
Co do Twojego pytania- skoro już przesadziłeś krzew rododendrona to myślę ,że teraz , przed zimą , po prostu trzeba go już zostawić w spokoju. Stary krzew z pewnością trudniej się przyjmuje w nowym miejscu ( może stąd żółknięcie i opadanie liści ?) Ale wynika,że zapewniłeś mu właściwe warunki, więc...bądź dobrej myśli. Rododendrony nie korzenią się zbyt głęboko, mnie też zdarzyło się ,że przesadzając krzew " wyjmowałam" go z niewielką bryłą korzeniową .Twój w ciągu niespełna pół roku był przesadzany dwukrotnie... Jeśli chcesz go uratować nic więcej już nie rób, a jeśli przeżyje zimę, to wiosną możesz go delikatnie zasilić ( np. dolistnie).No, możesz też spróbować zaszczepienia mikoryzą dla osłabionych, chorych rododendronów.To powinno w dużym stopniu poprawić strukturę korzeni ( rozbudować system korzeniowy), przez co krzew będzie lepiej pobierał wodę i składniki pokarmowe z podłoża.