Historia jednego parapetu

[justus27]

Nie Przejmuj się niepowodzeniami.
Widocznie nie Masz warunków do uprawy miltonii.
Moja miltonia na lato wędrowała do ogrodu i może dlatego u mnie kwitła i rosła.
Za to żadne dendrobium u mnie nie rosło i nie kwitło. Dlatego z nimi nie będę próbować, choć bardzo mi się podobają (zwłaszcza hybrydy: typu nobile o pachnących kwiatach).

Gratuluję sukcesu z keramzytem i miniaturkami reanimowanymi

[Alicja 26]

Halinkab Dziękuję za miłe słowa. Twój storczyk na pewno się pozbiera tylko ważne żeby na dnie doniczki zawsze było parę cm. wody. a keramzyt i umiarkowane słońce zrobią swoje

-- 5 maja 2016, o 12:22 --

Justus27 Moja Miltonia nie wypuszcza jak na razie ani jednego korzonka. Myślisz że mogę ją przenieść na dworny parapet ?

[Alicja 26]

Właśnie odkopałam z ciemnych zakamarków moją cebulę Hippeastrum i zastanawiam się czy mogę ją zasadzić w ziemię. Kwitła zimą, potem ją przesuszyłam i leżała tak sobie zapomniana przeze mnie aż do dzisiaj,. Pytam się was dziewczyny o radę. Będzie dobrze jak ją teraz wysadzę ?

[barbra13]

Alu, zrobiłaś na odwrót, cebula po tym jak przekwitnie, powinna rosnąć nadal i nabierać sił na nowy sezon. Powinna stać na słonecznym parapecie i być zasilana nawozem. Wtedy jest pewność, że zakwitnie za rok znowu ( nieraz jeszcze w tym samym sezonie). Posadż ją teraz i zadbaj o nią, niech wypuści jak najwięcej liści, przyjmuje się, że do wytworzenia jednego pędu kwiatowego , potrzebne są cztery liście.

[Alicja 26]

Ups znowu wtopa. To Jeszcze dzisiaj ją zasadzę. Ale ze mnie kapuściany głąb. Czemu ja sobie pomyślałam że potrzebuje przesuszenia to nie wiem

-- 6 maja 2016, o 21:01 --

Już teraz idę wsadzić tą cebulę

[barbra13]

Owszem, potrzebuje odpoczynku, ale później, jak już nabierze ciałka i sił- wystarczą dwa miesiące, można trochę dłużej.

[Alicja 26]

Dziękuję Basiu za radę. Mało brakowało a ukatrupiłabym Hippeastrum.

[barbra13]

Nie tak łatwo ukatrupić, ale z kwitnienia byłyby nici. ( Dwa miesiące odpoczymku oczywiście, bo rosnąć ma dłużej)

[Alicja 26]

Już posadzony i podlany. Czekam teraz cierpliwie.

[Alicja 26]

Mam poważny problem z moim storczykiem w keramzycie. W ciągu paru dni zaczęły mu żółknąć liście. Jestem tym bardzo zaniepokojona bo to mój pierwszy sukces w reanimacji i w dodatku wypuszcza pęd kwiatowy. Czym to może być spowodowane. Pomóżcie bo oszaleję,. Nigdy nie może być dobrze bo zawsze coś jest nie tak

[wisnia897]

A pokażesz obecne zdjęcie całej rośliny? Może jak zobaczę, to coś uda mi się powiedzieć.

[Alicja 26]

-- 8 maja 2016, o 12:56 --

Wisnia897 Pomożesz coś ?

[wisnia897]

Hm... Trochę dziwne to jest, że korzenie zaczął wypuszczać, a tu nagle taki problem się pojawił. To, że liście od dołu odpadają to mogłoby być normalne, ale wszystkie liście żółknące są niepokojące. Ten świeżo wypuszczany liść też żółknie?
Wiesz co, może wrzuć te zdjęcia w dziale storczyków, np. tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=700 . Może tam ktoś bardziej doświadczony zajrzy i będzie mógł pomoc. Póki co, obserwuj.

[Alicja 26]

Liść jest jasno zielony i trudno mi określić czy też jest zaatakowany. Ale to dosłownie w kilka dni się zrobiło. Warunki uprawy nie były zmieniane. Wodę uzupełniam gdy wyparuje. Martwię się że nie uda mi się go doprowadzić do kwitnienia a ma już o ile się nie mylę zaczątek pędu kwiatowego

[salatka210]

Znawcą nie jestem ani trochę,ale u mnie jak przyjdzie ostre słońce i w porę nie przysłonie to liście też tak żółkną...