Borówka amerykańska - 5 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Możecie mi polecić jakiś dobry środek na pryszczaka bo ani Calypso 480 i Mospilan 20 nie dały rady.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

;:202 Aż trudno mi w to uwierzyć!
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

No też jestem zaskoczony bo Calypso w roślinie działa układowo, chyba że zrobiłem za słabe stężenie a może Fastac 100 EC ??
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

FASTAC do 20 st. tak jak wszystkie pyretroidy.Calypso i Mospilan to ta sama grupa i najlepiej działają pow 20 st.Pozostały jeszcze fosforoorganiczne np.Bi 58 Nowy. Świństwo ,ale działa w temp pow 15st. http://www.fhukaktus.pl/sklep/bi-58-now ... -7138.html
http://www.castorama.pl/katalog-produkt ... -5-ml.html
JonDzon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 cze 2014, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Ja chlapnąłem Owadofos Extra 480 EC i z tego co widze (w zwiniętych jeszcze liściach, trupki - sztywne larwy) więc chyba pomogło ale opryskałem tylko krzewy, które nie owocują w tym roku i w przyszłym również będę obrywał im kwiaty by nie owocowały tylko się wzmacniały bo są to świerzynki jednoroczne, więc póki co niech inwestują w siebie. Krzaczki, na których jeszcze są owoce nie pryskałem, straszne miotły mi te dziadowskie pryszczarki porobiły z borówek, zakrzewiły się masakrycznie, bo ledwo wypuscił pęd 2-5 listków a juz czubek padał i z tych znów wypuszczał kolejne pędy, także na nowych pędach mam po 3-4 rozkrzewienia, z krótkimi po 2-5 listków odrostami od pędu głównego, a powinnno być max 2 (pęd główny i od niego jeden odrost). Ciekaw jestem co będzie z tymi borówkami w przyszłym roku czy zaowocuja i jeśli tak to ile tego będzie... Po zakończeniu zbiorów zastosuję jeszcze owadofos lub bi ale do podlania, może te larwy, które przeżyły - a podobno wwiercają czy tam wkopują się w ziemię pod krzakiem i zimują do kolejnej wiosny by znów wylecieć i złożyć jaja - zagazuje. Zastanawiam się też nad zastosowaniem Diazinon 10 GR ale również tylko i wyłącznie na nie owocujące krzewy bo ponoć nie powinno się tego stosować na owocujących.
Nie mam też pewności jeśli chodzi o DURSBAN 480 EC, działanie podobne do Bi i Owadofosu, jednak gdzieś wyczytałem, że stosuje się go doglebowo w celu zwalczania larw chrząszcza majowego, tylko nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy można to stosować i kiedy przy owocujących krzewach (na wiosnę, jesień) ?
Ogólnie niby piszą, że latwo się pozbyć tego pryszczarka a ja walczę z nim cały sezon i nie daje szkodnik za wygraną :(
Pozdrawiam, Damian.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

http://www.ochronasadu.pl/files/prepara ... 480_ec.pdf
http://www.ochronasadu.pl/files/prepara ... 07004_0.pd
Ta sama substancja,to samo działanie.Warzywa są pryskane na mszyce.Środki ,o których wspomniałeś to zoocydy fosforoorganiczne przeznaczone do wysokich temperatur.
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Mam dostęp do suchych trocin i mam pytanko czy mogą być kompostowane w czymś takim jak na zdjęciu i ile one muszą leżeć zanim dam pod rośliny. Otwory są również z drugiej strony.
Obrazek
JonDzon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 cze 2014, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Jak najbardziej mogą być w czymś takim, mogą również na pryźmie, grunt zeby miały wilgoć i azot - najpiepiej w postaci siarczanu amonu, jak dobrze przypilnujesz to po roku będą się nadawały na podsypanie pod borówkę w ostateczności po 2 latach. Możesz i nie przekompostowanymi trocinami podsypać ale nie rób tego póki jeszcze jest gorąco bo po 1. nagrzane trociny skutecznie mogą popażyć CI krzewy szczególnie niskie a po 2 rozkłądające się troty będą konkurować z borówką o azot i może się zdaży,ć że mimo iż będziesz nim podsypywał krzaczki, to jednak będzie go za mało lub jeśli przedobrzysz - za dużo. Zdecydowanie latwiej podkompościć troty zlewając je co jakiś czas wodą i dodawać co jakiś czas siarczan amonu 2-3 razy w sezonie a przy okazji sypania amonem dobrze jest przerzucić te trociny.
Pozdrawiam, Damian.
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Zastanawiam się ile wsypać siarczanu amonu na 500 litrów trocin??
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Dwie garści
JonDzon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 cze 2014, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Ja naokoło 25m3 daje 3 razy w sezonie po 25kg siarczanu amonu. Dobrze jest rozpuścić go w wodzie i tym zlać te trociny, jeśli masz możliwość warto podlewać troty warstwami bo niestety suche trociny ciężko jest przemoczyć.
Pozdrawiam, Damian.
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Posadziłam w marcu cztery krzaczki borówek, każdy dostał 60 litrów torfu kwaśnego. Od kwietnia dwa razy nawoziłam - pół garstki na krzaczek Nawozem organicznym do borówek: azot 5%, fosfor 4%, potas 8%.
I problem: Nigdzie nie jest napisane, że ten nawóz zakwasza podłoże. Czy, to oczywiste że zakwasza, bo jest do borówek? Czy raczej nie zakwasza i powinnam kupić jeszcze jakiś inny?
JonDzon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 cze 2014, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Sprawdź dokłanie skład nazozu, jeśli nie ma w nim siarki (S) to niestety ale nie zakwasza. Z drugiej strony jeśli pod krzaczkiem jest 60l torfu wysokiego - kwaśnego o pH 3,5-4,5 i ziemia rodzima nie ma pH wiekszego jak 6,5-7ph nawet jeśli nie masz dołków wyłożonych po bokach folią i podlewałaś wodą o wyższym pH jak 5, to z pewnością do tej pory pH nie skoczylo wiecej jak 1-1,5. Warto kupić tester pH i sprawdzić co dzieje się z ziemią przy krzaczkach. Ja testowałem kilka odmian bor?wek względem pH i ich wzrostu (nie owocowania) i do około 5ph rosną całkiem normalnie, co do owocowania przy takim pH nie wypowiem się bo były to krzewy jeszcze nie owocujące. Jeden krzaczek Bluecropa został potraktowany przez przypadek (wiatr zwiał) nawóz o dużej dawce wapnia i pH podskoczylo do prawie 7 i niestety wzrost jego został zatrzymany liscie zrobiły się blade, drobne a pędy zrobiły się sino-brązowe owoce malutkie i do tej pory ani im się sni dojrzewać, mimo iż przesadziłem go na miejsce o pH około 4 po zauważeniu niepokojących objaw?w. Ale zabieg pomógł przetrwać krzaczkowi i ponownie odżyłv wypuszczając ładne grube pędy.
Wniosek z tego taki, że jeśli nie potraktujemy ziemi nawozami wapnowymi bądź zawierającymi wapń, pH ziemi nie powinno drastycznie wzrosnąć w tak krótkim czasie a i same krzewy powiedzą nam, że coś może być nie tak z odczynem gleby w kt?rej rosną.
Pozdrawiam, Damian.
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

JonDzon pisze:Ja naokoło 25m3 daje 3 razy w sezonie po 25kg siarczanu amonu. Dobrze jest rozpuścić go w wodzie i tym zlać te trociny, jeśli masz możliwość warto podlewać troty warstwami bo niestety suche trociny ciężko jest przemoczyć.
Czyli 0.5 kg na 500 litrów a co jak wsypie więcej ?? Podlać je zakwaszaną wodą do ph4 czy przy kompostowaniu nie ma to większego znaczenia ??
JonDzon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 cze 2014, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Jak wsypiesz więcej to nic takiego sie nie stanie, najwyżej zacznie CI sie parzyć ta trocina ( jak wsadzisz rękę w środek będzie gorąco) a powinno co najwyżej ciepło. Co do wody - ja mam pH wody ok 4,5 i taką leje wszystko i wszędzie, więc nie mam pewności co będzie się działo jak będziesz lał wodę o wyższym pH.
Pozdrawiam, Damian.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”