Ogród ciągle w budowie 2016

[kogra]

U mnie tak przylaszczki zaszalały w tym roku, też nie wiem co im się stało.
Gryzonie to przykra sprawa, mało co im nie smakuje.
A do tego gawrony i sroki też uwielbiają wyciągać z ziemi wszystko co tylko z niej wychodzi.

[zbyszek50]

WIOSNA !!!!

[cyma2704]

Kasiu pięknie krokusy cię uradowały kolorem. Moje przesadziłam jesienią, to ledwo pokazały nosy.

[nifredil]

Kasia, wpisuję się w twoim wątku, żeby nie zgubić. Krokusy masz już pierwsza klasa. Moje też zaczęły, ale dzisiaj już widzę, że sroki zaczęły się nad nimi pastwić.. Zobaczymy ile przeżyje bliskie spotkanie z dziobem.
Pisałaś o "wyrodnej mamie" która kazała sobie dziecku samemu jedzenie zrobić. To powiem ci jak ostatnio ja robiłam. Pokazało się trochę słoneczka to dawaj do ogrodu, oczywiście dzieciaki ze mną, a co, niech łapią pierwsze promienie. Oczywiście to całe ciepło było bardzo zdradliwe więc po godzince wysłałam dzieciaki do domu, a sama zostałam ciąć powojniki. Po pół godziny słyszę pukanie do okna i błagalne jęki, że są głodni, na co z uśmiechem: przecież macie tam Domiś, niech wam zrobi kanapki. Domiś ma 8 lat i jest najstarsza z rodzeństwa. Za jakiś czas wołają mnie szybko do domu. Myślę sobie: pewnie pocięła palce.. co ze mnie za matka.. Co się okazało? Kochane dzieci zrobiły kanapki i zawołały mamę żeby z nimi zjadła cwaniara zrobiła świetne kanapki, takie full wypas z wędliną, ketchupem i sałatą i nawet kakao zrobiła (przesłodzone na maksa, bo na opakowaniu było napisane nasyp 4 łyżeczki, więc wsypała takie konkretne z górką ) A pomyśleć, że do tej pory miała wszystko podsuwane pod nosek. Nawet nie zauważyłam kiedy mi taka pomocnica wyrosła..

[karolacha]

Oooo, trochę Ci już wyszło roślinek. Ale cudne dwukolorowe krokusy, jeszcze takich nie widziałam

[zara]

Co tam kochana moje ogrodowe wiosny początki jak u Ciebie wiosna pełną gębą rozeszła się po ogrodzie.
Pięknie kolorowo aż serducho przyspiesza.
Teraz tylko więcej więcej

[clem3]

Kasiu ale szczęściara z ciebie, wiosnę już masz w ogrodzie

[vimen]

Zupełnie nie mam weny.... Wczoraj zdobyłam się na posianie pomidorów. Reszta czeka.
Te dwukolorowe krokusy sa w tym roku bardzo nędzne, w zeszłym były ładne i duże. Ale kolorki mają faktycznie ładne - ta odmiana nazywa się Roseus.

[silvarerum]

Ale ładnie Ci już krokusy kwitną. Moje dopiero niemrawo się wychylają, jedynie w jednym miejscu widać trochę żółtych pączków.

[JacekP]

W sobotę nastąpiła inauguracja prac w ogrodzie.

- BRAWO!!!

[lanceta]

Witaj Kasiu ,
podziwiam wysiewy,zdaję sobie sprawę ile czasu i czujnego oka potrzeba,żeby z tych siewek osiągnąć dorosłą roślinę.Cieszę się,że wiosna zawitała w ogrodzie kolorowymi kwiatuszkami.

[zara]

Kasiu ten brak weny zwal na przesilenie i brak słoneczka. Poza tym ja też dopiero wybieram zioła i jednoroczne. Coś tam już wysiałam ale aura może dobijać wiem z autopsji. Po za tym wschody masz piękne.
Przesyłam niedzielne

[ewelkacha88]

Witaj Kasiu. Jak Twoja wena ?? Czy wczoraj coś lepiej było ?? Może udało Ci się coś zrobić w ogródku ?? Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę .

[plocczanka]

A u mnie jeszcze nic, poza przebiśniegami, nie kwitnie.
I dobrze, bo - jak wiesz - i tak nie miałabym czasu podziwiać.
Ponadto pochmurne dni nie nastrajają pozytywnie i rzeczywiście chandra może dodatkowo dołować człowieka.
Mam jednak nadzieję, że już doszłaś do równowagi psychicznej i optymistycznie spoglądasz w najbliższe dni, czego życzę Ci najgoręcej z całego
A na dzisiaj sympatycznego i cieplutkiego wieczoru, Kasieńko.

[vimen]

Niestety pogoda nie nadaje się do pracy w ogrodzie. Weekendy byle jakie i na działkę nie ma po co jechać. Pocieszające jedynie jest to, ze meteorolodzy już zdanie zmienili i już tak wielkiego ochłodzenia nie zapowiadają. Trzeba sie wziąć w garść i posiać w tym tygodniu paprykę i coleusy.
Dostałam informację, ze jedna paczka już w drodze - głównie lilie i dwie dalie, druga paczka w przygotowaniu, więc pewnie w tym tygodniu też przyjdzie - tutaj też dalie i lilie. no i zrobi się problem z przechowywaniem...