wciąż brakuje trawy, który ma pokryć cały ten goły teren, ale za mocno wieje, aby siać trawę.
Ogród z psami, lasem i różami
Re: Ogród z psami, lasem i różami
pomimo zimna i wiatru skończyłam rabatkę złożoną z 9 hortensji, 7 hakonechloa i funkii chyba Blue Kadett, niejestem pewna, bo to sadzonki z własnej pociętej na 4 część kępy.
wciąż brakuje trawy, który ma pokryć cały ten goły teren, ale za mocno wieje, aby siać trawę.

wciąż brakuje trawy, który ma pokryć cały ten goły teren, ale za mocno wieje, aby siać trawę.
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Śliczny ogród, w bliskich mi leśno piaskowych klimatach. Zapisuję Twój wątek, żeby w wolnych chwilach podpatrywać pomysły 

Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Ewcia, to się napracowałaś, ale efekty już teraz wspaniałe
Gdzie kupiłaś tak dużą hakonehloe? Moje są o połowę mniejsze i w dodatku coś słabo rosną. Chyba muszę dokupić
Uważam, że to cytat roku
Elwi

Gdzie kupiłaś tak dużą hakonehloe? Moje są o połowę mniejsze i w dodatku coś słabo rosną. Chyba muszę dokupić

No, Ewcia, to pojechałaświem, że róże są jak podagrycznik - szybko zarastają cały ogród



Re: Ogród z psami, lasem i różami
Witam,
Kasiu, postaram się czasami wrzucać jakies pomysły, nawet jeżeli ich nie realizuję.
kobiety leśne
, tu link do inspiracji - moim zdaniem są wspaniałe, bo pokazują, jak pięknie geometria gra z dzikim lasem.
kiedyś miałam wieczne zmartwienie - że mam las, że musi być naturalnie, bo inaczej nie uchodzi........otóż nie. to że las, to nie znaczy, że tylko artystyczny nieład. tutaj są rośliny owszem leśne, nie krzykliwe (to chyba ważne), za to posadzone w pałacowych układach. bardzo, bardzo mi się to podoba i bardzo mnie to zainspirowało (np. do sadzenia bodziszków w wielkich ilościach):
http://www.flickriver.com/photos/karlge ... 934944972/
Elwi, trawkę kupiłam w lokalnej szkółce po 7 zł. Ładne sadzonki i dobra cena.
Z aktualności: Posiałam w końcu wczoraj trawę w zakolu z hakonechloą.. Najpiękniejsze pąki Louise Odier podcięły te podłe muchy. Przymrozki skosiły mi część pąków winorośli, tak mniej więcej jedną trzecią. I tak cud, bo było -2. Funkie ocalały, las je uchronił. Koniecznie chcę jeszcze parę róż: Tuscany, Monstead Wood, Rose de Rescht, kurcze.....ale chyba do jesieni wytrzymam.
No i pojawiło się jakoś tak samo kolejne miejsce do zagospodarowania, mam mały pomysł...
Kasiu, postaram się czasami wrzucać jakies pomysły, nawet jeżeli ich nie realizuję.
kobiety leśne

kiedyś miałam wieczne zmartwienie - że mam las, że musi być naturalnie, bo inaczej nie uchodzi........otóż nie. to że las, to nie znaczy, że tylko artystyczny nieład. tutaj są rośliny owszem leśne, nie krzykliwe (to chyba ważne), za to posadzone w pałacowych układach. bardzo, bardzo mi się to podoba i bardzo mnie to zainspirowało (np. do sadzenia bodziszków w wielkich ilościach):
http://www.flickriver.com/photos/karlge ... 934944972/
Elwi, trawkę kupiłam w lokalnej szkółce po 7 zł. Ładne sadzonki i dobra cena.
Z aktualności: Posiałam w końcu wczoraj trawę w zakolu z hakonechloą.. Najpiękniejsze pąki Louise Odier podcięły te podłe muchy. Przymrozki skosiły mi część pąków winorośli, tak mniej więcej jedną trzecią. I tak cud, bo było -2. Funkie ocalały, las je uchronił. Koniecznie chcę jeszcze parę róż: Tuscany, Monstead Wood, Rose de Rescht, kurcze.....ale chyba do jesieni wytrzymam.
No i pojawiło się jakoś tak samo kolejne miejsce do zagospodarowania, mam mały pomysł...
- czar_na
- 1000p
- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Ewciu kawał roboty masz za sobą ale już jest pięknie a co dopiero jak roślinność ruszy
podoba mi się Wasza symbioza z psami - zdecydowaliśmy się na nie to trzeba się dogadać a nie karać je za to ,że są.
Jesteśmy w trakcie przedłużania rabaty i oddarniania krzewów posadzonych w tamtym roku. Z tyłu musimy posadzić szmaragdy lub jałowce by odciąć im szlak komunikacyjny jaki do niedawna miały by potem nie było złości.
Piękne inspiracje pokazałaś !

podoba mi się Wasza symbioza z psami - zdecydowaliśmy się na nie to trzeba się dogadać a nie karać je za to ,że są.
Jesteśmy w trakcie przedłużania rabaty i oddarniania krzewów posadzonych w tamtym roku. Z tyłu musimy posadzić szmaragdy lub jałowce by odciąć im szlak komunikacyjny jaki do niedawna miały by potem nie było złości.
Piękne inspiracje pokazałaś !
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Kawał roboty wykonanaliście, tak to już jest że ogród to nieskończone dzieło a my mamy ciągłą ochotę na zmiany, wszak to Nasz uszczęśliwia prawda?
Murek z cegieł z zakolem pod sosnami i poczynionymi nasadzeniami - świetny pomysł
Trzymam kciuki za trawnik.
Powiedz mi czy pod murki laliście fundament? Marzy mi się taka ceglana skrzynia przy tarasie
Murek z cegieł z zakolem pod sosnami i poczynionymi nasadzeniami - świetny pomysł

Trzymam kciuki za trawnik.
Powiedz mi czy pod murki laliście fundament? Marzy mi się taka ceglana skrzynia przy tarasie

Re: Ogród z psami, lasem i różami
Aniu, zależy nam nie tylko na tym, aby dogadywać się z psami, ale i aby były u nas szczęśliwe. Nie kupujemy im super drogiej karmy, wprost przeciwnie, ale za to mają swoje miejsce na świecie i teren do pilnowania (pies powinien pracować) - co to by był za spacer po ogrodzie bez psów u boku. Dobry patent - chociaż mam sporo rabat z kątami prostymi, nigdy w rogach nie sadzę roślin, wysypuję te kąty żwirem. Żadna siła nie nauczy psa, że nie ma ścinać zakrętów, szczególnie, gdy coś goni:) Więc ścina rogi po żwirze, co nikomu nie przeszkadza.
Jak odetniesz psom szlak komunikacyjny, to zrobią sobie nowy obok - wzięłaś to pod uwagę? Ostatnio też psia ścieżka kolidowała mi z "bodziszkową górką". No cóż, zostawiłam im tę ścieżkę, ale ją wyrównałam, obsadziłam z boków bodziszkiem, a po obu stronach ścieżki przy sosnach posadziłam winobluszcz pięciolistkowy, z którego chcę upleść łuk nad ta ścieżką, aby stworzyć wrażenie "tajemniczego przejścia nie wiadomo dokąd". No i mają psy romantyczna ścieżkę, która chyba stanie się całkiem ładnym zakątkiem, przynajmniej nic obok mi nie niszczą. Jak już trochę zarośnie, to zrobię zdjęcie.
Wprawdzie kolejne miejsca miałam zagospodarowywać dopiero w przyszłym roku, ale może chociaż zacznę cokolwiek i zapiszę inspiracje - co by nie zapomniec przez rok:)
utkwiły mi w głowie te dwa zdjęcia:
https://www.flickr.com/photos/karlgercens/5820309657/
http://www.flickr.com/photos/karlgercens/5820310719/
to będzie miejsce w lesie z placykiem i ławką lub krzesełkami. efekt jak na zdjęciach możliwy jak najbardziej do uzyskania, najtrudniejszy element to dobór krzewów podszytu - w sosnowym lesie na piasku możliwości są niewielkie. wstępnie pomyślę o kruszynie, mam tez u siebie od 5 lat dobrze rosnący jakiś botaniczny ostrokrzew (to na zdjęciu przy placyku to właśnie ostrokrzew). dziko u mnie rośnie również czeremcha w ogromnej ilości, ale czy da się ciąć na szpaler? nie chodzi o gęsty żywopłot, raczej luźny szpaler. runiankę raczej zastąpiłabym bodziszkiem, runianka wolno rośnie i jest dużo bardziej wymagająca.
czyli przez lato musiałabym namnożyć sadzonki, bo trzeba ich dużo: bodziszka, funkii, jakiejś cieniolubnej trawy, paproci no i krzewy - jeszcze nie wiem, co.
Aniu, murki do pół metra wysokości nie potrzebują fundamentu. My pod nasz zrobiliśmy tylko podsypkę z piasku i cementu.
Jak odetniesz psom szlak komunikacyjny, to zrobią sobie nowy obok - wzięłaś to pod uwagę? Ostatnio też psia ścieżka kolidowała mi z "bodziszkową górką". No cóż, zostawiłam im tę ścieżkę, ale ją wyrównałam, obsadziłam z boków bodziszkiem, a po obu stronach ścieżki przy sosnach posadziłam winobluszcz pięciolistkowy, z którego chcę upleść łuk nad ta ścieżką, aby stworzyć wrażenie "tajemniczego przejścia nie wiadomo dokąd". No i mają psy romantyczna ścieżkę, która chyba stanie się całkiem ładnym zakątkiem, przynajmniej nic obok mi nie niszczą. Jak już trochę zarośnie, to zrobię zdjęcie.
Wprawdzie kolejne miejsca miałam zagospodarowywać dopiero w przyszłym roku, ale może chociaż zacznę cokolwiek i zapiszę inspiracje - co by nie zapomniec przez rok:)
utkwiły mi w głowie te dwa zdjęcia:
https://www.flickr.com/photos/karlgercens/5820309657/
http://www.flickr.com/photos/karlgercens/5820310719/
to będzie miejsce w lesie z placykiem i ławką lub krzesełkami. efekt jak na zdjęciach możliwy jak najbardziej do uzyskania, najtrudniejszy element to dobór krzewów podszytu - w sosnowym lesie na piasku możliwości są niewielkie. wstępnie pomyślę o kruszynie, mam tez u siebie od 5 lat dobrze rosnący jakiś botaniczny ostrokrzew (to na zdjęciu przy placyku to właśnie ostrokrzew). dziko u mnie rośnie również czeremcha w ogromnej ilości, ale czy da się ciąć na szpaler? nie chodzi o gęsty żywopłot, raczej luźny szpaler. runiankę raczej zastąpiłabym bodziszkiem, runianka wolno rośnie i jest dużo bardziej wymagająca.
czyli przez lato musiałabym namnożyć sadzonki, bo trzeba ich dużo: bodziszka, funkii, jakiejś cieniolubnej trawy, paproci no i krzewy - jeszcze nie wiem, co.
Aniu, murki do pół metra wysokości nie potrzebują fundamentu. My pod nasz zrobiliśmy tylko podsypkę z piasku i cementu.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Ewuniu jestem Agula
Dzięki za info.

Dzięki za info.
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Oczywiście, aage to Agula, a czar_na to Ania - pisałam do was obu, więc błąd nawet nie myślowy, ale klawiaturowy:), przepraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Ewo, bardzo podziwiam to co robisz. Murek wykończony, nowa rabata hortensjowa zrobiona. Fantastyczna praca i jak elegancko
Wynajdujesz bardzo ciekawe inspiracje
Muszę się nad nimi pochylić bo bardzo pasujące też do mojego zakątka.
Pomysł z rabatką dla piesków, ten z winobluszczem, wprawił mnie w zachwyt. Ale ty masz świetne podejście.
I wpadła mi w oko twoja rabatka z jałowcem Horstman, świetnie skomponowana.


Pomysł z rabatką dla piesków, ten z winobluszczem, wprawił mnie w zachwyt. Ale ty masz świetne podejście.
I wpadła mi w oko twoja rabatka z jałowcem Horstman, świetnie skomponowana.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Ewuniu nic się nie stało 

Re: Ogród z psami, lasem i różami



Bea
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Świetne pomysły na ogród przy lesie
.
Nowa rabata z hortensjami to strzał w dziesiątkę
.
Ogród z psami i poniekąd dla psów
. Podstawa to kochać i starać się zrozumieć psa.
Pozdrawiam i kibicuję.

Nowa rabata z hortensjami to strzał w dziesiątkę

Ogród z psami i poniekąd dla psów

Pozdrawiam i kibicuję.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród z psami, lasem i różami
Ewcia to znaczy, że murki robiliście sami? Podziwiammurki do pół metra wysokości nie potrzebują fundamentu. My pod nasz zrobiliśmy tylko podsypkę z piasku i cementu.

Re: Ogród z psami, lasem i różami
Witaj Ewo,
Znalazłam Cię tutaj niechcący szukając informacji o róży pirouette. Znam Cię z innego forum i tam widziałam zdjęcie Twojej róży.
Mój teść tworzy rabatę różaną i przyszłam poszukać mu ładnych długokwitnących czy też powtarzających odmian. Tylko on chce wielkokwiatowe i rabatowe, a nie chce parkowych czy też pnących. Pirouette się u niego nie zmieści, ale ja jej w wyobraźni szykuję już miejsce u siebie
Piękny masz ogród. Podobnie zresztą, jak i domek
Przyjmij do grona "podpatrujących", bo u mnie w przyszłości też będzie las, piach, pewnie psy (w domu rodzinnym mam dwa) i kot.
Pozdrawiam
Znalazłam Cię tutaj niechcący szukając informacji o róży pirouette. Znam Cię z innego forum i tam widziałam zdjęcie Twojej róży.
Mój teść tworzy rabatę różaną i przyszłam poszukać mu ładnych długokwitnących czy też powtarzających odmian. Tylko on chce wielkokwiatowe i rabatowe, a nie chce parkowych czy też pnących. Pirouette się u niego nie zmieści, ale ja jej w wyobraźni szykuję już miejsce u siebie

Piękny masz ogród. Podobnie zresztą, jak i domek

Przyjmij do grona "podpatrujących", bo u mnie w przyszłości też będzie las, piach, pewnie psy (w domu rodzinnym mam dwa) i kot.
Pozdrawiam