Moja wyspa na prerii

[Kompost]

Jak tylko pogoda na to pozwoli, w weekend zamierzam ogarnąć grządki i posiać przedplon

[Ruda2011]

Co będziesz siał jako przedplon ?

[Kompost]

Peluszkę i gorczycę jeszcze w marcu. Później łubin i facelię.

[jolifleur]

Witaj Kompost
Trzymam kciuki za Twój ogród, bo kilka lat temu przechodziłam to samo
A bliźniakiem jestem takim jak Ty. U Kasi napisałeś, że musi być po twojemu a jak jest inaczej to Cię irytuje. Ja mam to samo: plan, wykonanie a jak jest inaczej zgrzytanie zębów Ale kiedyś tak nie było, więcej było we mnie spontaniczności ;) i łatwiej było się pogodzić z nieplanowanym. Może tego planowania się nabywa ?

[Kompost]

W sumie może i tak, aczkolwiek jak odkąd pamiętam lubiłem mieć wszystko "poukładane" w życiu. Takie myślenie przekłada się na wszystko co robię, w tym na ogród. Pewnie też z tego powodu ogarniam działkę sam, bo nie zniósłbym "konkurencji" w grządkach :P

[vimen]

Już widzę jak ja doradzam "posadź ten krzew od strony północnej", a Łukasz zeby na swoim postawić sadzi go od południowej

[Rozana]

Ja też mam swoje wizje i czasem cięzko mnie przekonać, że ma byc inaczej. ALe tylko w pewnych kwetiach tak się upieram

[vimen]

Ja kilka razy ustąpiłam, ale od tego roku postanowiłam być despotką i zmienić wszystko po swojemu. Już nawet kazałam się wypchać mojemu M i M kuzynki, bo prosiłam ich, żeby mi jakieś podpory do milinu wymyślili, bo bambus rady nie daje. Ale skoro już ponad pół roku czekam na ich reakcje to sobie sama wymyśliłam.

[Rozana]

Kasiu, mój ojciec mówi, że wszystko musi nabrać mocy urzędowej. Ja na wszystko czekam. @ lata czekałam na zawieszenie obrazu. Sama się nie zabierałam, bo to duży obraz i bałam się , że krzywo powieszę. A możę te Emy tak mają i się opierają

[Kompost]

Brawo dziewczyny za odwagę. Ja wychodzę z założenia, że skoro umiesz liczyć to licz na siebie

[vimen]

Ja wiem, że wszystko musi odczekać - inaczej miałabym już porządek w ogrodzie... Ale o ile ja mogę trochę poczekać, to milin jakoś nie chce

[Kompost]

Z tego co piszecie jedno jest pewne- facetom lżej jest w życiu. Bynajmniej ja jestem samowystarczalny

[Rozana]

Łukaszu, często mam wrażenie, że właśnie mężczyznom jest lżej. Mówię z tego co widzę wokół, a wiadomo różne są przypadki.

[Kompost]

Mnie też życie nauczyło, że nie ma co się oglądać na innych tylko liczyć na siebie:)

[Rozana]

To prawda, gdybym została zupełnie sama z dziećmi to dam radę. Nie muszę mieć nikogo do podpierania się.