Ogród Madzi - część 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu czy tniesz swoje jabłonie ozdobne? Moja Ola się za mocno rozczochrała i wkurzają mnie te rozłażące się gałęzie. Myślisz że mogę ciachnąć?
- Saskja
- 200p
- Posty: 457
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu, szukam od dawna w internecie tej piwonii delikatnej, ale znaleźć nie mogę. A jak już znajdę, to tak jak napisałaś - cena odstrasza.
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu - dzisiaj nałożyłam okulary, wzięłam w garść lupę, padłam na kolana przed żółtą piwonią od Ciebie i.....wypatrzyłam pączek
Chciałam Ci serdecznie podziękować za fantastyczną wycieczkę na targi do Renka.
===============
A ta kwitnąca goryczka to aktualne zdjęcie? Jak mogłam ją przegapić



Chciałam Ci serdecznie podziękować za fantastyczną wycieczkę na targi do Renka.
===============
A ta kwitnąca goryczka to aktualne zdjęcie? Jak mogłam ją przegapić

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Lidko,
moje szkarłatki, które ocalały, też są niewielkie.
Ale są - w przeciwieństwie do tych - także tej największej, które odeszły w niebyt.
Jedyne, co po nich pozostało, to masa gnijącej, mocno cuchnącej mazi.
Małgosiu,
nie tnę jabłonek ozdobnych.
Rosną, jak chcą i formują naturalne korony.
Ale to nie znaczy, że Ty nie możesz postąpić inaczej.
Agnieszko,
poszukaj na targach ogrodniczych, może gdzieś będzie tańsza.
A jak nie, to może znajdziesz tutaj, na FO.
Marysiu,
no to będziesz miała kwiatek.
Ja Tobie również dziękuję za wycieczkę - dzięki Twojemu towarzystwu była wyjątkowo udana.
goryczka jest aktualna - cały czas kwitnie.
***********************
Mój ulubiony sposób na oglądanie ogrodu:

moje szkarłatki, które ocalały, też są niewielkie.
Ale są - w przeciwieństwie do tych - także tej największej, które odeszły w niebyt.
Jedyne, co po nich pozostało, to masa gnijącej, mocno cuchnącej mazi.
Małgosiu,
nie tnę jabłonek ozdobnych.
Rosną, jak chcą i formują naturalne korony.
Ale to nie znaczy, że Ty nie możesz postąpić inaczej.
Agnieszko,
poszukaj na targach ogrodniczych, może gdzieś będzie tańsza.
A jak nie, to może znajdziesz tutaj, na FO.
Marysiu,
no to będziesz miała kwiatek.
Ja Tobie również dziękuję za wycieczkę - dzięki Twojemu towarzystwu była wyjątkowo udana.
goryczka jest aktualna - cały czas kwitnie.
***********************
Mój ulubiony sposób na oglądanie ogrodu:

- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu, super sposób.
Życie jak w Madrycie 





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Madzi - część 3
Jak ma się taki duży ogród i takie piękne zwierze można sobie pozwolić na taki luksus
Kiedyś też marzyłam o nauce jazdy konnej ale mieszkałam w Warszawie i się nie złożyło. Teraz jak mam blisko dużo stadnin, już bym się bała zaczynać.
Ale miło popatrzeć na amazonkę
Dzięki za linka o tej hubce korzeniowej ale to raczej nie to. Nie zauważyłam na żadnej sośnie takich objawów. Poza tym co rok pada jedna lub dwie. Sama nie wiem czy to dużo czy mało
Może to naturalna selekcja...

Kiedyś też marzyłam o nauce jazdy konnej ale mieszkałam w Warszawie i się nie złożyło. Teraz jak mam blisko dużo stadnin, już bym się bała zaczynać.
Ale miło popatrzeć na amazonkę

Dzięki za linka o tej hubce korzeniowej ale to raczej nie to. Nie zauważyłam na żadnej sośnie takich objawów. Poza tym co rok pada jedna lub dwie. Sama nie wiem czy to dużo czy mało

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Jolu,
tylko trzeba dobrze pilnować, żeby sobie w rabatkach dziur po kopytach nie narobić.
April,
hubka jest nie zawsze widoczna.
Często drzewo bierze i usycha - i to jest wszystko.
Usychanie jednej lub dwóch sosen rocznie (rozumiem, że wyłącznie na terenie Twojej działki) jest co najmniej niepokojącym zjawiskiem.
Cóż, tak czy siak, oprócz ścinki i zaprawiania pniaków odpowiednim środkiem nic z tym nie da się zrobić.
**************************************
Czas oddać hołd kwitnącym drzewom i krzewom









tylko trzeba dobrze pilnować, żeby sobie w rabatkach dziur po kopytach nie narobić.
April,
hubka jest nie zawsze widoczna.
Często drzewo bierze i usycha - i to jest wszystko.
Usychanie jednej lub dwóch sosen rocznie (rozumiem, że wyłącznie na terenie Twojej działki) jest co najmniej niepokojącym zjawiskiem.
Cóż, tak czy siak, oprócz ścinki i zaprawiania pniaków odpowiednim środkiem nic z tym nie da się zrobić.
**************************************
Czas oddać hołd kwitnącym drzewom i krzewom



















- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu, ależ ja wiem, że innych Kaszub nie ma. W tak niezręczny, jak się okazuje, sposób wyraziłam zdziwienie, że w regionie uważanym za chłodny, gdzie wegetacja rozpoczyna się później niż w wielu innych miejscach Polski masz już tak mocno zaawansowaną wiosnę. A kwitnące drzewa i krzewy, które prezentujesz faktycznie zasługują na hołd.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu
coś w tym jest, że okolica, gdzie swoje włości mamy Kania i ja, jest chyba jakaś zimniejsza od Twojej.
Pamiętam jak kiedyś Grażka z Chrztowa pokazywała swoje dojrzałe czereśnie z działki a u mnie jeszcze
mocno zielone wisiały na drzewie. A mam dwie różne , z których jedna jest tak zwana wczesna.
Ślicznie i kwitnąco wygląda Twoje Arboretum.
Cudownie widzieć tyle odmian pięknych magnolii, wiśni i innych kwitnących roślin w jednym miejscu.
Miłego dnia

coś w tym jest, że okolica, gdzie swoje włości mamy Kania i ja, jest chyba jakaś zimniejsza od Twojej.
Pamiętam jak kiedyś Grażka z Chrztowa pokazywała swoje dojrzałe czereśnie z działki a u mnie jeszcze
mocno zielone wisiały na drzewie. A mam dwie różne , z których jedna jest tak zwana wczesna.
Ślicznie i kwitnąco wygląda Twoje Arboretum.



Cudownie widzieć tyle odmian pięknych magnolii, wiśni i innych kwitnących roślin w jednym miejscu.
Miłego dnia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu, przy okazji konik nawiezie co nieco
Zuza twierdzi, to koń walijski. Zgadza się?
A z Olą....muszę pomyśleć. Ona jest dodatkowo skarlona na jakiś podkładkach, więc nigdy za wielka nie będzie. No, ale niestety rozgałęziła mi się za szeroko i chyba dziabnę. W sumie jabłoń to jabłoń

Zuza twierdzi, to koń walijski. Zgadza się?
A z Olą....muszę pomyśleć. Ona jest dodatkowo skarlona na jakiś podkładkach, więc nigdy za wielka nie będzie. No, ale niestety rozgałęziła mi się za szeroko i chyba dziabnę. W sumie jabłoń to jabłoń

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Beatko,
a owszem ekologiczny, ekologiczny
Kasiu,
u mnie wegetacja jest w takim samym stadium, jak gdzie indziej na Kaszubach.
Widać to wyraźnie patrząc na to, co dzieje się np. na południu Polski.
Krysiu,
nie wydaje mi się, żeby u Ciebie, czy Kasi było zimniej.
Być może konkretne miejsca mają specyficzny mikroklimat, różniący się od innych, ale generalnie warunki klimatyczne są mocno zbliżone.
Powiedziałabym, że to wręcz u Ciebie można spodziewać się lżejszej zimy niż u mnie.
Małgosiu,
koń jest w trzech czwartych arabem czystej krwi, a w jednej czwartej małopolakiem.
A co do jabłoni - skoro cos tam przeszkadza, to trzeba to uciąć.
a owszem ekologiczny, ekologiczny

Kasiu,
u mnie wegetacja jest w takim samym stadium, jak gdzie indziej na Kaszubach.
Widać to wyraźnie patrząc na to, co dzieje się np. na południu Polski.
Krysiu,
nie wydaje mi się, żeby u Ciebie, czy Kasi było zimniej.
Być może konkretne miejsca mają specyficzny mikroklimat, różniący się od innych, ale generalnie warunki klimatyczne są mocno zbliżone.
Powiedziałabym, że to wręcz u Ciebie można spodziewać się lżejszej zimy niż u mnie.
Małgosiu,
koń jest w trzech czwartych arabem czystej krwi, a w jednej czwartej małopolakiem.
A co do jabłoni - skoro cos tam przeszkadza, to trzeba to uciąć.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu
pięknie wyglądasz na koniu na tle soczystej zieleni
wcale mnie nie dziwi ,że robisz w ten sposób wizytację ogrodu,
taki obszar trudno pieszą ogarnąć
Koniowi, tez należą się pochwały pięknie stąpa z taka gracją



wcale mnie nie dziwi ,że robisz w ten sposób wizytację ogrodu,
taki obszar trudno pieszą ogarnąć

Koniowi, tez należą się pochwały pięknie stąpa z taka gracją


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 3
Jaka super "maszyna" do nawożenia. 

- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród Madzi - część 3

Przepiękny, pełen kwitnących drzew i krzewów czas

Urodziłam się w maju i kocham ten miesiąc za świeżość zieleni, bujność kwiatów, śpiew ptaków i czar unoszących się wokół zapachów.
A wszystko to można znaleźć w raju stworzonym przez Ciebie

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj. Piękny masz ten sposób
. Kwitnące drzewa i krzewy są cudownym widokiem , z niecierpliwością czekam aż moje tak podrosną
. Pozdrawiam
.


