Może tam gdzie pojechały będą się lepiej sprawować.
Ogród Moni cz.4
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Moni cz.4
Ja mam dwa Kronenburgi i dwa Pink Piano. Niestety obie łapią plamistość, ale do opanowania. Za to kwitnienie przepiekne i na razie zostają. Za to poszły precz dwie Marie A. Łysiały okrutnie i jak zaczęły to kończyły razem z ostatnim liściem
Może tam gdzie pojechały będą się lepiej sprawować.
Może tam gdzie pojechały będą się lepiej sprawować.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Moni cz.4
Maju, możesz sobie taki katalog zamówić również Jest bezpłatny
Moniczko,
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Katalog jest płatny - 3,50 euro. Bezpłatny jest tylko wtedy gdy przychodzi z paczką z różami - np tak jest w niektórych niemieckich szkółkach np Schultheis. U Austina jest bezpłatny ale chyba idzie ponad miesiąc.
Moni - dostałaś angielkę?
Moni - dostałaś angielkę?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Dorotko, dziękuję za opinię, zwłaszcza o Pink Piano, do której się przymierzałam. Chyba jednak zaczekam z decyzją o jej zakupie.
Maju, teraz już wiem co miałas na myśli
Gosiu, angielka doszła, dzisiaj ją wkopałam
Zrobiłam porządny kopiec, żeby jej było ciepło. Katalog od Austina przyszedł dość szybko, chyba po ok.1,5-2 tyg. i był bezpłatny. Za Tantau też nie płaciłam. Zamawiałam te katalogi mniej więcej w jednym czasie. Przyszły jednocześnie wczoraj.
Maju, teraz już wiem co miałas na myśli
Gosiu, angielka doszła, dzisiaj ją wkopałam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Moni cz.4
Moniczko,
jak tak dalej pójdzie, to jednak miejsca może Ci zabraknąć w ogrodzie. 
Ja przezornie nie zamawiam i nie oglądam.
Ja przezornie nie zamawiam i nie oglądam.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Katalog od Tantana doszedł do mnie 3 tygodnie temu.
Z tego co wiem katalog Kordesa też jest płatny.
Z tego co wiem katalog Kordesa też jest płatny.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Majeczko, nie mów, że nie zamawiasz nic na wiosnę
Ja już mam listę nowych chciejstw
Gosiu, od Kordesa nie zamawiałam, ale jeśli płatny to tym bardziej nie chcę. Wolę odkładać na nowe kolczatki
Ja już mam listę nowych chciejstw
Gosiu, od Kordesa nie zamawiałam, ale jeśli płatny to tym bardziej nie chcę. Wolę odkładać na nowe kolczatki
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Moni cz.4
Moniu, zachęcam Cię do odwiedzenia nowego wątku, dot. mrozoodpornych róż oraz do podzielenia się swoim doświadczeniem i wiedzą w tej kwestii: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=49076
To już uzbierało się 250 róż ...
? Jesteś chyba rekordzistką na forum w tym względzie
!!! Podziwiam ...

To już uzbierało się 250 róż ...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Myślę, że jest ich znacznie więcej, ale już nie panuję nad liczebnością, bo wciąż jedne wyrzucam, a inne dosadzam. Z przewagą tych dosadzanych rzecz jasnaRozeta pisze:Moniu, zachęcam Cię do odwiedzenia nowego wątku, dot. mrozoodpornych róż oraz do podzielenia się swoim doświadczeniem i wiedzą w tej kwestii: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=49076
To już uzbierało się 250 róż ...? Jesteś chyba rekordzistką na forum w tym względzie
!!! Podziwiam ...
Dzięki za wątek ;)
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród Moni cz.4
Moni, Ty chyba masz i Lavender Dream i Fortune, czy sie myle? Mam ochote na pare sztuk tej pierwszej ale ma gorsze "notowania" chorobowe niz Fortuna - tylko ze kolor by mi bardziej pasowal.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogród Moni cz.4
Ja jeszcze panuję ale mam kilka takich o których "już nic nie wiem".Tabliczki się pogubiły i ...mogę się domyślać tylko co rośnie.
Moni byłam
w Kołobrzegu ,rozglądałam się za Tobą
wiem,że miałaś być latem ale......
Moni byłam
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Tak, mam obie odmiany. Lavender Dream mnie nie zachwyca, no chyba że kolorem, który jest inny niż w najczęściej spotykanych różach. Ten fiolecik jest taki ciepły, zupełnie inny niż np. Mainzer Fastnacht czy Charles de Gaulle. Mnie osobiście nie odpowiada m.in. z powodu słabego kwitnienia. Możliwe, że u mnie tak rośnie nieciekawie, bo akurat w tym miejscu, gdzie posadzona, to jest praktycznie kamieniołom i nie bardzo ma możliwości na szybkie rozkorzenienie. Nie wiem, ale zwyczajnie mnie nie zachwyca. Jest bo jest, ale gdyby przemarzła, to nie płakałabym za nią. Podobnie Fortuna - ta też mnie nie zachwyca, ale z innych powodów. Zdrowa w pełni, kwitnie bardzo obficie, ale spodziewałam się innego odcienia różu. Ten mi jakoś nie leży, a niestety kupiłam te Fortunki aż dwieJule pisze:Moni, Ty chyba masz i Lavender Dream i Fortune, czy sie myle? Mam ochote na pare sztuk tej pierwszej ale ma gorsze "notowania" chorobowe niz Fortuna - tylko ze kolor by mi bardziej pasowal.
-- Wt 29 lis 2011 15:55 --
Nie byłam w Kołobrzegu, choć tak za nim tęsknięAszka pisze:Ja jeszcze panuję ale mam kilka takich o których "już nic nie wiem".Tabliczki się pogubiły i ...mogę się domyślać tylko co rośnie.
Moni byłamw Kołobrzegu ,rozglądałam się za Tobą
wiem,że miałaś być latem ale......
Niestety wciąż mamy masę pilniejszych wydatków
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Moni cz.4
Moniu, pisałaś kiedyś o róży Kir Royal.
Możesz zdradzić gdzie ja kupowałaś i jak się sprawuje?
Strasznie się na nią napaliłam.
Troszkę podobna do niej jest nowość Rosen Tantau Camelot
Możesz zdradzić gdzie ja kupowałaś i jak się sprawuje?
Strasznie się na nią napaliłam.
Troszkę podobna do niej jest nowość Rosen Tantau Camelot
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Oczywiście, że mogędodad pisze:Moniu, pisałaś kiedyś o róży Kir Royal.
Możesz zdradzić gdzie ja kupowałaś i jak się sprawuje?
Strasznie się na nią napaliłam.
Troszkę podobna do niej jest nowość Rosen Tantau Camelot
Kir Royal to piękność posiadająca ADR
Kupiłam ją w LM w kwietniu. Była strasznie marna i niemal bez korzenia, więc nie zdążyła zakwitnąć, bo obrywałam jej pąki, żeby wzmocniła system korzeniowy.

