Jadziu pierwszy raz słyszę o rdeście sachalińskim, za to z pokrzywami walczę cały czas u mnie wyrastają wszędzie. Powój też na szczęście nie występuje, ale mam inne nie mniej uciążliwe chwasty

Też dzisiaj coś przesadziłam i coś posadziłam, ale nie przepracowała się

Przez jakiś czas dość mocno się zachmurzyło, ale rozeszło się i nie było deszczu
Małgosiu dostałam od pewnej miłej forumki kupidynki biały i niebieski,sasankę fioletową, penstemon fruticosus, jeżówkę białą, siewkę różowego wawrzynka wilczełyko, taką ładną sansewierie i cebulki szafirków. Oprócz cebulek wszystko posadzone
