
Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Escobaria minima fajnie wygląda 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Astrofyta do pozazdroszczenia. Nie dziwne mi wcale, że Ci się podobają.
Goście zawsze mile widziani. Szczególnie tacy goście. Doskonale, że mieliście chwilę na pogawędkę o swoich ulubieńcach.

Goście zawsze mile widziani. Szczególnie tacy goście. Doskonale, że mieliście chwilę na pogawędkę o swoich ulubieńcach.

- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
spodobały , mi szczególnie EscobariaMam nadzieję, że Wam się spodobały roślinki

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Ha! Wiedziałam, że będą astra!! I wiedziałam, że będą wymuskane i jak z obrazka!


Oj, zaraz tam ptaki, a może psychoza?piasek pustyni pisze: Lucynko - ustalmy jedno: jak jeszcze raz zasugerujesz cokolwiek powiązanego z "Ptakami", to nie odpowiadam za siebie![]()

Znaczy - o kaktusach? Tak, to całkiem normalne - każdy Ci to powieodwiedziła mnie nasza Beatka (bebos). Jak fajnie było pogadać o czymś normalnym![]()



- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
astro pierwsza klasa 

- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Arystokracja szykuje się do rozkwitu
. Całe szczęście, że one nie potrzebują aż tyle słonka, jak na przykład gymno.
Fajne stworki te Twoje Ceropegia

Fajne stworki te Twoje Ceropegia

- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Na deser zostawiłam sobie ten właśnie wątek, jako najbardziej kosmiczny, komiczny (humorystyczny, żeby nie było
), z największymi dziwadłami. I co? I szok! Gdzie moje ulubione suche badyle???
Nie ma. Są tylko ... hoje i kaktusy
Żanetko, kiedy to skręciłaś ze swojej drogi?
Nie żeby mi nie pasowało, ale tak się przyzwyczaiłam do tych Twoich cudaków, że teraz aż dziwnie przegląda się Twój wątek?
A jak się mają paskudy z mojego podwórka?



Żanetko, kiedy to skręciłaś ze swojej drogi?

A jak się mają paskudy z mojego podwórka?

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Agnieszko - Henryku - Jacku - Lucynko - Magda - Honoratko - Magda: wielkie dzięki! Cieszę się, że spodobały się Wam moje nowości, ja też lubię na nie patrzeć. Astraki zawsze zresztą lubiłam, o czym powszechnie wiadomo. Natomiast jestem troszkę w biegu ostatnio, bo przez wakacje jak zwykle u mnie zamieszanie, ale na raty przeglądam Wasze wątki i nie mogę wyjść z podziwu nad cudownymi Waszymi kwitnieniami. Uwielbiam ten okres na Forum!
Magda! Z niczego (podobno) nie zboczyłam
Na samym wstępie tej części mam nowych kosmitów
Suche patyki mają się na ogół dobrze, ale że na ostatnich stronach poprzedniej części były niejako pokazywane, nie chciałam zanudzać i w tej części, bo i zresztą niewiele się zmieniło. Natomiast teraz jest czas dla kaktusów, one kwitną raz w roku, toteż latem są w centrum uwagi, stąd takie moje "odchyły". Ale Madagaskar jest i będzie zawsze główną częścią mojego życia, przynajmniej przez trzy pory roku. A patyki będą, tyle że w swoim czasie
Hoje to sama wiesz...cudowne są. Pokazywałam te od Ciebie tuż po ich otrzymaniu, te ostatnie jeszcze muszę zgrać. Te pierwsze mają się dobrze, nawet gdzieniegdzie mam dodatkowe liście już
Pewnie kiedyś zrobię porównanie, jakie były na początku, jakie są teraz, ale niech się porządnie zaaklimatyzują.
Ale masz rację: było hojowo, było kaktusowo, niech więc i Madagaskar się latem choć na chwilę pokaże.
Jak już wspomniałam gdzieniegdzie, poszerzyłam się (roślinnie!
) o dwa kolejne egzemplarze. Jeden jest od Beatki (bebos):
Ceropegia ampliata - w swoim naturalnym środowisku rośnie na suchych, kamienistych zboczach, wijąc się wśród innych roślin. Gdyby nie kwiaty, Ceropegia ampliata byłaby bardzo trudna do wykrycia wśród sąsiednich roślin, a konkretnie może nie tyle kwiaty, co zapach, który emitują. Delikatnie mówiąc - gnijącego mięsa. Nie jest on może aromatyczny, ale niezbędny roślinie, która w ten sposób przyciąga zapylające ją owady. Roślina ta ma dwie wybitne cechy: pierwsza - to właśnie kwiaty, druga - brak widocznych liści. Kwiaty są wytwarzane w każdym węźle, 2-4 razem, otwierając jeden po drugim. Co ciekawe, roślina kwitnie od naszego grudnia do marca. Jak już wspominałam kiedyś przy ceropegiach, nazwa rodzaju Ceropegia pochodzi od greckich słów keros - co oznacza wosk i pege, co oznacza strumienie lub fontanny. inne źródła podają, że od drugiego słowa "pegnynai" -co oznacza: jednoczyć, łączyć, montować i ma to związek z kwitnieniem - lampionem, jaki tworzy większość gatunków. Nazwa rodzaju nawiązuje głównie do tego, że wiele gatunków mają woskowe kwiaty, zaś epitet ampliata pochodzi od łacińskiego słowa oznaczającego powiększony.
C. ampliata występuje na Madagaskarze, jak i w wielu rejonach Afryki. Muszę jednak wspomnieć, że jeśli chodzi o C. ampliata, to wydzielone jedynie dwa podgatunki w ścisłym rejonie występowania: C. ampliata ssp. oxyloba (Huber) w Tanzanii, a na Wyspie: Ceropegia ampliata subsp. madagascariensis (Lavranos) w prowincji Fianarantsoa. Moja wygląda na razie tak:

Drugio okaz z innego źródła to już nie taki młodziak. To Didierea trollii - endemit Madagaskaru, występujący w prowincji Toliara, czyli południowa część Wyspy. W okresie aktywnego wzrostu pokrywa się zielonymi liśćmi. Kwiaty pojawiają się na dojrzałych roślinach, płożące pędy również czasem potrafią zakwitnąć. Ja się na razie zapoznaję z tą osobliwością, dla mnie jest ciekawa tak, jak pozostałe moje osobniki z rodziny Didiereaceae:

Co tam ciernie od kaktusów... Toto całkiem nieźle potrafi się bronić, pokłuła mnie całkiem nieźle, ale ją ujarzmiłam. Niesamowite dziwadło, ale bardzo mi przypadło do gustu. Mam nadzieję, że Wam również.
To tyle na dzisiaj, reszta czeka na swoją kolej, mocno pozdrawiam, lecimy na plażę, Słonka życzyć nie muszę, bo będzie
Magda! Z niczego (podobno) nie zboczyłam


Suche patyki mają się na ogół dobrze, ale że na ostatnich stronach poprzedniej części były niejako pokazywane, nie chciałam zanudzać i w tej części, bo i zresztą niewiele się zmieniło. Natomiast teraz jest czas dla kaktusów, one kwitną raz w roku, toteż latem są w centrum uwagi, stąd takie moje "odchyły". Ale Madagaskar jest i będzie zawsze główną częścią mojego życia, przynajmniej przez trzy pory roku. A patyki będą, tyle że w swoim czasie

Hoje to sama wiesz...cudowne są. Pokazywałam te od Ciebie tuż po ich otrzymaniu, te ostatnie jeszcze muszę zgrać. Te pierwsze mają się dobrze, nawet gdzieniegdzie mam dodatkowe liście już

Pewnie kiedyś zrobię porównanie, jakie były na początku, jakie są teraz, ale niech się porządnie zaaklimatyzują.
Ale masz rację: było hojowo, było kaktusowo, niech więc i Madagaskar się latem choć na chwilę pokaże.
Jak już wspomniałam gdzieniegdzie, poszerzyłam się (roślinnie!

Ceropegia ampliata - w swoim naturalnym środowisku rośnie na suchych, kamienistych zboczach, wijąc się wśród innych roślin. Gdyby nie kwiaty, Ceropegia ampliata byłaby bardzo trudna do wykrycia wśród sąsiednich roślin, a konkretnie może nie tyle kwiaty, co zapach, który emitują. Delikatnie mówiąc - gnijącego mięsa. Nie jest on może aromatyczny, ale niezbędny roślinie, która w ten sposób przyciąga zapylające ją owady. Roślina ta ma dwie wybitne cechy: pierwsza - to właśnie kwiaty, druga - brak widocznych liści. Kwiaty są wytwarzane w każdym węźle, 2-4 razem, otwierając jeden po drugim. Co ciekawe, roślina kwitnie od naszego grudnia do marca. Jak już wspominałam kiedyś przy ceropegiach, nazwa rodzaju Ceropegia pochodzi od greckich słów keros - co oznacza wosk i pege, co oznacza strumienie lub fontanny. inne źródła podają, że od drugiego słowa "pegnynai" -co oznacza: jednoczyć, łączyć, montować i ma to związek z kwitnieniem - lampionem, jaki tworzy większość gatunków. Nazwa rodzaju nawiązuje głównie do tego, że wiele gatunków mają woskowe kwiaty, zaś epitet ampliata pochodzi od łacińskiego słowa oznaczającego powiększony.
C. ampliata występuje na Madagaskarze, jak i w wielu rejonach Afryki. Muszę jednak wspomnieć, że jeśli chodzi o C. ampliata, to wydzielone jedynie dwa podgatunki w ścisłym rejonie występowania: C. ampliata ssp. oxyloba (Huber) w Tanzanii, a na Wyspie: Ceropegia ampliata subsp. madagascariensis (Lavranos) w prowincji Fianarantsoa. Moja wygląda na razie tak:

Drugio okaz z innego źródła to już nie taki młodziak. To Didierea trollii - endemit Madagaskaru, występujący w prowincji Toliara, czyli południowa część Wyspy. W okresie aktywnego wzrostu pokrywa się zielonymi liśćmi. Kwiaty pojawiają się na dojrzałych roślinach, płożące pędy również czasem potrafią zakwitnąć. Ja się na razie zapoznaję z tą osobliwością, dla mnie jest ciekawa tak, jak pozostałe moje osobniki z rodziny Didiereaceae:

Co tam ciernie od kaktusów... Toto całkiem nieźle potrafi się bronić, pokłuła mnie całkiem nieźle, ale ją ujarzmiłam. Niesamowite dziwadło, ale bardzo mi przypadło do gustu. Mam nadzieję, że Wam również.
To tyle na dzisiaj, reszta czeka na swoją kolej, mocno pozdrawiam, lecimy na plażę, Słonka życzyć nie muszę, bo będzie

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
I znów u Ciebie pięknie i ciekawie.
Ceropegia ampliata jest mi znana, za to Didierea trollii jakoś nie kojarzę więc tym chętniej ją sobie dokładnie obejrzałem. No, nie dziwi mnie że je dołączyłaś do swojej tak dobrej i cenionej stajni...

Ceropegia ampliata jest mi znana, za to Didierea trollii jakoś nie kojarzę więc tym chętniej ją sobie dokładnie obejrzałem. No, nie dziwi mnie że je dołączyłaś do swojej tak dobrej i cenionej stajni...

- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
No, to ja rozumiem - patykpiasek pustyni pisze:![]()

Ładny patyk

Didierea trollii bardzo ciekawa roślinka. Mogłabyś sfotografować ją jakoś bardziej szczegółowo? Musze poszperać w googlach, jak wygląda dorosły okaz.
Pooglądałam. Ależ to jest super roślinka

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Didierea ...Alaudia...Pachypodium...cóż - ciężkie życie mają lemury - jak tu przeskoczyć z gałęzi na gałąź
, a i jeszcze trzeba wargami lub paluszkami wyskubać listki - ciężki kawałek chleba
A u mnie Ceropegia ampliata kwitnie wczesną jesienią, a kwiaty prawie wcale nie śmierdzą, za to nadrabiają obscenicznym wyglądem


A u mnie Ceropegia ampliata kwitnie wczesną jesienią, a kwiaty prawie wcale nie śmierdzą, za to nadrabiają obscenicznym wyglądem

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Henryku, Magdo, Beatko - wielkie dzięki! Dodatkowo mnie cieszy fakt, że sami mając wiele kwitnień, znaleźliście czas by tu wpaść.
Za przemiłe słowa, Henryku, bardzo dziękuję! Cieszy, że się roślinka podoba. Mnie samej jej oryginalność cały czas zadziwia.
Te nie zielone też dychają
Dla Ciebie Madziu oczywiście i w dodatku z radością. Najlepiej jak mogłam przy tym świetle specjalnie sesja dla Ciebie:
Te listki układają się tak specyficznie, nie spiralnie, choć wzrokowo mogą takie wrażenie sprawiać. Listki tylko w okresie wzrostu, na zimę pozostanie tylko kolczasta. Miło mi, że się spodobała
Oj tak, Beatko, a my ich nie doceniamy
No właśnie, wczesna jesień to taki przedsionek zimy (ale mądrości tu wygaduję), być może ze względu na inny klimat i strefę mają to zaburzone, podobnie może z zapachem. W końcu do nas trafiają w większości klony konów i inne pochodne...Poza nielicznymi wyjatkami, które przykładowo dzięki Tobie mam u siebie (jak E. lophogona). Zobaczymy, co będzie się działo z tą ceropegią u mnie.
Raz jeszcze wielkie dzięki za miłe słowa. Na koniec dodam jeszcze kwitnącą arystokrację - najnowszy nabytek Astrophytum nudum wziął się i rozwinął:

Cieplutko pozdrawiam dziękując za miłe wizyty!
hen_s pisze:I znów u Ciebie pięknie i ciekawie.![]()
Didierea trollii jakoś nie kojarzę więc tym chętniej ją sobie dokładnie obejrzałem. No, nie dziwi mnie że je dołączyłaś do swojej tak dobrej i cenionej stajni...
Za przemiłe słowa, Henryku, bardzo dziękuję! Cieszy, że się roślinka podoba. Mnie samej jej oryginalność cały czas zadziwia.
sokolica pisze: No, to ja rozumiem - patyka nie tam jakieś hoje.
Ładny patykI zielony, więc na pewno jeszcze dycha.
Te nie zielone też dychają

sokolica pisze: Didierea trollii bardzo ciekawa roślinka. Mogłabyś sfotografować ją jakoś bardziej szczegółowo?
Dla Ciebie Madziu oczywiście i w dodatku z radością. Najlepiej jak mogłam przy tym świetle specjalnie sesja dla Ciebie:




sokolica pisze: Te małe listeczki wyrastają spiralnie, czy tak mi się tylko wydaje? Ciekawe, czy ona gubi te listki na zimę. Dorosłe "drzewka" robią niesamowite wrażenie.
Te listki układają się tak specyficznie, nie spiralnie, choć wzrokowo mogą takie wrażenie sprawiać. Listki tylko w okresie wzrostu, na zimę pozostanie tylko kolczasta. Miło mi, że się spodobała

bebos pisze:Didierea ...Alaudia...Pachypodium...cóż - ciężkie życie mają lemury - jak tu przeskoczyć z gałęzi na gałąź, a i jeszcze trzeba wargami lub paluszkami wyskubać listki - ciężki kawałek chleba
Oj tak, Beatko, a my ich nie doceniamy

bebos pisze:A u mnie Ceropegia ampliata kwitnie wczesną jesienią, a kwiaty prawie wcale nie śmierdzą, za to nadrabiają obscenicznym wyglądem
No właśnie, wczesna jesień to taki przedsionek zimy (ale mądrości tu wygaduję), być może ze względu na inny klimat i strefę mają to zaburzone, podobnie może z zapachem. W końcu do nas trafiają w większości klony konów i inne pochodne...Poza nielicznymi wyjatkami, które przykładowo dzięki Tobie mam u siebie (jak E. lophogona). Zobaczymy, co będzie się działo z tą ceropegią u mnie.
Raz jeszcze wielkie dzięki za miłe słowa. Na koniec dodam jeszcze kwitnącą arystokrację - najnowszy nabytek Astrophytum nudum wziął się i rozwinął:





Cieplutko pozdrawiam dziękując za miłe wizyty!

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
No przecież nie darmo zawsze mówiłem i mówię: żółte jest piękne!! 

- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Didierea trollii niesamowicie wygląda!
Rewelka!
Astraczek miodzio.

Astraczek miodzio.

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
a nasza Żanetka daje radę!bebos pisze:Didierea ...Alaudia...Pachypodium...cóż - ciężkie życie mają lemury - jak tu przeskoczyć z gałęzi na gałąź, a i jeszcze trzeba wargami lub paluszkami wyskubać listki - ciężki kawałek chleba

Fajne badyle

Fajny troll, taki trochę inny, niż mój

