Ogródeczek An-ki cz.4

[tara]

Aniu aż strach do Ciebie wchodzić, róże już kwitną i to jak i jakie..........moje dopiero pączkują a sąsiadkowa róża super drzewo!

[danutab]

Aniu bardzo się cieszę że już nastał czas n róże to chyba jedyne kwiaty o których można gadać bez końca przez cały okrągły rok.Moja Rhapsody ma jeden pęd ale jest ładnie rozkrzewiony za to Grahamek jak zakwitnie będzie ładny od zeszłego roku pięknie się rozrósł.

[basjak]

Przybiegłam zobaczyć nowość a gospodyni brak

[JAKUCH]

ANIU kwitnące różyczki piękności . Jak ja kocham te kolczatki . Jak byłam u mamy musiałam każda powachac . Smiali sie ze mnie ,że jeste zboczona a one wszystkie takie piękne . Bukiecik również w moim guście

[edulkot]

Ten Twój duet z Piruettem fajnisty, a pachnie ona
Sąsiadkowa róża przecudna, taka wczesna i tyle kwiatów, jak to na prawdę Mary Rose to znaczy że kupiłam cudnego 'potwora'.

[Georginia]

Cieszę się że za namową dziewczyn kupiłam dwie szt.Rhapsody in Blue.Są naprawdę orginalne Pewnie jeszcze nie będą kwitły w tym roku bo posadzone na wiosnę.Ale będę je podziwiać u Ciebie.

[an-ka]

Faktycznie piękna ta róża.
I na dodatek taka wczesna.
Masz już piękny widok za płotem.

Kochana nie mam takiego widoku bo róża za moim domem.Jednak chodzę na kawkę i podziwiam .

Maja jak Mary Rose taka ma być to ja pędzę dokupić Piruette nie wyczuwam aby pachniała.

Basiu jutro pokażę tego loda(Biedermeiera) bo dzisiaj sesja Giardiny.

Jadziu to tak odruchowo wącha się kwiaty bo przecież mają mieć zapach.Zawsze więc nos przytulamy do kwiecia.

Georginio no ja też mam 2 szt.Rhapsody jest jak kameleon -kolor od burgunda do lawendy-zależy od pory dnia,nasłonecznienia ,no i nie wiadomo od czego jeszcze.

Danusiu masz rację-można o nich(różach) mówić i oglądać bez przerwy.Już bym chciała te Twoje oglądać

[an-ka]

Taro-Aniu zobacz jak zaczyna sobie radzić Giardina

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/546/pict0174m.jpg/][/URL]

[an-ka]

Margo,Elu,Izo-Lisko,Camellio,Gagawi
dla Was malutka Burgund Ice.
Rano

Po południu

[gagawi]

Dzięki za Burgund, ale wiesz...tej Giardiny zazdraszczam...nie mogę się doczekać na pełnię kwitnienia, chyba jakąś pigułę na uspokojenie będę musiała łyknąć . Przyjadę pobłyskać fleszami w tą gwiazdę

[an-ka]

Dla Agnes,Krysad 71 i wszystkich odwiedzających mój ogródek a szczególnie dla Marysi,która tą różę przywiozła zza wielkiej wody





Sadzonka maleńka i bardzo się o nią boję.Ma tylko ten jeden kwiatuszek,który rano(po południu już nie) fantastycznie pachnie.

Grażynko twój aparat o wiele lepiej odda kolorki.Przyjeżdżaj jutro-wszak to Dzień Dziecka

[basjak]

Ania, czy te kwiaty w Oczach są duże? Śliczności
Dlaczego ja myślałam, że Giardina to bladawiec? Cykaj ją często i dużo, chyba trafi na moją listę
A to zamszowe maleństwo też warte sesji

[Tosia1]

Ania, ta ostatnia róża odjazdowa!!!Jutro nasze święto!!!

[chatte]

Giardina w pąkach to z pewnością bladawiec, ale jak się rozwijają, to się robi ciekawie
"Oczy" jak się zaasymilują, to ruszą z kopyta, zobaczysz! No a Burgund Ice prześliczna - i rano i po południu!

[an-ka]

Ania, czy te kwiaty w Oczach są duże? Śliczności
Dlaczego ja myślałam, że Giardina to bladawiec? Cykaj ją często i dużo, chyba trafi na moją listę
A to zamszowe maleństwo też warte sesji

Basiu jutro zmierzę ale na oko około 4 cm.Giardina to moje oczko w głowie-będą częste sesje aż do znudzenia.

Tosiu każdy dzień jest godzien świętowania a zwłaszcza taki.Czy posadziłaś gożdziki?(wyrwałam całą poduchę)
Jak Ci się rozrosną te co dałaś Neli to też troszkę bym chciała.

Chatte-wiedziałam,że Burgund to Twój kolorek ale i mnie zachwyciła ta róża na całego.Czekam na Lavender Ice-wygląda,że będzie też cudna-pąk już mocno napiety.