Ogród Madzi - część 2

[Madziagos]

Pawle,

rozmnażałam jedynie jałowce płożące - odcinałam ukorzenioną sadzonkę i gotowe. Jeżeli chcesz ukorzenić sadzonkę oczywiście możesz odciąć końcówkę, lepiej jest jednak oderwać malutką gałązkę z piętką - wtedy więcej sadzonek puszcza korzonki.


Małgosiu,

jak już zapewne wiesz, wyszukałam dla Ciebie odpowiednie linki. No i sama znalazłam kilka nowych drzewek, na które mam ochotę. I co teraz?

[chalaputkowo]

Madziu - a czy mi też mogłabyś podać linki do tych stron z klonami , bo sama też właśnie poszukuję oryginalnych klonów , a może mi coś polecisz , doradzisz w tym zakresie . Interesują mnie po pierwsze małe okazy , z oryginalnymi , ładnie powycinanymi liśćmi no i żeby miały kolor z góry dziękuję

[Tulap]

O,ja też poproszę

[ASK_anulla]

Tak, tak, też bym chciała linki . Szukam niedużego klonu, który się ogniście wybarwia. Zwykłe posadzę za stodołą, ale chciałabym mieć też ładny widok z okna, a tutaj żaden duży się nie zmieści.

[PEPSI]

Madziu Czyli przeze mnie będziesz miała kolejne fajne drzewka. Ja teraz idę przeglądać oferty, mój M rozsiadł się wygodnie koło mnie i czeka, bo on z tych co drzewa lubi. Dlatego w naszym ogrodzie jest trochę fajnych drzew, bo to jego może nie konik, ale lubi. Jak coś mu się podoba, to pyta co to jest czy dobrze zimuje i ja wtedy wkraczam do akcji. Ale ostatnio przeszedł sam siebie....chciał Chopina. Kupił dwa krzaczki.

[Madziagos]

No i stało się - ja przez to wszystko też już co nieco wybrałam - głównie klony - znalazłam kilka ciekawych gatunków (jeszcze ich nie miałam), które powinny sobie bardzo dobrze u nas poradzić (klony: cienkoszypułkowy, Burgera, głogolistny, grabolistny i siewka klonu ,,Osakazuki"). Chyba posadzę także dwie nieszpułki. Dwa czy trzy bardzo stare krzewy widziałam w ogrodzie koło Zblewa. Owoców nigdy nie próbowałam, podobno smaczne.

[chalaputkowo]

Madziu - byłam tylko w jednej szkółce a już spisałam 12ście chciejstw klonowych a ogród mam mały , co będzie dalej

[Pulpa222]

Rozumiem, że wiosnę zaczynamy od klonów . Ja w tym roku posadziłam (tak, tak, w swoim zagajniku) też niedużego klona, tylko zabij, ale nazwy nie pamiętam. No i mam obiecanego czerwonego na wiosnę, z siewu . Uwielbiam takie poszukiwania i czytanie o wszelakich roślinach. Będę Wam chętnie kibicować .

[drewutnia]

Lubię ten Twój ogród botaniczny
Teraz tylko zaznaczam sobie aby później się rozejrzeć

[Madziagos]

Moniko,

co będzie dalej - czas pokaże.

Aniu,

wizualnie u mnie miejscami miejsca dużo - ale biorąc na poprawkę przewidywany wzrost roślin - już prawie nie ma gdzie sadzić. Ewo,

ależ rozglądaj się - zapraszam serdecznie.

********************************************

A oto trzy sadzonki bambusa (fargesia murielae) z wyprzedaży w markecie



I nowa pergola:



Już latem posadziłam obok dwie odmiany wiciokrzewu i powojnik.

Golterie zakupione na wyprzedaży w markecie kilka lat temu co roku cudnie owocują:



Dorobiłam się własnych borówek:



Pięknie wygląda pozbawiona liści jabłoń Golden Hornet:



Od pewnego czasu iglaki, których mam sporo, wychodzą na pierwszy plan:

[mati1999]

Co by to było jakby iglaków nie było a bambusy do jakiej wysokości dorosną? Owocki też ślicznie wyglądają

[Tulap]

Ten ostatni iglaczek

[Margita]

Madziu, pergola śliczna. Jak głęboko umieściłaś ją w ziemi? Zalałaś betonem?

[mati1999]

Ten ostatni iglaczek

Och ten modrzew a moje jeszcze całkiem zielone . Muszę takiego chyba kupić bo nie da mi spokoju jakby jeszcze szyszkował

[Koleszko]

Jakie iglaczki .

Szkoda , że u mnie w mieście jest mało dużych marketów w których są roślinki i wyprzedaże .

Mati ja też chcę mieć takiego modrzewia .