Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ebabka a czym solidnie mocujesz w ziemi tą linkę?
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Co prawda M mocował
Tu kawałki rurek chyba jakieś, ale pewnie wystarczą kołki wbite porządnie, żeby się nie wyciągnęły przy uprawie 


Pozdrawiam Eugenia
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ale chyba wystarczy okręcić wzdłuż linki ten ogórek, podwiązywać chyba nie trzeba? Czy trzeba?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Podwiązywać nie trzeba, będą się trzymać
Ale w ubiegłym roku, w części 3, był patent na dwa sznurki do jednej rośliny i krzyżowanie ich/przeplatanie/ w miarę wzrostu ogórka.

Pozdrawiam Eugenia
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Witam
Kolejny rok będzie próbą zrobienia nie gorzkich ogórków może ktoś ma jakieś pomysły czytałem już trochę tego ale są całkiem rozbieżne porady.
Problem jest taki ,że ogórki w większości wychodzą gorzkie z jakimś posmakiem ale wychodzą też bardzo dobre.Zapach wszystkie mają ładny po otwarciu.
Co wyczytałem i będę próbował:
1.Zbierać rano lub wieczorem- rozmawiam z ludźmi co im wychodzą też dobre i nie patrzą kiedy je zrywają.
2.Dbać o wilgotność-rok temu pilnowałem ogórki piękne a w większości gorzkie
3.Dawać koper ale suszony-wysuszyłem ale ludzie dają zwykły świeży i mają dobre
4.Sól tylko specjalna do kiszenia niejodowana-tego nie sprawdzałem( w tym roku mam plan kupić taką sól)
5.Podlewać czym jaką wodą?podlewane jest ze studni
6.Moczyć ogórki-podobno wyciąga gorzkie-i co moczyć w wodzie z kranu chlorowanej?
7.Obcinanie końcówek jedni twierdzą ,że od jednej strony drudzy od drugiej-a obydwoje mają dobre ogórki
Nawożone kompostownikiem z trawy,popiołem,wapnowane,pH dobre,sadzone na przemian z innymi roślinami,brak chorób,uprawiane pod otuliną.Ogórki odmiana Polan, ładne, kiszą się nie psują ale są gorzkie z jakimś takim posmakiem.
Przepis zwykły jak wszyscy bez wynalazków.Chrzan z pola,czosnek z pola,koper z pola,liść z wiśni swojej z pola.
Żona już powiedziała ,że nie będzie robić przy tym na darmo
Kolejny rok będzie próbą zrobienia nie gorzkich ogórków może ktoś ma jakieś pomysły czytałem już trochę tego ale są całkiem rozbieżne porady.
Problem jest taki ,że ogórki w większości wychodzą gorzkie z jakimś posmakiem ale wychodzą też bardzo dobre.Zapach wszystkie mają ładny po otwarciu.
Co wyczytałem i będę próbował:
1.Zbierać rano lub wieczorem- rozmawiam z ludźmi co im wychodzą też dobre i nie patrzą kiedy je zrywają.
2.Dbać o wilgotność-rok temu pilnowałem ogórki piękne a w większości gorzkie
3.Dawać koper ale suszony-wysuszyłem ale ludzie dają zwykły świeży i mają dobre
4.Sól tylko specjalna do kiszenia niejodowana-tego nie sprawdzałem( w tym roku mam plan kupić taką sól)
5.Podlewać czym jaką wodą?podlewane jest ze studni
6.Moczyć ogórki-podobno wyciąga gorzkie-i co moczyć w wodzie z kranu chlorowanej?
7.Obcinanie końcówek jedni twierdzą ,że od jednej strony drudzy od drugiej-a obydwoje mają dobre ogórki
Nawożone kompostownikiem z trawy,popiołem,wapnowane,pH dobre,sadzone na przemian z innymi roślinami,brak chorób,uprawiane pod otuliną.Ogórki odmiana Polan, ładne, kiszą się nie psują ale są gorzkie z jakimś takim posmakiem.
Przepis zwykły jak wszyscy bez wynalazków.Chrzan z pola,czosnek z pola,koper z pola,liść z wiśni swojej z pola.
Żona już powiedziała ,że nie będzie robić przy tym na darmo
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Zrezygnuj z wapnowania i popiołu a będą pyszne
a do nawożenia najlepszy jest obornik.

-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 19 maja 2015, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DLB
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ta odmiana jest skłonna do wytwarzania gorzkich owocow.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 11 lut 2010, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płn-zach okolice Krakowa
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Dokładnie kwestia odmiany, kup np. odmianę Soplica, a głowę daję, że nie będzie gorzka.
Pozdrawiam Joanna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ja drugi rok stosuje podwójne sznurki i tylko przeplatam rosnące mędzy nimi ogórkiRzepka,ja mam zapisane ,że do 0,5m obrywać pędy boczne ,kwiaty jak ktoś chce.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa

- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Tereniu, dzięki, nie byłam pewna, czy do piątego międzywęźla, czy do 0,5 metra.
Pozdrawiam Irena
Pozdrawiam Irena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Rzepka,Irenka mam też zapisane ,że do 5 liście ,ale to prawie wyjdzie na jedno 

-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 19 maja 2015, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DLB
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Decis max do 15-18 st. Celsjusza bo nie zadziała.