Mój fijoł

[Jule]

Tak-tak, ja wiem ze sam robi ale jakas relacja z postepow by sie przydala
Bylam dzisiaj w centrum, przez przypadek Kropke spotkalam i dowiedzialam sie ze ulice dalej - gdzie przechodzilam facet pelno chabazi na rynku sprzedawal .... nie chcialo mi sie juz wracac, bo nogi mi do tylka ale jutro musze jeszcze raz, to moze zobacze czy bedzie jeszcze

[ewamaj66]

Na razie pojawiają się cebule. W sobotę wycieczka na targi, liczę na szaleństwo wyjazdowe

[100krotka]

No to może i mnie Tereska zaszczyci ;-) ładna jest, wiosną będziemy liczyć nowe pączusie

[ewamaj66]

100krotko Mnie też jeszcze zaszczyca, bo kilka kwiatków widać. Dziwnie wygląda

Tak wygląda Dolce Vita. Zależało mi, żeby zrobić zdjęcie przed większymi deszczami.

A tak wygląda pęd tej róży. Ostrość do niczego, ale siatka ogrodzeniowa standardowo-150 cm.

[ewamaj66]

Zakwitła mi nn. To niebieskie to ostrzeń powabny.

Zaczyna powtórkę White New Dawn.

Za to moja ulubiona śmieciucha, New Dawn, w zasadzie nie miała przerwy w kwitnieniu.

[haszka]

Wow, ale wyrosła i do tego tyle kwiatów ma.....moje nowo nabyte róże ponowiły kwitnienie oprócz New Dawn, ale ona za to urosła.....ech...też bym chciała jeszcze różyc dokupić, ale już chyba nie w tym roku....perukowiec ekstra...tak jak i pieciornik...mój wypadł 2 lata temu coś go podjadało...śliczny ten ostrzeń....nie znam tego

[Jule]

Ale poszla w gore Sztywne ma pedy, czy podwiazujesz ja?

[ewamaj66]

Haszka Ostrzeń polecam, bo ładny kolor i nie choruje.
Jule, podwiązuję, próbuję przyczepiać choć trochę ukośnie lub wręcz poziomo, ma wtedy więcej pędów.
Rabatowa nn, wyhodowana z patyczka w zeszłym roku, teraz powtarza kwitnienie.

Żeby nie było, że tylko róże-wrzosy na chudym wrzosowisku.

[Jule]

kurcze zabilas mi klina ... moze bym do smieciuchy bialasa tez dokupila hmmm szeroko ona u Ciebie rosnie? no nie, dwoch kolo siebie nie wepchne

[Siberia]

I na takim wrzosowisku widziałam smagliczkę w dwóch kolorach. Bajka.
Róże cudne, że też mi zdechła różowa New Dawn...

[ewamaj66]

Jule, na razie podwiązuję szeroko, bo rośnie na dużej kracie, ale nie jest tak ładna jak New Dawn.Kwiaty są mniejsze.
Siberia, szkoda róży. Na chude wrzosowisko dokupię jeszcze roślin. Najgorzej, że wszystkie mi się podobają, a jednak bez sensu kupować po jednej.

[Jule]

A to okejos, to juz po bolu jak nie taka ladna, to nie chce

[ewamaj66]

W ogóle to ładna, ale nie taka. Napatrzyłam się na pnące róże u Deirde, zostawiła mi link do szkółki niemieckiej. Można naprawdę ogłupieć, tyle pięknych róż na raz

[Jule]

Oglupiec to mozna jak sie to na zywo zobaczy - ja bylam tam ostatnio wlasnie Z pnacych zakupilam Maritima - bo chorowalam na niego od dluzszego czasu i na czesc Tantau-a (lubie jego roze) hihi Direktor-a Benschop-a. Wiem ze kwitnie tylko raz ale rzucila mnie na kolana ta rozyca - ktora nie ma nic wspolnego z terazniejszymi rozami a pachnie tak, ze lezec pod nia mozna godzinami

[ewamaj66]

Widziałam Maritima na obrazku Dostałam przed chwilą paczkę od Stasi-trzeba natychmiast posadzić. Rozgrzałam sie trochę przy porządkowaniu warzywnika. Może życie jest jednak piękne?