Moje roślinki... apus - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, mi właśnie przysłali chyba ( trzecie podejście) Lemon Parody, a GT kupowałam w innej szkółce. Całe lato zastanawiałam się, jak obie kwitły, czy to ta sama róża. Jak dla mnie mają inny odcień żółci. I jedna i druga jest piękna, chociaż jak dla mnie GT jest ( przynajmniej u mnie ) bardziej wyprostowany, a LP zwiesza kwiaty.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Hmm.... przewieszają się? To muszę przemyśleć jeszcze ten zakup.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

:;230 jak fajnie ,że nie mam takiego problemu ta czy ta :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu chciałam napisać o Grahamie T. ale miłośniczka tej róży Małgosia mnie ubiegła :;230
Ja też patrzę na stan wystających ze śniegu patyczków róż i czarnych jeszcze nie widzę, zielonych wiadomo też nie więc spokojnie czekajmy, bo jest tak zimno że niech lepiej się nie budzą ;:185 mają czas ;:224 I ja nie kryłam róż, a kopczyki dostały tylko najmłodsze i niektóre wrażliwe, ale że nie było mrozu większego niż -20 st (odczuwalny) więc powinny przetrwać tą zimę ;:215
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu z Grahamka będziesz zadowolona ;:215 ale jak każda angielska dama potrzebuje chwilkę na aklimatyzację ,a później to już ją tylko kochać i kochać ;:167 :wink: Z róż które wrzuciłaś w koszyk mam jeszcze Ballerinę,u mnie jeszcze młodziutka mam ją w sumie dwa sezony ,ale już ją polubiłam ;:333 To taka samoobsługowa róża.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, zapisuję sobie wątek, bo już kilka razy podziwiałam twoje zdjęcia i jakoś uciekło mi wpisywanie :oops:
Oczywiście dołączam się do grona miłośników róży Peace. To jedna z pierwszych róż w moim ogrodzie i z roku na rok rośnie zdrowsza i bardziej zachwyca ;:167
Co do twojej różanej listy. Mam tylko Ballerinę - strzał w dziesiątkę, normalnie róża terminator, u mnie zdrowa cały sezon i do samych mrozów obsypana kwieciem, rośnie na tzw "patelni" ;:108 oraz Graham Thomas - rósł dopiero pierwszy rok, ale kwiaty ma wyjątkowo urocze i ciepłym, żółtym kolorze i również nie chorował przez cały sezon.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, mam dwa krzaczki Graham Thomas, przez 3 lata rosly bardzo słabo, potem wystrzeliły i mam dwa dwumetrowe solitery,
wcześniej ich nawet nie okrywałam nie robiłam kopczyków / zimy były łagodne/ tej zimy okryłam zrobiłam kopczyki, i niestety zima była sroga i jeden krzaczek ma czarniutkie pędy, dzis dopatrzyłam się w gąszczu pędów tylko jeden zielony pęd, czyli jest nadzieja ze krzaczek nie przemarzł i po przycięciu wiosną ruszy i pokarze burzę kwiatów i będzie tkał dywanik z płatków wokół krzaczka :heja
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Moja Gloria jest pierwszakiem, ma jeszcze czas, żeby mnie zachwycić.
Basiu, rozumujesz nieprawidłowo ;:108 Koszyk masz otwarty, nie żeby zmienić zamówienie, tylko żeby dorzucić do koszyka :;230
Moja krakowska ciocia też chodzi na pole. Ja pola nie mam, więc wychodzę na dwór ;:306
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Ghislaine de Feligonde - mam dwie sztuki od roku. Drobniutkie kwiatki, ale podobno ma mieć dużo. U mnie na razie buduje krzaczek. Posadziłam w półcieniu, bo ponoć tak lubi, ale czuję, że wolałaby słońce. Nie wiem, co o niej sądzić. Może trzeba jeszcze z rok poczekać na ocenę.

Ballerina - moja w półcieniu, piękna efektowna odmiana. Moja córka kiedyś zapytała, czy to też róża? Chętnie kwitnie, powtarza. Polecam jak najbardziej.

Graham Thomas - to była moja pierwsza angielka. Tak bardzo się nią zachwyciłam, że mam teraz 4 sztuki. Powtarza i ma radosny kolor. Trzeba mocno ciąć, bo inaczej ma łysy dół. Basiu, koniecznie musisz ją mieć.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, ja też wychodzę na pole :;230 Ghislaine de Feligonde mam dopiero od jesieni, wiec z niecierpliwością czekam na pierwsze
kwiaty i jak rozbuduje krzaczek, posadziłam różyczkę przy jodle pospolitej , jodła ma łysą koronę z południowej strony i mam nadzieje że
Ghiselka zatuszuje tą łysinkę na jodle. :heja
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Wczoraj robiąc "duże sobotnie" zakupy w jednym z popularnych marketów na literkę L kupiłam pietruszkę w donicy, bardzo zadowolona z siebie, że wreszcie będę miała natkę na bieżąco postawiłam na oknie kuchennym, przepłukałam wodą, podlałam i.... na kolację dorzuciłam do kanapki parę listków - ohyda!!!!!!!!!!! ;:145 ;:219
Tego nie idzie zjeść, w pierwszym momencie pomyślałam, że może to od wcześniej wypitego wina taki paskudny posmak?
Dzisiaj rano jeszcze raz wypłukałam liście i spróbowałam... Ta natka ma ohydny i na pewno nie pietruszkowy smak! ;:223 ;:202 ;:185 Dlaczego... :(



Dziękuję Wam pięknie za informacje o Waszych (moich) różach! ;:168 ;:196

Jadziu, to Ty spokojniejsza jesteś ;:306


Marysiu czekajmy, może ja trochę histeryzuję, ale masz rację - jeszcze czas na oceny stanu naszych roślinek.


Tolinka ja takie trochę podglądacz, widziałam GT w Waszych ogrodach i pomimo, że wstrzymywałam się przed żółtymi różami, to jak widać, mój opór trwał cały sezon ;:306 ;:306 ;:306

Balerina chyba pójdzie na skalniak, w sumie dwie sztuki, chyba że zmienię zdanie i wyląduje w donicy... waham się jeszcze, co do miejsca dla niej.


Sabinko, milo Cię gościć w moich skromnych progach! ;:168
Gloria u mnie, to też jedna z pierwszych róż, a odkąd poznałam, że ona to ona i wiem jak ją traktować, to odwdzięcza mi się uroczym kwitnieniem i nawet zdrowa jest - dołem trochę plamistość, ale do opanowania.
Graham chyba będzie miał miejsce w przedogródku, będę mogła na niego patrzeć z okna kuchennego robiąc poranną kawę... :heja


Wandziu - mimoza55 może jednak nie całkiem umarzł? Dajmy sobie czas z oceną, chociaż ja tak jak Ty biegam po ogródku z histerią w oczach i zaglądam w krzaczki. Trochę przybimbałam sobie, nie nakrywając kilku róż i nie robiąc wszystkim kopca... ech... Ale dobrze będzie! ;:333

Ja Gizelkę chce posadzić przy drewutni, żeby tam robiła za parawan.

Iwonkooooo... Ty kusicielko... ;:306 ;:306 ;:306 Raczej nie będę już nic dobierać, muszę jeszcze oszczędności na bylinki wydać, wszak nie samą różyczką człowiek żyje :;230
Planuję do róż lawendę, ostróżki, bo jeszcze ich nie mam, a zachwycają mnie w Waszych ogrodach, dzwonki, chcę też powiększyć kolekcję szałwii, bo przecież ?tego kostucha nie ubodzie, u kogo szałwia w ogrodzie?.


Wandziu - Wanda7 dziękuję ;:196 Gizela, kwitła u Ciebie w pierwszym roku? Bo różnie czytam o niej, że na pędach dwuletnich, że nie powtarza kwitnienia itd. A w innym miejscu wprost odwrotnie... Nie bardzo wiem w co wierzyć już.

Mocno ciąć, tzn 1/3 pędów czy więcej?



Pomponiki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

A trzeba było kupić na placu pół kilo pietruszki i wsadzić do doniczki z ziemią, miałabyś natkę za parę dni! Oj Basiu :!: to pewnie była pietruszka ozdobna ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Nie Marysiu, to klasyczna (z wyglądu liści) pietruszka, albo coś pietruszko podobne... masakra :(
Jutro pójdzie na pokarm dla ptaków, może im posmakuje ;:223
Ale tak jak piszesz, kupię korzeni wsadzę do ziemi, tęskno mi już do takiej zieleniny....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu mnie też brakuje swieżości i od lat pierwszy raz kupuję pomidory, próbuję różne pod wpływem FO. Najlepiej smakują mi z Auch w plastikowym kubeczku daktylowe :wink:
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

A tak na szybkiego to można uciąć korzeń pietruszki na wysokość ok. 2 cm i dać do pojemnika z wodą. W taki przejściowy czas stosuję to już od wielu, wielu lat. Zieleninka szybko się pojawia. Najczęściej w warzywniaku wybieram już takie "podkiełkowane"
Tak samo Basiu robię teraz z cebulą...
Śliczne masz te dalie, mnie z takich dostała się tylko żółta.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”