Truskawkowa działka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Truskawkowa działka

Post »

Witaj :wit . Pięknie portretujesz rośliny ;:138 . Te listki na drzewach takie jesienne ;:108 . Szkoda, że teraz będziesz miała problemy z dojazdem na działkę ale z drugiej strony w zimę w zasadzie nic tam się nie robi :wink: . Byle do wiosny ;:224 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka

Post »

Sławku pożyjemy zobaczymy - niestety nie udało mi się wsadzić tych z cmentarza, zaraz po święcie zmarłych się rozchorowałam ;:223 Spróbuję na przyszły rok, często kupujemy chryzantemy na cmentarz również we wrześniu.
Ewelinko dziękuję ;:196 na działkę i tak w sobotę podrałuję ;:224 :;230 ma być cieplej, a muszę zagrabić liście i zrobić parę innych rzeczy. A później jeszcze raz, przed powrotem chłodów, coby rośliny pookrywać ;:131
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Truskawkowa działka

Post »

Natalko, zdjęcia jesiennych drzew bardzo urokliwe i takie prawdziwie listopadowe. ;:63
Nagietki też bardzo lubię i zawsze goszczą na mojej działce. Szczególnie dużo mam ich w truskawkach, bo św. pamięci sąsiad poradził mi tam nagietki siać. ;:108 Jakimś szkodnikom przeszkadzają, ale - bij, zabij - nie pamiętam jakim. :;230 Pamiętam tylko, żeby nagietki w truskawkach zawsze mieć. ;:333
Poza tym zbieram płatki z pomarańczowych i robię na nich naleweczkę zdrowotną oraz suszę na herbatkę dla M, który ma kłopoty z żołądkiem (nadżerki).
Słoneczka życzę na jutro. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Truskawkowa działka

Post »

Z tego co czytam to i Tobie się zapowiada pracowita sobota w ogrodzie. Jasne, póki pogoda na to pozwala to wykorzystywać trza każdą sekundkę. ;:172
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka

Post »

Lucynko nagietki i aksamitki chyba pomagają tępić nicienie glebowe - aksamitki na pewno, ale coś mi się kołacze że nagietki też ;:218 Dlatego jak już się zrobią brzydkie należy je wyrwać i spalić, nie wolno ich dawać na kompost. Oba gatunki są dobrym sąsiedztwem dla większości roślin, jedynie nie należy łączyć aksamitek z ziołami, nie lubią się nawzajem. Akurat nagietków nie używam jako leku, innych ziół owszem, ale w formie naparu, np. cykorii podróżnik. A nalewkę robię z zielonych orzechów włoskich, świetna na niestrawność ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Truskawkowa działka

Post »

Natalia, jak robisz tę nalewkę, bo jak ja zrobiłam to normalnie nie do wypicia, nawet jako lekarstwo :). Mąż zrobił lepszą ale zapomniał jak...
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Truskawkowa działka

Post »

Natalko czyli cykorię zbierasz i suszysz tak?
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka

Post »

Asiu poszukam w zeszycie dokładnych proporcji, to napiszę - orzechówka zawsze będzie miała dość specyficzny smak, ale właściwie zrobiona jest bardzo aromatyczna, ja ją tam nawet lubię ;:108 Orzechy włoskie zbierasz pod koniec czerwca/na początku lipca, muszą być twarde, ale jeszcze dawać się rozkroić nożem. Takie orzechy (w całości) zalewasz wódką i stawiasz w ciemnym miejscu. Właśnie proporcji i tego, ile mają stać nie pamiętam, jak znajdę to podam tu cały przepis.
Iwonko zbieram i suszę kwiaty i końce pędów, w sezonie można używać też świeżych. Wieczorem piję herbatkę z zalanego wrzątkiem 1 kwiatka lub kawałka pędu długości 3-4 cm. Działa bardzo łagodnie, reguluje pracę układu pokarmowego, uspokaja, ułatwia zasypianie.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Truskawkowa działka

Post »

Dziękuję Natalko, dobrze wiedzieć, choć teraz to już za późno, ale na przyszłość :wit
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Truskawkowa działka

Post »

Bardzo lubię cykorię, śliczny kwiatek, jak skleroza pozwoli to będę zbierać i suszyć :).
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Truskawkowa działka

Post »

Natalko, a ja mam przepis na 7, tzn 7 orzechów zebrać 07. 07 (czyli w lipcu) ...
Najtrudniejsze w tym przepisie jest to, że ta data występuje tylko raz w roku ;:306 i trudno w nią utrafić jeśli się nie nastawi przypomnienia ;:306 Reszta już potem idzie gładko, szczególnie degustacja :;230
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Truskawkowa działka

Post »

;:306

Śliczne są nagietki. Ja akurat pomarańczowe lubię. U mnie nie ma więc zasieję na wiosnę. :)
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Truskawkowa działka

Post »

Witaj :wit . Szkoda,że nagietków nie ma w wersji pink ;:224 bo pokochałabym te rośliny ;:224 . Póki co kupiłam sobie karłowe w pomarańczowym kolorze i jestem ciekawa co z nich wyrośnie ;:108 . Twoje nagietki bardzo urodziwe ;:138 . Fajnie, że mimo problemów komunikacyjnych z działką będziesz się tam wybierała .Zawsze to ruch na świeżym powietrzu ;:173 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka

Post »

Iwonko proszę bardzo ;:196
Asiu tę herbatkę może pić każdy, to bardzo łagodnie działające zioło ;:108
Bea na 1l wódki 7 orzechów może wystarczyć ;:24 ale okres kiedy można je zbierać jest dłuższy, bardziej zależy od tego, jak szybko w danym roku dojrzały orzechy.
Izo bardzo polecam, to bezobsługowe kwiatki - w tym roku zebrałam nasiona pomarańczowych, żółtych z miejskiego klombu, własnych pełnych - chociaż one podobno w kolejnym pokoleniu już pełne nie są, ale mam nadzieję że powtórzą kolory: jasnożółty, jasnopomarańczowy, beżowy. A od Lucynki (plocczanki) mam dostać nasiona różowego :tan Do niedawna nie wiedziałam o jego istnieniu ;:oj
Ewelinko właśnie że są różowe nagietki ;:183 tylko trudno o ich nasiona, na żywo jeszcze nie widziałam. A na działkę wybieram się w ciągu najbliższych kilku dni, potem zrobię jeszcze jeden wypad jak to ocieplenie będzie się kończyć. A później zobaczymy, dużo zależy od pogody ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Truskawkowa działka

Post »

:wit Witaj, Natalko.
Widzę ożywioną dyskusję na temat leczniczej nalewki na zielonych orzechach włoskich.
Robię taki nalew co rok. Niewielkie ilości, jako że tylko na lekarstwo.
10 orzechów zerwanych na przełomie czerwca i lipca drobno kroję, wrzucam do słoja i zalewam 200ml spirytusu 96% i 200ml wódki 40%. Słój zakręcam i odstawiam w jasne i ciepłe miejsce na 4 tygodnie. Po upływie tego czasu, zlewam alkohol, a do orzechów wlewam pół szklanki zimnej przegotowanej wody i ustawiam w ciemnym, chłodnym miejscu na 3 tygodnie. Co jakiś czas należy porządnie słoikiem wstrząsnąć. Zlany alkohol wędruje do ciemnego miejsca.
Po upływie 3 tygodni zlewam przez gazę płyn znad orzechów i łączę go ze zlanym wcześniej alkoholem. Szczelnie zamykam i odstawiam w chłodne oraz ciemne miejsce na cały rok, jako że mikstura staje się pełnowartościowym lekiem dopiero po roku.

Jeśli chciałoby się uzyskać nalewkę smakową, to po zlaniu alkoholu orzechy należy zalać ostudzonym syropem uzyskanym z pół szklanki wody i szklanki cukru. Można też wrzucić laskę cynamonu bądź kilka goździków lub co tam sobie kto wymyśli.
Dalej postępuje się tak samo jak napisałam wyżej. Do spożycia taka naleweczka jest już dobra po pół roku.

Mam nadzieję, że pomogłam.
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”