Po malinowym chruśniaku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Pochwaliłam się prywatnym ratownikiem i co? :roll: poszła wieść w świat i od kilku dni już nie jest tylko mój ;:223
Bogusiu może też tu wpadłaś? ;:3
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Przy prywatnym ratowniku pewnie bym się kraulem nauczyła pływać :;230
Teraz masz nauczkę, żeby się nie chwalić :;230............ a przystojny On jest ;:224
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Jak na ratownika przystało na pewno umięśniony :lol: :lol: i trochę milczący albo bardzo znudzony. Kiedy jestem[świątek ,piątek] a on zawsze na stanowisku...a tam nie ma foczek jak na plaży 8-) Właśnie dzisiaj uczył dziewczynę kraula. Też go nie jopanowałam.
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izek, wpadłam po przerwie i zaraz ślinotoku dostałam na widok Twoich brzoskwiń :wink:

Podoba mi sie ten ciemny clematis. Ja mam dwa, kupione w tym roku, ale chyba nie mają zamiaru już zakwitnąć. Chyba nie mam do nich ręki.....
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Oj clematis to dzisiaj widziałam piękny i na szczęście był już sprzedany... za 30 zł Będę go szukała w tańszym źródełku. Był taki jak lubię z małymi kwiatkami i dość jasno różowy.
Brzoskwinie ładniej wyglądają niż smakują :) Mają 'długie kudły' i jakoś nie równo dojrzewają. Z jednej strony są już słodkie a z drugiej twardawe i kwaskowe. Ale i tak fajnie żę są.
Może znacie jakiś ciekawy jprzepis na agrest. Jest czerwony i bardzo słodki. Dżem mam jeszcze z zeszłego roku...
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo, prywatnego, osobistego ratownika, nawet znudzonego, zazdroszczę.
Zazdroszczę też konsekwencji, o 7 rano codziennie :shock: ;:180
Też lubię powojniki z małymi kwiatami, także w kształcie tulipana oraz pełnymi jak twój Elegans.
Agrest zjadamy na bieżąco. Nie mam sprawdzonych przepisów, raczej korzystam z piwniczki taty :oops:
Z agrestem wyśmienity jest pleśniak ;:137
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Za nim przestanie padać pewnie pospada mi ten agrest. Dżem dodaję do piernika. A dzisiaj będzie jpierwsze ciasto z wiśniami. Do drylowania zagoniłam moją córcię co to szuka pracy.
Połowę zjadła i to tych już wydrylowanych 8-) ale na ciasto może jeszcze starczy :wit
Jak już tak sobie zazdrościmy to ja Ci zazdroszczę tatowej piwniczki ;:3 ;:3
Jadłam kiedyś dżem agrestowy taki złocisty i pyszny na pewno bez żelfixu ale nie wiem jak był robiony. Mi jtaki nie wychodzi.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

ech, dawno mnie nikt nie odwiedzał i spadłam na drugą stronkę postów ;:145 . Tak więc chciałam się przypomnieć nieśmiało i spadam szukać czegoś ciekawego na wyjazd urlopowy. Może z rowerami a może jakiś objazd autokarowy? Jakoś tak jesiennie i to mnie coś do tych poszukiwań nie nastraja. Ale kochanego M trzeba koniecznie jakoś rozerwać... bo się okrutnie napracował.
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

O jakiej jesieni Ty tu piszesz ;:78 O M trzeba dbać, więc o rozrywkę zadbaj dla niego ;:74
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Dzisiaj będziemy się chyba rozrywać na jarmarku dominikańskim ;:3 a potem zobaczymy. Jeszcze nie wiemy czy urlop będzie od tego czy następnego poniedziałku.
Ogrodowo nastał czas cukiniowy. Nie daj Boże jak się ktoś napatoczy to ja mu zaraz ciach cukinię... 8-) Tylko dwa krzaczki ale szaleją...
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

No to będę się dzisiaj rozglądała może gdzieś Ciebie wypatrzę. Zwykle chodzę podwórkami w czasie jarmarku. Udanego rozrywania się. :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Oj Lusiu dawno tu nie zaglądałaś i zapomniałam że coś Ci obiecałam... była okazja. No ale pewnie to nie ostatni wyjazd do Gdańska ;:3
Na jarmarku pojadłam moje ulujbione sery korycińskie no i kawa na Długiej - super.Przyjemnie się chodziło bo nie ma wielkich tłumów. Pewnie handlowcy się z tego nie cieszą...
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo, ty planujesz urlop, a ja niebawem kończę :cry: .
Niby długo, a za krótko.
Właśnie skończyłam pestkować wiadro (nie wiaderko) śliwek. Byłam obdarowana z łapanki. To jak z twoimi cukiniami :;230
Smażę powidła i zalałam nalewkę ;:136 I 2 porcje do drożdżówki w zamrażalniku wylądowały.
Do kiedy trwa jarmark? Jakoś mi w tym roku umknął.
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Kończy się już na moje szczęście. Do końca tygodnia i koniec.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Ja do końca sierpnia, ale to już tak blisko ;:223
Ani się człowiek obejrzał i po urlopie.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”