarolinaL

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Karolino !!! Haloooo ;:17 Mam nadzieję ,że z nadejściem wiosny jednak "odkurzysz " swój wątek . Czekamy :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22158
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Witamy Karolinko ;:196 :wit
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Serdecznie witam ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Witajcie kochani! ;:3
Strasznie jest mi miło, ze mnie pamiętacie :heja
Na razie nie mam nic do pokazania, bo zabieram się za zakładanie własnego ogrodu od zera, choć szkoda, że nie mogę Wam pokazać jaki projekt ogrodu powstał w mojej głowie :wink: Postaram się go krok po kroczku realizować, choć nie wiem na ile pozwolą pieniążki, no i czas, bo ten akurat mam skutecznie i na bieżąco organizowany przez dwuletnią córcię, a wkrótce także przez kolejnego szkraba, który za kilka miesięcy pojawi się na świecie :D Ale działka czeka, wyobraźnia pracuje i wystarczyło powyrywać trochę chwastów żeby bakcyl ogrodowy odezwał się i zawył z tęsknoty :wink: Więc tak łatwo nie odpuszczę.
A na razie pozwiedzam sobie Wasze ogródki co by "napaść" oczęta...
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Z pewnością zarys ogrodu jaki jest w Twojej głowie jest wyjątkowy, tak więc już teraz nie mogę się doczekać pierwszych efektów. I pomimo tego, że przyjdzie nam dłużej poczekać na efekt końcowy, to jednak warto, a RODZINA zawsze musi być na pierwszym miejscu. Gratuluję córki i jeszcze nienarodzonego maleństwa. Dzieci to sama radość ;:138 Jak dobrze, że tak się fajnie ułożyło. Tworzenie ogrodu od podstaw to mega frajda :heja
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Grzegorz B pisze:Gratuluję córki i jeszcze nienarodzonego maleństwa. Dzieci to sama radość ;:138
Dzięki, Grzesiu. To prawda, że to radość i zupełnie nowa jakość życia :D Ale widzę u Ciebie w avatarku też jakiegoś małego szkrabka, czyżby to Ty z synkiem? :D
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Mnie też się poszczęściło i mam swojego, już nie tak małego "szkraba" ;:108
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

To również gratulacje nawet jeśli spóźnione, bo szkrab nie taki mały :wink: ;:138 Mam nadzieję, że dobrze Ci się układa. A ile "szkrab" ma latek?
Chyba jak będę miała czas, to wybiorę jakąś fotkę mojej Malwinki i też sobie wstawię w avatar za Twoim przykładem :D
Ach, wieczorkiem powyrywałam sobie trochę chwaścisk w "ogrodzie" (na razie w cudzysłowie :wink: ) i czuję się pozytywnie naładowana :D
Awatar użytkownika
krysp50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 632
Od: 22 lut 2007, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

;:138 ;:138 :wit :wit Nareszcie ;:196 Gratuluję ;:3
Warto jednak czekać :) Jak już będziesz miała zapotrzebowanie na bylinki - to wiesz gdzie można złożyć listę na miejscu - na pewno coś z niej będzie ;:79
Pozdrawiam Krystyna
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Hej, wielkie dzięki ;:180 Adam ma ponad 4 lata, więc faktycznie nie taki mały. U mnie jakoś leci, było różnie, ale chyba nadszedł mój czas :heja Czekam na zdjęcie kruszyny ;:333 Też mi się marzy córka, ale nie ma kto urodzić- bunt :;230

Ja na razie nie mam czego wyrywać, ale wiem, że uczucie całkiem przyjemne ;:172
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Krysiu, witam Cię serdecznie ;:7 Bylinek nigdy dosyć :wink: Pamiętam Twój uroczy ogródek. A wyobraź sobie, że w międzyczasie ja również stałam się użytkowniczką ogródka działkowego :) Ale zanim zdążyłam się w nim na dobre rozkręcić, to na świat przyszła córcia i z działkowania nici, bo to przy Ławicy, więc trochę daleko od domu, a mała i tak by mi nie dała nic zrobić, bo od początku była tylko na rączki i na rączki :wink:

Grzesiu, jestem pewna, że wszystko przed Tobą ;:333 . Ku pokrzepieniu powiem Ci tylko, że jako facet masz nieporównywalnie więcej czasu. Bo ja to już w pewnym momencie życia słyszałam nad sobą tykanie wielkiego zegara ;:154 :wink:
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Heheheh, czasu nie oszukasz ;:223 Masz fajną sytuację, bo w sumie różnica wieku, u Twoich dzieci będzie niewielka, a to tylko na plus. Mój Adam nie chce słyszeć o rodzeństwie, chyba mu za dobrze ;:224
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Hihi, myśmy Malwinki o zgodę nie pytali :wink: Na razie ilekroć widzi gdzieś maleńkie dziecko, to twierdzi, że owszem, bardzo by takie w domu chciała, ale w praktyce może być różnie, bo strasznie zaborczy i "mamowy" z niej Stwór. No cóż, czas pokaże...
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

A podobno córki są "tatusiowe" :lol:

Z tego co przeczytałem nie próżnowałaś, nawet o działkę zahaczyłaś ;:oj Przeglądałem wcześniejsze strony tego wątku i było bardzo kolorowo i naturalistycznie :tan Czy naturalizm będzie królował w nowym ogrodzie, a może zdominują go formalne założenia. A może będzie jedno i drugie?
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogródek - KarolinaL

Post »

Moja córka jest zdecydowanie mamowa, ale na pewno jeszcze kiedyś będzie córunią tatunia. Na razie tata jest od zabawy, a ja od całej reszty, a zwłaszcza od przytulania, którego nigdy nie ma dosyć :wink:
A ogród planuję naturalistyczny rzecz jasna i jak najbardziej kolorowy :D Na południowej wystawie planuję dużą, podwyższoną rabatę bylinową, taką piętrową, że z tyłu są krzewy ozdobne, potem wyższe byliny, niższe itd. Do tego potrzeby będzie solidny murek oporowy i tu się zaczynają schody - kto mi go zbuduje, za ile itd. Pisałam do kilku firm zajmujących się takimi rzeczami, ale nawet nie raczyli odpowiedzieć, widocznie zlecenie za małe ;:223 A z drugiej strony ogrodu chcę zrobić duży skalniak (też podwyższony wychodzący od ogrodzenia (a więc znów murek) prawie do środka ogrodu. Koło skalniaka niewielkie oczko wodne i może, może jakiś obieg wody, wodospadzik, czy coś, bo jednak to fajnie jak coś w ogródku szumi :) , ale jeszcze nie jestem pewna. Na wschodniej ścianie ogrodu (vis a vis ogrodowej elewacji domu) chcę mieć po prostu ścianę zieleni ze świerków i jodeł, a przed nimi może parę kolorowych tujek i kilka kęp np. liliowca. Za skalniakiem chciałabym kawałek cienistego zakątka z paprociami i parzydłem leśnym, choć na razie o cień nie będzie latwo, bo dookoła nic nie rośnie :? Mam też zaplanowane miejsce na kącik owocowy (maliny, jeżyny, porzeczka, truskawki i poziomki, aha, jeszcze borówka amerykańska), może parę warzywek w przyszłości. Musi się znaleźc miejsce na morelę, orzech włoski i czereśnię (to bliżej garażu). A w przedogródku też trochę skalnie. Koniecznie musi być sosna (ten zapach :) ), świerk srebrny (jak u mojej babci :) ), trochę bzu (jak u moich rodziców) i wierzba płacząca (ot tak :wink: ). aha, no i pnącza - winogrona i róże przy domu, milin i może wiciokrzew przy tarasie i koniecznie glicynia, ale trochę dalej od domu, bo jak jak ją znam, to chwila nieuwagi i wlezie na dach :wink: Do tego sporo traw ozdobnych, w tym miskant olbrzymi i jakieś bambuski. i jeszcze sumak octowiec, choć może będę żałowała :roll: Tylko zanim to wszystko wyrośnie, to ja już chyba będę na emeryturze :lol: Sporo roslin zamierzam przenieść z ogrodu rodziców (bo sprzedają dom ;:145 ) i cioci (też się wyprowadza), więc na początek bedzie sporo, byle się przyjęły.
Tyle planów, a na razie chwasty po pas i gruz budowlany :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”